Mój mąż chce brac ze mną wspólną kąpiel

Często gdy zostajemy sami on się rozbiera i chodzi nagi po całym mieszkaniu i namawia mnie bym też się rozebrała a gdy ide pod prysznic lub do wanny , on idzie za mną .

to straszne

fajnego masz męża :D

Bardzo przyjemna wspólna kąpiel chyba no nie?

a czy to dziwne? oprostu chce być bliżej?! a jak macie duży prysznic to czemu nie?

a w czym problem bo nie czaję?

ja jak w przyszłości sie ożenie to tez tak bede robił :D to fajne :)

Ty on chyba jest nienormalny to sie leczy,heheh, śmieszny problem :)

Często klepnie mnie w tyłek , co czasami potrafi byc przyjemne ale często gdy jesteśmy sami w łóżku to by chciał się przytulac i całowac i zawsze kończymy tak samo . Na dodatek ja nie chce seksu analnego a on ciągle mnie do niego przekonuje , że on będzie od tyłu robił ze mną swoje i a do pochwy będzie wkładał mi któregoś ze swoich palców,uważa że to najlepszy sposób antykoncepcji i zaspokojenia potrzeb

Do kościoła grzesznicy to kurestwo

Nie mówie że tego nie chce ale seks analny to chyba lekka przesada

i tak calkem na nago?? oj bezwstydnik jeden. przy niewinnej , niebogiej Niewiaście?

powiem Ci tak- przestań być taka wstydliwa. jak będzie łaził na golasa po chacie, złap go za fiutka i sama zaprowadź pod prysznic. może akurat Tobie tez się spodoba, bo jemu na pewno;) i cuś fajnego może z tego wyjść;)

a jak nie chcesz anala, to się nie zgadzaj po prostu. seks jest fajny, dopóki sprawia przyjemność obu stronom

raz to gdy stałam w kuchni myjąc naczynie stanął za mną z tyłu cały nagi i mnie przytulał , mówiąc mi jak bardzo mnie kocha

zazdroszczę męża :-) jak masz go dośc to podeślij go do mnie :-) ja latam nago i uwielbiam seks analny :-))

wiesz co bezbronna? jeśli to nie jest jakieś głupie prowo, to powiem Ci tak: Twój mąż ma strasznego pecha, bo trafił na totalną sztywniarę. i to w tym raczej tkwi problem, a nie w jego nagości;)

Chodzi o to że czasami widze jak staje mu penis , wtedy wiem czego będzie ode mnie chciał . W łóżku czuje się przy nim rewelacyjnie ale się krępuje , raz przyszli nawet moi rodzice i musieliśmy szybko wychodzic z wanny , bo chyba bym się ze wstydu spaliła .

Raz gdy po tygodniu wróciłam do domu , zastałam go jak się masturbował a on spytał czy chce mu zrobic jakąs przyjemnosc

yhhmmm... wiesz, tak się czasem zdarza, że mężczyznom stają penisy.;) bo w zasadzie od tego one są, żeby stać:) jesteście u siebie w domu, więc możecie się zachowywać swobodnie, prawda? to, że przyszli rodzice, to nie tragedia. mogłaś wyjść Ty, a mąż mógł się spokojnie zebrać do kupy i wyjść chwilę później. a poza tym nie stanie się tragedia, jak czasem udacie, że Was zwyczajnie nie ma i poświęcicie trochę czasu wyłącznie sobie. jak się pietrasz, to zamknij drzwi na klucz i zasłoń okna. przy mężu raczej powinnaś móc czuć się swobodnie.

ale zacofana kobiecina:P

a seks to pewnie przez dziurkę w koszuli...;)

:D

KOCHAM ANAL , A W WANNIE JEST SUPERPOLECAM