Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mansonka16

nie wiem co on do mnie czuje..

Polecane posty

od 5 miesiecy spotykam sie z facetem starszym ode mnie o 7 lat.. ja mam 17 a on 24. on nie mieszka w moim miescie ale w tym samym wojewodztwie. spotykamy si etak dwa lub trzy razy na miesiac i codziennie ze soba piszemy i rozmiawy przez tel. jak sie spotykamy to jest nam razem bardzo dobrze ale on nigdy nie powiedzial mi co do mnie czuje.. zachowuje sie wobec mnie tak jakbym byla jego dziewczyna ale nic nie mowi o uczuciach... nie wiem co mam o nim myslec.. mi zalezy na nim. jak sadzicie.. jak to jest z doroslymi facetami i okazywaniem uczuc u nich? co w ogole sadzicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli jest Ci dobrze z nim i chcesz to ciągnać to po prostu zapytaj... na Twoim miejscu nie wyskakiwałabym pierwsza z wyznaniami.Chociaz pewnie masz na to ochote....:) my kobiety uwielbiamy mowic o uczuciach..a faceci...hmm.. ciezko z nimi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest.....
po przejściach z kobietami i nie chce sie szybko angażować. Może boi się odtrącenia bo 17 letnia dziewczyna to raczej o stałości nie myśli. Pogadaj z nim jakie ma obawy i kim dla niego jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh...jestem w podobnej sytuacji, ale trochę inny wiek:) i też się zastanawiam co mu gra tam w środku...nigdy nie rozmawiamy o uczuciach...i wkurza mnie też to, że potrafi cały dzień milczeć...dopiero wieczorem na gg się spotykamy...poza tym jest wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie chce pierwsza o tym mowic, wiec pozastaje mi czekac az on cos powie.. raz troche zaczelam taka rozmowe ale on nic nie powiedzial tylko zmienil temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem cie.. mnie tez to wkurza ze on nie chce o tym mowic! mozecie wierzyc lub nie.. wiem ze 17 lat to nie jest duzo ale ja nie mam zamiaru bawic sie w zwiazek i on o tym wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mysle o sypaniu razem ale zdaje sobie sprawe ze on ma juz 24 lata.. boje sie zaczac taka rozmowe z nim, ajak sie okaze ze nic nie czuje, juz nigdy wiecej nikomu nie wyznam uczuc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest.....
napisałaś , że" nie masz zamiaru bawić się w związek i on o tym wie". Więc czego od niego oczekujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialabym znim byc i wiedziec ze z jego strony to nie jest zabawa albo niewinnny flircik tylko cos powaznego. bo ja wiem ze nie chce miec "chlopaka" tylko chce byc z dojrzalym facetem. chlopaczki w moim wieku to gowniarze ktorym po 5 minutach podoba sie inna dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest.....
5 mc spotykania to juz dosyć długo. Może on jakiś zraniony wyszedł z poprzedniego związku. wiesz coś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze jego byla to dziew starsza ode mnie, po 20-stce. on nic mi o niej nie mowil. czasmi tylko cos o niej wspomina. ale wiem od jego znajomych ze podobno kazdy myslal ze oni juz do konca beda ze soba.. nie wiem dlalczego nie sa juz razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak...to co było ma wpływ na to co jest...ja swojego nie pytałam o poprzednie kobiety..nie wiem nawet ile ich było, bo wiedza ta nie jest mi potrzebna...no ale nie wiem...widzę jak on na mnie patrzy, jak się uśmiecha do mnie....i on widzi pewnie w moich oczach, że coś jest na rzeczy hehe...uważam, że możesz poruszyć ten temat, ja chyba nie mam jaj żeby to zrobić z moim....ale nie naciskaj na faceta i nie buduj niepotrzebnie konfliktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest.....
jesli Ci na nim zależy to musisz czekać. Naciskanie w tak delikatnym temacie po prostu mozę go spłoszyć. Wybór należy i tak do Ciebie co z tym fantem zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za dużo spraw dla Ciebie istotnych nie jest wyjasnionych. Wiesz bardzo wazne jest zeby na poczatku duzo ze soba rozmawiac i pytac jesli cos Cie nurtuje. Odwaz sie i zacznij rozmowe, jak przeskoczy na inny temat, zwróc mu na to uwage...i nie pozwol zeby znowu nic z niej nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że...
Jak na moje oko to 24-latek nie jest znowu taki dorosły... Co do mówienia o uczuciach to mnie też to wkurza! Wiesz, ja nie wiem czy to dobry pomysł byś zaraz wyskakiwała o przyszłości i miłości bo się chłopina zlęknie. Ale jest też taka opcja, że on może i kocha ale boi się wyznać co czuje bo jesteś bardzo młoda. Nie mówię o Tobie, ale 17-latki inaczej postrzegają miłość i kochanie niż np 27-latki. Może on się boi deklaracji i tego, że potem będzie mu ciężo z Tobą rozmawiać itd bo będziesz zaraz chciała sobie życie z nim układać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że ...
Możesz delikatnie dawać mu do zrozumienia, że coś do niego czujesz poważnego. Powtarzaj mu, że dobrze Ci z nim, że go lubisz itd... Powiedz,że jesteś szczęsliwa przy nim, ale nie wyskakuj od razu, że kochasz, daj mu troszkę czasu na to by sam się ośmielił mówić o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwszy raz calowalismy sie miesiac temu.. i nic wiecj nigdy nie bylo. powiedzilam wtedy ze dobrze mi z nim, ale on nic nie powiedzial.. a gdy zaczelam rozmowe ze nie wiem co mam myslec o nim.. to zmienil temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×