Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basia P.

Samotnosc i smutek w Wigilie

Polecane posty

Witam. Kilka miesiecy temu poklocilam sie z mama. Bardzo. Moja starsza siostra stanela wtedy w obronie mamy, wyzywajac mnie od najgorszych i mowiac o mnie takie glupoty, ze malo kto z Was moze to sobie wyobrazic. Bylo mi bardzo przykro, ale nie odpowiedzialam na jej ataki, napisalam tylko jej, ze pisze bzdury i to wszystko. Nie odzywalysmy sie od tamtego czasu wcale. Z mama sie pogodzilam niedawno i nasz kontakt jest znowu taki jak przedtem. Mieszkamy wszyscy za granica, bardzo daleko od Polski. Ja mieszkam sama z corka (lat 9) w jednym miescie, a moja mama i reszta rodziny w miescie oddalonym ode mnie o 2 godziny jazdy samochodem. Nie mam tu nikogo oprocz coreczki. Bylam pewna, ze zaprosza nas na Wigilie. W koncu moja siostra jest matka chrzestna mojej corki. Niestety, bedziemy musialy spedzic ja same. Moja mama powiedziala mi, ze by nas z checia zaprosila, ale to nie jest jej dom, tylko mojej siostry i jej chlopaka. Rozmawialam z moim bratem, ktory tez tam mieszka i powiedzial, ze Sylwia (ta siostra wlasnie) nawet slowem nie wspomniala o naz i o Wigilii, ze jest tak, jakbysmy nie istnieli. Jest mi bardzo przykro. Nie wiem co mam robic. W dodatku pod koniec tego roku (pare miesiecy temu) dowiedzialm sie, ze mam raka piersi. Czesc mojej rodziny wie o tym, mama takze. Tym ciezej mi jest i coraz bardziej smutno. Co byscie zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w święta rodzina jest święta
nie wiem czy ty poważnie ... bo dziwnie pytasz na końcu, a piszesz jak można przeczytać ... A co TY chcesz zrobić i o co pytasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu tak bardzo mi przykro i smutno, ze chcialam sie wygadac. I moze poznac Wasze opinie. Nie myslalam, ze siostra nawet slowem o nas nie wspomni i o tej Wigilii. Jak mam spedzic te swieta? Nie stac nas na wyjazd do Polski, zeby spedzic te swieta z kims z rodziny. Po prostu sie tego nie spodziewalam. Przepraszam, ze pisze o tym, musialam sie wygadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko nie przejmuj się
w wigilię na kafe tu będzie kupa ludzi, nie b ędziesz samotna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak świętuw święta rodzina jes
Dobrze, że się wygadałaś ... Ale sama wiesz, ze TY musisz zdecydować jak i gdzie chcesz spędzić święta. Tu można się wygadać. Zawsze coś. Jednak prawdziwe prze/życie znaczy co innego ... Wybierz dobrze Basiu P. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezanka nas zaprosila. Nasze dzieci chodza razem do jednej szkoly, wiec sie przyjaznimy troche. Ale ona ma wlasna rodzine, nie chce byc ciezarem w taki dzien. :( Jest mi smutno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komu? Mojej siostrze? To czemu sie nie odezwie? Mama i brat mowili, ze ona nawet slowem o nas nie wspomniala. Ze jest tak, jakbysmy nie istnieli. Myslalam, ze swieta to... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×