Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a tak na marginesie

Ryba panga po grecku???????????????? Może byc?????????

Polecane posty

Robił ktoś już po grecku pangę? Wiem,co to za ryba,więc nie oczekuję uświadamiających komentarzy tylko konkretnej odpowiedzi na pytanie-Czy pangę można zrobic po grecku? Czy smakuje wtedy jak ryba po grecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuihgu
ja robiłam, i o wiele lepiej smakuje po grecku niz jakis mintaj czy morszczuk...naparwde po grecku jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuihgu
Rób smiało, ja od kiedy wyprubowałam pande po grecku innej ryby nie kupuje do tego sosu, sama sie przekonasz ze naprawde jest bardzo dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość actia
jak sie robi rybe po grecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxzxzxzx
actia>>>>>>>>>> rybę po grecku robi się po grecku nie inaczej ........ masz neta i nie możesz zajrzeć do kuchni?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...moja mama robiła, bo nie lubi ości w karpi, po prostu boi się, że ktos może sie zadławić jak nie zauważy ości, więc smakuje ok, nie narzekam, ale wiadomo co karp to karp, ten zapach mułu niczego nie zastapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bikbitek
moja teściowa robi suuuuper właśnie pangę po grecku kupuje takie grubsze płaty i smaży je w bułce tartej mmmmmmmmm pyyyycha. ja teraz też tylko robię pangę do ryby po grecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka po grecku
a ja robie mintaja po grecku.. panga i karp srednio mi smakuja, wieja mulem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ryby po grecku używam zawsze jednego gatunki ryby.Jest to najczęściej panga,dorsz,morszczuk,mintaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj podawali w TV, że ze wzgledu na ochronę karpia przed stresem przedświatecznym ( mordowanie go w zaciszu domowym) spadła sprzedaż tej ryby. Karp może jest i mniej zestresowany ale hodowcy za to bardziej. I jak tu wszystkim dogodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgorzkniała starucha
panga to nie ryba.... to chwast.... żal mi was, że to jecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiscie nie jadłam lepszej ryby po grecku niz wlasnie z pangi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dylemat zrobić rybę po grecku czy pstraga w galarecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeehhh
panga nie zawiera nic wartosciowego. zyje w sciekach, zero omega3 zero czegokolwiek. do tego ten maslano nijaki smak. ehhh:O nie kupuj wiecej tego gowna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiąc pstrąga w galarecie, powinno gotowac sie w całości rybe a potem pokroic w kawałki. Tą skórę łątwo sie sciąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morandiiiiiii
polecam rybę po grecku z filetami z sandacza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cook
Na codzień jestem kucharzem na statku. Często robiłem różne potrawy z Pangi aż do 2006 roku, gdy trafiłem na statek do szwedzkiego armatora. Jakież było moje zdziwienie gdy po zrobieniu zamówienia została skreślona Panga i nakazano mi zamówić jakiś inny gatunek ryby. Po kilku tygodniach gdy na burtę przyjechał przedstawiciel firmy zapytałem go o powody tamtej historii. Wyjaśnił mi, że Panga zawiera zbyt dużo toksyn oraz pasożytów i nie spełnia norm spożywczych w szwecji. Od tamtej pory nigdy już nie zamawiałem tej ryby ani nie kupowałem do użytku własnego. Szkoda tylko, że w polsce nie ma tak wielkiego wyboru ryb jak w innych krajach europejskich....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam, ze panga jest hodowana w strasznych warunkach, w ciasnocie i na dodatek dokarmiana hormonami kobiet ciężarnych, nie wiem, czy to prawda, ale coś w tym musi być, skoro czytałam o tym w internecie i kiedyś w tv coś oglądałam na ten temat. Wystarczyło, bym przestała kupować pangę. Ale jakby tak chcieć przestać jeść wszystko, co powstaje w podobnych warunkach.. koleżanka pracująca w Anglii widziała, jakie truskawki zabierają na jogurty owocowe - wszelkie odpady, nadpleśniałe, itp. fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×