Moj chlopak powiedzial

ze jak wroci z pracy to ma byc posprzatane bo on chce miec czytsto! ma byc czysto on chce czysto i dar sie na mnie :o ja nie pracuje narazie czy on moze na mnie ryczec z takiego powodu :o

do roboty bo cie odda do rezerwatu zuzytch cip

może siedizs zbezproduktywnie :O chociaz umyj sie i ogol sobie cipe!

DZIWISZ SIE? NIE PRACUJESZSIEDZISZ BEZCZYNNIE TO MASZ SPRZATAC W KONCU ZYWI CIE I DAJE CI NA MIESZKANIE NA OPLATY ZA DARMO BYS CHCIALA POWINNAS OBIAD GOTOWAC I CZEKAC A MIESZKANIE POWINNO BLYSZCZEC CIEKAWE CO ROBISZ CALYMI DNIAMI? JA SIEDZAC BEZCZYNNIE BYM SIE ZANUDZIALA

whiteline, nie drzyj, kurwa, japy

cie tak traktować!:O

O CO CI KURWA CHODZI WIZUALICKA???

okres masz czy jak?

o to, żebyś sobie, kurwa, caps locka naprawiła

najelpsze jest to, że nie mieszkamy razem. Ja mieszkam ze swoimi rodzicami a on ze swoimi. I chce, żebym posprzatała w jego mieszkaniu (pokoju) bo on nie ma kiedy bo pracuje (a matka nie bedzie sprzatąc 23letniemu facetowi).

a co ty jego sprzataczka jestes? jesli teraz cie tak traktuje, w okresie kiedy powinniscie pokazywac sie z jak najlepszej strony i byc dla siebie mili i kochani jak aniolki, to co dopiero bedzie po slubie? nie badz glupia, rzuc patafiana, zaslugujesz na wiecej

WIZUALICJA MORDA NA KLODKE AUTORKA TOPICU WEZ SIE ROPEDZ I WALNIJ GLOWA O SCIANE JAK MAJAC TEN WIEK JESTES TAKA GLUPIA...POMYLS CO NAPISALES W PIERWSZYM POSCIE A CO PISESZ TERAZ MASZ CHYBA ROZDWOJENIE JAZNI

whiteline, mordę to widocznie masz ty skoro nie znasz innych zamienników. także morda, ale twoja, na kłódkę, słonko.

PROWADZE POCIĄG Z TELEEXPRESU TO CIEZKA I ODPOWIEDZIALNA PRACA I JAK KURWA PRZYCHODZE DO DOMU TO MOJ RYSIU KRZATA SIE JAK KURA JEST BLASK I POLYSK JAK NA DUPIE SW ROCHA ALE I TAK DOSTANIE W RYJ

rozdwojenie to ty masz ale chyba waginalne :o to nie moj post idiotko

Moim zdaniem ma prawo, nie wstyd ci że on na ciebie pracuje a ty siedzisz i nic nie robisz? Pewnie caly dzien siedzisz na kafeterii. On wraca ledwo zywy z pracy i jeszcze ma sprzatac?

heh a kto mowi ze nci nie robie ?:o robie ale nie lubie jak sie na mnie wymusza jeszcze takim tonem :o

Skoro on musi sie na ciebie aż wydzierac to widocznie za wiele jednak nie robisz.

moj obchodzi sie ze mna jak z krolewna, ale to ma jedna wade: wiem, ze jest mily, bo chce mnie zerznac

ech nie wiemm -->>TO TWOJ TOPIC TY JESTES NAPARWDE ZDROWO WALNIETA NA UMYSLE ech nie wiemm

Tekst o rezerwacie sprawił, że popłakałam się ze śmiechu... A tak na poważnie - jak ma problem, to nich sprząta. Nie widzę powodu, który by usprawiedliwiał fakt krzyczenie na Ciebie.No chyba, że Ty wrzeszczysz z kolei : \"masz zarabiać, chcę, żebyś zarabiał, won do roboty, bo masz zarabiać!\".

Sorry za literówki, ale łzy mi oczy zalały...i dopiero teraz też przeczytałam, że nie mieszkacie razem...Chyba ten Twój ukochany to ma naprawdę problem jakiś. Już z ja bym mu pokrzyczała...

wpuśc wodęz mydłem do rowa