Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 24latka stara duchem

nie mam znajomych, nie mam przyjaciół, nie mam chłopaka...coraz bardziej boję

Polecane posty

Gość 24latka stara duchem

się ludzi :( nie ma z kim wyjść do kina, na zakupy, czegoś się napić. nie mogę poznać żadnego mężczyzny z kórym by zasikrzyło. czy niektórzy ludzie są po prostu skazani na siebie samych :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
i do tego puszczam smierdzace bonki przed kapem i objadam sie czosnkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdhgfds
ja mam identycznie. Tylko jestem młodsza. Zycie mnie do szału doprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co myślisz o Jędrzeju
a ja mam przyjaciół, znajomych i chłopaka a jestem nieszczęśliwa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzema17
ja mam tak samoooooooooooooooooo nie ma nikogo tylko psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
ja nie mam nawet psa :( studiuje w grupie ludzi sporo młodszych, jakoś się dogaduję, ale niestety żadnych trwałych relacji z tego nie będzie :( zapisałam się na jęz obcym, to samo :(, wszyscy mający jakieś życie itp. nie wiem już co robić, dobija mnie takie samojestestwo, nie mam z kim pogadać, komu się wygadać, itp :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
zostala mi juz tylko masturbacja przed kompem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzema17
50 km od poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
ja Szczecin : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie biadol bo to nic nie zmieni tylko weź się za siebie...zapisz się na jakieś zajęcia,zakoleguj się z jakąś towarzyską dziewczyną wyjdź do ludzi.Co ci da użalanie się nad sobą na forum takim czy smiakim i siedzenie w domu płakanie w poduszke jaka to ty jesteś biedna samotna?Weź się w garśc kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź od kogoś z twojego otoczenia numer telefonu albo gg powiedz że nie masz co robic i czy możesz się z nimi gdzieś zabrac jak będą szli.Oczekujesz że ludzie którzy mają już stałych znajomych będą się do ciebie dobijac drzwiami i oknami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkopolanka....
50km w ktora strone? ja mam to samo tez sama i tez z tych s tron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
ble be ble...i dvpa wynika z takiego gadania "wyjdź do ludzi" i co, będę ich zaczepiać i pytać, czy się ze mną zaprzyjaźnią :O każdego dnia wychodzę na uczelnie, w weekendy dodatkowe zajęcia, chodzę do miast, łażę po sklepach, bywam na czacie...co do k..nędzy mam jeszcze zrobić ?? skoro do tej pory nikt z nich się ze mną nie zaprzyjaźnił, to mam na siłę ich do siebie wiązać :O ? czcze gadanie "kobieto" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem od 4 miesięcy w nowym środowisku i już mam dwóch dobrych nowych przyjaciół -wole przyjaźnic się z mężczyznami- mnóstwo dobrych troskliwych kolegów pare koleżanek do pogadania. ;) A dodam że wcale nie jestem jakoś nadmiernie otwarta czy towarzyska.Wystarczy że czepniesz się -brzydko to ujmując ale nie mam na myśli narzucania się- jednej osoby i zaczniesz z nią gadac o największych łupotach jakie ci przyjdą do głowy ;P Jeśli masz poczucie humoru to się polubicie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
nie mam poczucia humoru, jestem nieśmiała i dość skryta, ale nie znaczy to, że unikam kontaktu. już próbował proponować kina, łyżwy itp, po jednym razie z reguy się kończyło. poza tym ludzie z uczelni są dojezdzi, więc tylko na uczelni są moimi znajomymi :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak lepiej zrzędzic w domu oczywiście masz racje :] Nikt ci nie poleca podchodzic do obcych ludzi i mówic "nie mam chłopaka nie mam przyjaciól zaprzyjaźnij się ze mną" ale koleżeństwo zaczyna się od drobiazgów.wystarczy że siedzisz obok kogoś i zaczniesz od czegoś rozmowe.Jeśli dobrze ci pójdzie to może gdzieś się wkręcic na jakieś wyjście z kimś albo przynajmniej będziesz miec jakiś kontakt poza uczelnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
po prostu chciałabym poznać kogoś w swoim wieku. ludzie z grupya na uniwerku są 3,4 lata młodsi...tak wyszło, rozmawiają o prawie jazdy, pierwszych pocałunkach itp - staram się dotrzymywać kroku, ale czasem już tematów brak :( ludzie z jęz. obcego są wymieszaniu, ale większość po kursie, pędzi szybko do domu lub pracy... nie wiem no....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanów się jakie błędy popełniasz.Postaraj się rozluźnic przy nowych ludziach itd.Sprubój.Najlepszym sposobem na nieśmiałośc jest rzucenie się na glęboką wode :] Zacznij zajmowac się czymś na uczelni żebyś stała się zauważalna a wtedy nieśmiałośc z czasem przejdzie.Też byłam kiedyś bardzo nieśmiała ale zaczęłam się oryginalnie ubierac,dosyc krzykliwie i rzucająco się w oczy,nieśmiałośc mi przeszła :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24latka stara duchem
moze to dlatygo bo wali mi z pyska??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co z tego że 4 lata młodsi.Dziewczyno ja w wieku 17 lat potrafiałam rozmawiac i z 30 latkami i z dzieciakami.Widzisz,rozmowa nie polega tylko na konkretnych tematach...ja między poważnymi rozmowami i określaniem poglądów rozmawiam o kompletnych głupotach,a to ciasto kupiłam dobre,a to nakładam właśnie na nogi krem do depilacji nóg który śmierdzi poxipolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzema17
wielkopolanka.... jestem dokladnie z kosciana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwonka
ojej to nie problem ... czasem warto pobyc samym mnie jest smaej dobrze narazie nkiogo nie potrzebuje zrywam z chlopakiem bo uznaje ze to nie to i co bede sama co z tego czasem ta samotnosc warto docenic ... Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×