Poważne pytanie do facetów..

chodzi mi o jądra. mam bardzo wrażliwe. dziewczyna lubi się nimi bawić a mnie to przyjemności nie sprawia. wręcz przeciwnie. dodam że jestem zdrowy, nie mam żadnych problemów, nie bolą mnie tak normalnie ani nic. lekarz nic negatywnego nie wykrył aha i kiedyś mój penis tez był taki wrażliwy, wtedy byłem szybkim strzelcem:D ale szybko sie to zmieniło, przestał być taki wrażliwy i nie mam żadnych problemów z nawet baaaardzo długim stosunkiem czy też agresywnymi pieszczotami. ale jesli chodzi o jądra to jest irytujące bo mnie podnieca myśle żeby ich dotykała, bawiła sie nimi ale mimo, że jest delikatna to boli lub poprostu jest nieprzyjemne. czy to kwestia hm \"wyrobienia\"? przyzwyczajenia? post poważny, nie robie sobie..jaj:P

Stoi na stacji lokomotywa...:) Pociągnij dalej. :p

Chłopie, a co ty jesteś panna, co nie potrafi powiedzieć NIE? Kazdy lubi co innego, ty nie lubisz akurat tego, więc niech laska trzma łapy z daleka od tego, co ci nieprzyjemne. Przypominają mi się topiki panien dających się rżnąc w tyłek, bo "on tak chce", a im to sprawia ból, no ale "co one mają zrobić" i "czy to kiedyś zacznie mi sprawiać przyjemność" Osoby, które nie potrafią wyznaczać granic są żałosne.

rozumiem że jesteś kasjerką na dworcu pkp i się akurat nudzisz..ale może jakaś rada?

faafmmm ale ja chce tzn podnieca mnie to, chce żeby dotykała ale jak tylko to zrobi to nie jest przyjemne i czesto boli mimo że jest na prawde delikatna. nie wiem. może lekarz spartolił? chyba pójdę do innego jeszcze raz...

stoi na stacji oddzial milicji.... zwarty i silny,pelen ambicji..... BOJ SIE MILICJI!!!!!

Nie jest przyjemne = nie robicie tego, czy to tak trudno pojąć????

na szczęście mieszkam w polsce a nie na białorusi więc milicji bac się nie musze;) ale rozumiem że ty masz tam u łukaszenki nie ciekawie...

kakall a jakbym miał problem z nadwrażliwym penisem to tez doradzisz "nie rób tego - proste" ? nie chodzi o to że ja nie chce, poprostu się pytam czy ktoś tak miał i z czasem ta wrażliwośc mineła... ...

ŁUKASZENKA I TAK JEST MĄDRZEJSZY OD POLSKIEJ WŁADZY:P.NIE DAJĄ SIE TAK W KONIA ROBIĆ:P.

one nie bardzo wiedzą że jadra to nie penis i najlepiej ich nie ruszać Duzo kobiet mysli że jak ugniatają je czy wciskają palce miedzy je to facetowi jest przyjemnie a to naprawde boli Koniecznie powiedz jej że to boli i porównaj to do piersi że podobnie jak byś tak jej ugniatał piersi to podobny ból ... napweno zrozumie

no oki ale mi się wydaje że moje jajca sa bardziej wrażliwe, na niekorzyść niż u przeciętnego faceta:P i to mnie denerwuje:D

mój ex miał tak samo... nawet jak delikatnie musnęłam jądra to sie wkurzał i mówił, że to bardzo nieprzyjemne:D więc musiałam się od nich trzymac z daleka:D

wcale nie bo moje też są bardzo wrażliwe i nie jeden raz mówiłem dziewczynie żeby nie gniotła ich bo to boli i rozprasza.Seksualnie erogenna jest skora na jądrach i może ja lizać i gładzić a nie ugniatać

ale dla pewności przejdę się jeszcze raz do specjalisty:P

mowil ze go to bardzo podnieca jak lapie za jadra wiec zebym narazie nie 'dopalala' bo i tak sie miekko trzyma bo za bardzo go podniecam, no a ta technike to trzeba uzywac jak facet ma problem z dojsciem. ? helloU.

hellou? jak mnie by złapała i ścisneła tak jak opisujesz to bym miał problemy z dojściem (do siebie) przez pare godzin :P

a łaskotanie lubisz?:P

to raczej Twoja indywidualna cecha a nie stan chorobowy jak chcesz by pieściła to spróbujcie nie dłońmi ale może niech pieści tylko koniuszkiem języka albo łaskocze jedwabną apaszką, chustką itd mój facet też tak ma że ciągle twierdzi że dotyk jąder go boli, nie lubi to go nie dotykam....inna sprawa że jak jest podniecony na maksa i robimy to na pieska to jakoś nie narzeka na ból jąder gdy obijają się o mnie ;-) myślę że jest drażliwy na punkcie jąder gdy o tym myśli a gdy jest podniecony to nawet tego nie czuje że łaskocze czy boli

no może coś w tym jest:p w sumie jak teraz pomyśle to jak jestem mocno podniecony to mniej mi to przeszkadza jak je dotyka, a nawet czasem wcale..hm

ja tez nie lubie jak mnie laska dotyka po jadrach bo lewe mam bardzo czule i jest to niemile

masakra

wyszło na to że znam sie lepiej na męskich jajach od facetów.... mam zmysł obserwcji i kojarzę fakty

ale mimo wszystko wolałbym aby były mniej wrażliwe na ból:P bo sam dotyk lubie i chciałbym trochę mocniej bo mnei to podnieca ale jak przychodzi co do czego to trace ochote:P

no na logikę: jak normalnie facet nawet nie da się pogłaskać po jajkach bo ciągle marudzi że go to boli lub łaskocze...... a potem jak przejdziemy do akcji to wali z całej siły i w ogóle nie czuje jak jego jajka uderzają lub ocierają się o mnie.....noooooo ?!

rak ? stary, gdyby to był rak to dawałby inne objawy, jądra by zmieniły kstałt itp, seks też byłby bolesny, byłby problem z ejakulacją itp

wiedzy nigdy dość, więc przeczytajcie panowie http://www.wygrajmyzdrowie.pl/choroby-ukladu-moczowego/choroby-ukladu-moczowego/rak-jader.html

Jarek znowu się chwalisz ?

wychwytuja ironie ;)

ironia ironią ale po choinkę kogoś straszyć rakiem skoro zakładam że żaden z Was nie ma pojęcia o objawach ? więc zamiast pisać bzdety lepiej się doksztalcie coby Wam Waszych swędzących jaj nie amputowano