Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takmismutnooo

chyba jestem jakas nienormalna

Polecane posty

Gość takmismutnooo

nie moge sie zakochac choc tak bardzo bym chciala :-( przegladam na potalch randkowych mase profili i zaden facet mi nie odpowiada a to z wygladu , a to z opisu cos nie tak :-( kurcze nie chce zostac stara panna a to mi grozi. jakis czas temu poznalam fajnego faceta . spotkalismy sie pare razy ale niestety nic z tego nie wyszlo. w sumie to chyba cos do niego poczulam. nie wiem czy mozna to nazwac zakochaniem, le dawno mnie cos takiego nie spotkalo. wiem jednak ze musze szybko o nim zapomniec . wiem ze najlepszym lekarstwem byloby znalezienie sobie nowego obiektu ale nie wychodzi mi to. czasami ktos do mnie napisze zaproponuje mi spotkanie ale ja sie nie spotykam bo juz wiem ze to nie ta osoba:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może wychodząc ze sklepy wpadniesz na jakiegoś przechodnia spojrzycie sobie w oczy i już spoglądać tak będziecie. Kiedyś tak miałam, ale niestety nic nie zrobilam w kierunku daleszgo spoglądania.. :P niesamiwite uczucie, jak sie powtórzy to już nie odpuszcze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
ale ja juz zyje 33 lata na tym swiecie i nie zdarzylo mi sie nigdy cos takiego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajmy sie...
zamienmy sie, chcesz? ja od dwoch lat nie moge sie odkochac:O juz nie wiem co gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
mysle ze jednak nienormalan. moje kolezanki ciagle sie zakochuja kogos poznaja, spotykaja .oczywiscie te wolen. bo jednak wiekszosc juz ma rodziny. a mi sie nikt nie podoba :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajmy sie...
wybredna? czy w jedna czy w duga strone - zle- szukaj, znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
teraz mam wyrzuty sumienia ze w te ostatnia znajomosc wlozylam troche za malo serca bo mysle ze mialo to szanse przerodzic sie w cos wiecej(codziennie z sentymentem wspominam tego chlopaka) i boje sie ze taka szansa sie juz nie powtorzy :-( jak bylam mlodsza bylam bardziej kochliwa ale zawsze w nieodpowienich facetach bo z reguly juz zajetych albo ja nie mialam u nich szans :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllaaaaaaaa
Czasami warto zaryzykować. To że ktoś ma nieudane zdjęcie na jakimś portalu, nie znaczy że jest beznadziejny. Może akurat wydaje mu się,że na nim dobrze wygląda. A taki opis też nie zawsze jest odzwierciedleniem tego,jaki ktoś jest. Nie sądzę,że ludzie piszą tam całą prawdę,albo uzewnętrzniają się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
chodzi o to ze te opisy s takie och i ach faceci czestoo sie przechwalaja typu podroze skoki na spadochronie bunggee itp. czasami skusze sie najakies popisanie na gg i tez wtedy stwierdzam ze to nie to. wiem ze wyglad to nie wszystko ale musi byc to cos. ta iskra i to nie chodzi o regularne rysy twarzy. mi np podobaja sie faceci z fajnymi gestmi czuprynami. mam takiego bzika i nic na to nie poradze. wasaci tez odpadaja, nizszi ode mnie tez :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiny spark
na portalach randkowych zawsze bedzie ci cos nie pasowac radze wyjsc z domu, zapisac sie na jakies kursy itp, poznasz ludzi i gwarantuje ze nie bedziesz miała problemów z zakochaniem sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
wychodze z domu ale tez jakos nie moge sie zakochac:-( zadnego obiektu na horyzoncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
oj moze zle sie wyrazilam. nie ma nikogo wokol mnie. zreszta tak sie sklada ze gdziekolwiek sie zapisze na jakis kurs to wkolo same baby :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w mojej specjalności to na odwrót, same chłopy, z resztą już w grupie dziekańskiej dziewcząt było mniej niż połowa, a studiowały na politechnice tylko dlatego bo był wybór w chłopakach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
a jak juz gdzies sie pojawi jakis facet to juz zajety niestety, albo mi sie nie podoba. chyba juz nie ma fajnych facetow po 30stce, olnych i na dodatek w moim typie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
tak wychowalam sie w pelnej rodzinie. zreszta znam cala mase kobiet z niepelnych lub dysfunkcyjnych rodzin, ktore zalozyly szczesliwe rodziny wiec jk widac nie zawsze rodzina pochodzenia ma jakies znczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam tak samo jak Ty
i wychowywałam sie w niepełnej rodzinie, bez ojca. To robi jakąś różnicę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
podobno z psychologicznego punktu widzenia tak, rodzina w jakiej sie wychowalo ma wplyw na nasze przyszle zycie i zwiazki. ale moje obserwacje zyciowe nieioniecznie to potwierdzaja. mam kumpele(kilka) ktore mialy ojcow alkoholikow i ciezkie dzieciwnstwo wiec teoretcznie powiny wpakowac sie w jakies zle zwiazki a wcale nieprawda bo sa w szczesliwych malzenstwach, maja dzieci ktorym zapewnily szczesliwe dziecinstwo bo ich mezowie sa ok, kochaja dzieci i sa zupelnym przeciwienstwem ich ojcow ich rodziny w niczym nie przypominaja rodzin w ktorych one sie wychowaly. znam tez kobiety wychowywane tylko przez matki i tez dobrze sobie ulozyly zycie. jak dla mnie nie ma reguly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na portalach randkowych zawsze bedzie ci cos nie pasowac radze wyjsc z domu, zapisac sie na jakies kursy itp, poznasz ludzi i gwarantuje ze nie bedziesz miała problemów z zakochaniem sie bardzo madra rada! masz jakies zainteresowania? szukaj osob z takimi samymi, to najbardziej zbliza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
chodze na kursy jezykowe ale tam same kobiety a jak juz sie trafi facet to zajety. chodze tez do ktorejs juz z kolei szokly(ciagle sie ucze:-) ) ale tez tu nie ma facetow :-( poza tym mieszkam w malej miescicinie wiec na te kursy czy do skoly musze dojezdzac wiec wiadomo ze nie moge chodzic jednoczenie na kilka kursow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007tytus
Poprostu jesteś jeszcze infantylna i tyle... W każdym związku czegoś konkretnego Ci brakowało...Jak będziesz wiedziała czego konkretnie szukasz to będąc w konkretnych miejscach,latwiej to znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
nie jestem infantylna . nie zamierzam bycz kims tylko zeby nie bys sama- tak robia niektre kobiety. po co mam kogos oszukiwas ze go kocham jak jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem infantylna . nie zamierzam bycz kims tylko zeby nie bys sama- tak robia niektre kobiety. po co mam kogos oszukiwas ze go kocham jak jest inaczej tak szczerze, to akurat Ty nie jestes w stanie obiektywnie ocenic swojej osoby :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo
nikt nie jest w stanie obiektywnie ocenic swoja osobe. ale po pierwsze ja nigdzie nie pisalam ze bylam w jakims ziazku. i cos mi nie pasowalo i zrywalam. ja pisze ze nie potrafie sie zakochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takmismutnooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoń bimbo
.... bo miłość jest jak sraczka i przychodzi znienacka..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×