Gracie czasami na Kurniku - Literaki?

Jeśli tak, to powiedzcie mi, dlaczego niektórzy tak się zachowują? : uciekają, kiedy przegrywają, korzystają ze słowników, oszukują ... byle tylko wygrać. Nie raz już się zdenerwowałam, bo weszłam, żeby trochę się rozerwać, ale z niektórymi nie można po ludzku...

tak zachowują niestety..

Ja tam wchodzę, nie mam słownika, zawsze przegrywam z kretesem, grzecznie się żegnam i wychodzę Bo niektórzy nawet w głupie literaki muszą oszukać, muszą wygrać i się dowartościować.

jak widzę, gdy ktoś korzysta ze słownika, to wolę nawet mieć ucieczkę więcej w statystykach i mieć niższy ranking, niż się patyczkować z ciołkami.

aa skad wiecie ze korzystaja ze slownika ?

jak jest ich kolej, to zanika ich nick - a to oznacza, że są na innej stronie niż stół na którym grają. A na jakiej? Tej ze słownikiem, naturalnie. Jak się ułoży jakieś trudne słowo, to też schodzą na słownik sprawdzić. Ech ...

Cóż, mój nick tez zanika, bo robię różne rzeczy jednocześnie i nie korzystam ze słownika, więc nie uogólniajcie. Jeszcze na dodatek mi piszą poirytowani, że ściągam i że to brzydko wygląda, ze mój nick znika jak jest ich kolej :o ...a czy to trudno pojąć, że niektórzy mają podzielność uwagi i nie spędzaja każdej sekundy gry na wymyślaniu słów?

No fajnie, ja też robię kilka rzeczy na raz kiedy jest akurat czyjaś kolej (!) i nie lubię, jak mi się zwraca na to uwagę, ale jeśli jest czyjaś kolej i ktoś znika i pojawia się na przemian, aż w końcu układa słowo wzięte z kosmosu, to nie dziw się, że podejrzewam oszustwo z użyciem słownika.

Jak ktos znika na swojej kolejce, to jasne, raczej nie wynika to z jego podzielności uwagi albo pracowania nad nią. Dlatego czasem najlepiej grać na 3 min., tam raczej nie ma czasu na takie podchody.

Nie gram w to badziewie :p tylko w karty, w tysiaka albo canaste

O rany, tam to dopiero oszuści siedzą.

No wlasnie jak wygrywam to posadzaja mnie o slownik/gram tu juz 5 lat/.jak przegram to wtedy maja mnie za glupia..A to tylko gra dla zabicia czasu!

A czasem ktos tak gra powoli ,ze sobie czatuje w miedzyczasie..i tez mnie posadzaja o slownik..

Ja gram tylko w 1000, rzadko się zdarza by mnie ktoś mnie nie zwyzywał

mogliby trochę bazę słów powiększyć bo mają mizerną i wielu słów nie ma, a czasami są takie absurdalne że głowa boli, np nico

Ja czasami gram w pracy, co skutkuje tym, ze musze byc w stanie otworzyc inne okna itp, lub zrobic cos w trakcie na kompie, i zdarzylo sie kilka razy, ze wrecz ktos rzygal agresja, wyzwiska itd.... w ogole tego nie rozumiem. W takich sytuacjach czekam az bedzie moj ****** po prostu odchodze od kompa. Jak ktos se poczeka 10 min az mi czas zjedzie to moze bedzie mial czas sie uspokoic. Siadam do gry dla relaksu, szczerze wali mnie czy ktos korzysta ze slownika czy nie. Jak gramy ze znajomymi w Scrable to slownik jest zawsze w uzyciu, poniewaz reszta nie zna zwyczajnie polowy slow ktore ukladam.

Ja nie widzę nic złego w tym że sprawdzam poprawność słów które układam lub których nie znam i chcę się dowiedzieć co znaczą.

Ja mam problem bo jak gram to wyskakują mi róże komunikaty a to że komputer zablokował wirus albo inne i wtedy migam przy grze to jest chwila ale jakie wtedy wrzuty dostaję to masakra. Nigdy nic nie robię innego ani gadu ani poczta nic , nie korzystam z pomocy bo po co to gra. Połowiczny sposób jaki stosuję to w miarę krótkie gry 5 i 7 min. Ale wkurza mnie ta presja bo zamiast cieszyć się grą (chwila wolności od garów i i pracy. To ktoś mi jedzie bezkarnie. Już wiem że najlepiej nie reagować bo to tylko rozkręca idiotów. A nie wiem jak zrobić żeby nie wyskakiwały komunikaty jak ktoś wie to proszę o pomoc

literaki to jedno wielkie oszustwo jak to w ogole istnieje pluje na to