Materializm?Nie jestem szanowana bo nie jestem nią

Mam faceta jestem zauroczona choć nie znamy sie długo niecały rok wiem że ma złe doswiadczenia poprzednia dziewczyna go naciągała na drogie rzeczy on on mówił że kupował bo miał pieniądze i chciał kupować.Rozstali się w złości.Teraz ciagle mi mówi ze on nie ma pieniedzy ale ja nie chce od niego żadnych pieniędzy.Zalezy mi na nim jako człowieku jego charakterze,ale coraz czesciej dochodzi między nami do kłótni na ten temat.Najbardziej wkurza mnie to jak mi mói że wszytkie kobiety leca na kase i wszytko mozna kupić.On jest strasznie zły jak nie chce od niego nic z rzeczy materialnuch nawet drobnego upominku

w skrajnosci.

owszem nie można popadac w skrajności ale mam wrażenie że on chce mnie kupić i znowu powiedzieć że jestem taka jak inne pozniej bedzie miał powód do porzucenia i kolejnej osobie powie że .........starą śpiewke.Nie chce tak zalezy mi na nim i chce z nim być nie dla żadnej kasy

zaciągnij do dobrej restauracji, zamów najdroższe dania, niech płaci, potem wybierz sobie największego misia w jakimś markecie a jak już go kupi, to daj go od razu jakiemuś dzieciakowi :)

z jednej strony mówi że nie ma kasy a z drugiej ciagle mi pokazuje pilik banknotów,Jak mu powiedziałam że nie wszytko można kupić to mi się śmiał w żywe oczy zabolało jak neiw iem co.

miedzy wami panuje. :o

oj głupi, nie angażuj się za bardzo

bedzie chcial udowodnic swoją tezę. bedzie wszystko robił, zeby zatriumfowac i z satysfakcja stwierdzic to co sobie ubzdural na poczatku. cieżki przypadek.

gdyby mi na nim nie zależało to bym juz dawno to olała bo mnei juz to meczy ale ona ma taką tendecje że mnie przeczekuje az moje emocje opadna i jakiś zcas sie nie odzywa po tym jak go wysyłąm w diabły.I po pewnym czasie sie zateskni i sie koło zamyka

Moj byly mial przedemna 2 dziewczyny.1 to urzadzil jej mieszkanie kupil wszystko.Ona niepracowala.Druga taka sama tez ja obkupowal.A ja jestem inna sama pracuje, niepotrzebuje zeby facet mnie utrzymywal.A on niemoze przebolec ze wydal tyle kasy na ta 1. A teraz sam nic niema.Mi zaczal gadac ze lece na kase, chociaz nic od niego niechcialam.Ten typ tak ma.Dodam ze niejestesmy juz razem.

o to podobnie

on cie moze naciagac, przeciez ty nie wiesz jak to naprawde tam byla, on ci mowi tylko z jedenj strony. a prawda moze byc taka ze gosciu jest po prostu skąpy....

on mnie nie chce naciągać on ma pięniadze to chyba z jego strony taka gra czy ja się złapie na nią

on się strasznie zaśmiał i potem zdenerwował jak mu powiedziałm że"nie ma takiej kasy za którą może mnie kupić"

Mu poprostu takie dziewczyny pasowaly, ktore byly od niego zalezne.Mial nad nimi przewage.Niepracowaly, niemialy swoich pieniedzy.Rozmawialam z jego mama na ten temat i to samo mowila co on.Chyba by nieklamala.

On nie potrafi zrozumieć że ja chce tylko szacunku,partnerstwa niczego więcej.To bardzo boli

ludzi tak sie nie zachowuje. :o

Kocham go ale to tak cholernie boli aż łzy się cisną do oczu.Na dodatek mam wrażenie że wygląd dla niego jest najważniejszy,na każdym spotkaniu mnie lustruje jak jestem ubrana gada żebym zadbałą o siebie aja mu na to"jak Ci się nie podbam to mi daj spokój znajdz ładniejsza ja nic nie chce od Ciebie" na jakiś czas daje mi spokój a pozniej znowu wraca do mnie

Anieszka ile lat ma ten chlopak?Taki facet jest chory, on ciagle zyje przeszloscia.Niemoze zrozumiec ze spotkal normalna dziewczyne, dla ktorej jego kasa ja nieinteresuje.Ja tez niejestem materialistka, ale faceci takich nie szanuja.

od niego materialnie a i tak jestes uzalezniona...emocjonalne a to jest zdecydowanie gorsze bo trudniej z tym zerwac.

Mam swój honor po jakimś czasie od takiej hustawki zmieniałam nr tel którego on nie ma żeby zapomniec a on ciagle mnie odnajduje i ciagle bałamuci w głowie.Naprawde mi bardzo zależy na nim bo on ma wiele zalet jest obyty w towarzystwie,miły,wykształcony,dązy do czegoś w zyciu ma wiele cech które cenie w ludziach nie spotakałam dotąd takeigo człowieka który by miał te cechy.Przewaznie poznawałam osoby mało ambitne,czesto nieodpowiedzialne,nieopiekuńcze,z głupim zachowanie czasem aroganckie

ja mam 20 on jets spory starszy ma 32 lata.Wiem że nie są szanowane i to mnie najbardziej boli.Ja nie wiem czemu on nie chce ze mnie zrezygnować na rzecz innej nie rozumiem tego

próbowałam go zniechęcić do siebie na spotkania z nim przychodziłąm dziadowsko ubarna niemodnie on poweidział ze mam zadabc o siebie i że mi kupi modne ubrania ja na złośc mu mówiłąm że nic nie chce,zmieniałm nr próbowałam sie odciac ale on co jakiś czas (tak zeby nie przepłoszyć taktowanie) znowu mi o sobie przypomina jest miły kulturalny przytula się ,nie dąży za wszelką cene do seksu wszytko robi delikatnie.I mnie zalezy takie zachowanie na mnie działa ze sie angażuje mimo iż nie chce

Duza roznica miedzy wami jest.SZczerze ci powiem, ja mam wrazenie ze on sie toba bawi.Znalazl sobie mloda glupia i mysli ze na kase polecisz, a tu sie chlopaczek rozczarowal.Moj tez mial tyle lat co twoj.A ja mam 23lata.Moze jej inny, ty go najlepiej znasz.

wokól palca - po prostu uzależnil cie od siebie. :o

Ja mojego poznalam przypadkiem.Nawet tak za bardzo mi sie niepodobal, ale jednak mial cos w sobie.Chcialam go blizej poznac.Zabiegal o mnie, byl mily, czuly, kochajacy.Na seks tez nienalegal.Mowil otwarcie co do mnie czuje i czego chce.ON krok do przodu to ja do tylu.Ale w koncu sama sie zaangazowalam, pokochalam go zalezalo mi na nim i co zostalam sama.Jak ju zmnie zdobyl to mnie olal.Teraz juz wiem ze mna sie bawil.

Tylko nie rozumiem czemu się mną zainteresował miał ładniejsze i może miec bo łądne czesto lubia pięniadze(choc nie ejst to reguła)ale niew iem czemu sie na mnie zawziął mimo tylko przeszkód i niepowodzeń

Tylko nie rozumiem czemu się mną zainteresował Facetow po 30stce "jara" fakt posuwanie 20latki, nawet jak nie jest zbyt piekna, ale jednak 20latka:D

ja mam wrażenie że jak okazuje mu to co czuje to on się staje zimny jak go olewam to wraca stęskniony

ale każdy by sie zniechecił a jak facet ma kase i jakiś wygląd to znajdzie napewno niejedna chetna