Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jango-elf

Nie które bękarty,mają najgorzej przy rodzinie

Polecane posty

Ja nim jestem.Moja mama została wyrzucona z domu,zaraz po moim urodzeniu,ojca swojego dopiero nie dawno poznałem i usłyszałem od niego że on już ma swoją rodzine i mnie nie potrzebuje,mama nie dawno umarła.Teraz mam 19 lat,ale zostałem sam,kompletnie sam. Po 7 latach,od czasu mojego urodzenia,moja mama wróciła ze mną do swoich rodziców,od nich usłyszałem najwięcej wyzwisk tego typu jak bękart. Czuje że sobie w życiu po radze,ale czasami brakuje mi kogoś bliskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnlkp
dasz rade jak mozna ci pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnlkp
ja niestety nie jestem taka jak ty, ale pewnie są tacy ludzie i tez im ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To coś okropnego,nie miec nikogo bliskiego.Mama była moją najbliższą rodziną,teraz na nikogo już nie moge liczyc,chyba że na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówka w kwadracie
Jango naprawdę nie masz nikogo życzliwego w rodzinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnlkp
jestes wierzacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kompletnie nikogo.Ojciec jasno mi się wyraził,że on ma już żone,dzieci i wnuki i żebym dał spokój jego rodzinie(nie dawno go dopiero poznałem),a rodzice mojej mamy wstydzą się mnie,bo jestem nie ślubnym synem ich córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnlkp
tu moze znajdziesz osoby, ktore Cie zrozumieja, moze bedzie jakas bratnia dusza http://adonai.pl/zrodelko/ pozdrawiam i zycze powodzenia glowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówka w kwadracie
strasznych masz dziadków w takim razie, przykre to bardzo, ale musisz być silny i dużo się uczyć a dasz radę i wyjdziesz na swoje. Tak, żebyś nigdy nie był od nikogo zależny. Tylko to tak boli być samotnym wśród innych. Poznasz jeszcze kogoś, kto Cię pokocha, ale uważaj i nie popełnij błędu, nie bierz jej za swoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnlkp
zajrzyj na ta stronke, naprawde polecam ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówka w kwadracie
i ojca też, choć niewykluczone, że kiedyś będzie chciał z Toba kontaktu, jak go jego rodzina kopnie w 4litery. A jak sobie radzisz finansowo w takim razie? Młody jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnlkp
mysle ze napewno kogos poznasz i pokochasz bo jestes odwaznym czlowiekiem, chocby dlatego ze napisales na kafeterii kazdy czlowiek ma prawo do szczescia TY równiez!!! jeszcze przyjdzie taki czas ze to dziadkowie beda od Ciebie potrzebowac pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówka w kwadracie
wytrzymaj Jango, ucz się i pracuj, można wieczorówke zrobić i pracować i odłożysz sobie na mieszkanie, samochód, co będziesz chciał (o ile będziesz bez dziewczyny :), a mężczyźni więcej zarabiają, i będzie ci zależało na tym by odłożyć). To minie co czujesz, i wszystko się zmieni z czasem, pamiętaj, cały czas się czegoś uczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes sam
Mam podobną sytuację. Tzn. też jestem sama. Nie mam rodziców (oboje nie żyją) nie mam rodzeństwa, cała rodzina jest gdzieś daleko, cyba boją się, żebym się nie "przykleiła" do nich. Niby mam chłopaka, znajomych, ale oni mają swoje rodziny i jak przychodzi co do czego to zawsze zostaję sama. W sumie nie mam do nich pretensji. Nie mogą przecież rezygnować z rodziny bo ja jej nie mam. Także mogę podejrzewać jak się czujesz. Trzymaj się :) Damy radę. P.S. Mam 22 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poradze sobie Wiem że ani ojciec,ani dziadkowie nie są warci tego bym przez nich cierpiał Natomiast wiem,jeżeli któreś z nich będzie potrzebowało mojej pomocy,pomoge im. Smutno mi,że teraz nie ma ich przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopie można być słabym
i mozna być silnym. czuję i wiem, że w tobie jest siła, która pozwoli ci przez życie przejść szczęśliwym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopie można być słabym---------->dziękuje za słowa wsparcia ja też czuje i wierze w to że dam sobie rade,mam przynajmniej taką nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci tyle
wiesz co jestes niesamowity ze nie nosisz sobie nienwisci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nienawisc by mnie zniszczyła. Ale wiem,jakie życie mają inne nie ślubne dzieci w tych czasach,moja przyrodnia siostra(którą znam tylko z widzenia)też ma nie ślubne dziecko,a mój ojciec jest w tym przypadku przeciwieństwem moich dziadków,natomiast mnie się wyrzekł przed moim urodzeniem,boli mnie to,ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś bękartem i kropka
jesteś śmieciem nikt ciebie kochał nie będzie bo na to nie zasługujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż.Takie słowa jak tutaj że jestem śmieciem,bękartem nie robią na mnie wrażenia,wiele razy to słyszałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro bede samotny. Źle się z tym czuje,ale trudno,wytrzymam.Wiem że musze sobie niestety sam poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×