Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jango-elf

Nie które bękarty,mają najgorzej przy rodzinie

Polecane posty

Ja mam tez troche spapraną rodzinę. Moj ojciec zostawil dla mnie i mojej mamy swoja pierwsza zone i dzieci. Dziadkowie z jego strony nie daza zatem mnie i mamy szczegolna sympatia. Najlpesze jednak jest to, ze jak mialam 7 lat wyjechal do Stanow do pracy i juz tam zostal, bo poznal inna kobiete. Jebaka zza stodoły. Swieta spedza z mama bo mam tylko ja. Trzymam za ciebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcialam tylko pwoeidziec, ze sie nie uskrzam. Mam cudownego faceta, dobre studia i wkrotce zaczynam fceta. Mam gdzies ojca i to, co zrobil, ale ogolnie uwazam ze sie go powinno wykastrowac. Nie wiemtylko co by bylo jkby zabraklo mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...Jabłko...05.10.1990---------->Wzajemnie,też życze ci wesołych świąt. Polanna86--------->Ciesze się,że przynajmniej ty masz jakieś bliskie osoby.Chodź rozumiem to że ciebie to boli,że ojciec ciebie zostawił. Wesołych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katolicka Jimena -------> Dziękuje ci,jak już pisałem takie słowa nie robią na mnie wrażenia. Gratuluje ci twojego wrednego charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko mnie zostawil. Tak sie nie pisze o ojcu, ale to poprostu taki przystony niewyzyty skurwiel. Wesolych Swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polanna86------>Rozumiem ciebie,to boli i taki ból jest przez całe życie,a co bys zrobiła ,gdyby on ciebie po prosił o pomoc? Nie przejmuj się Katolicką Jimeną,nie którzy ludzie złośliwosc mają we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mWV
Witaj, Doskonale Cię rozumiem. Wiem czym jest samotnosc nie tylko w świea, czym jest brak rodziny i razenie (tak, czasem tylko wrazenie), ze wszyscy wytykają Cię palcami. Trafiłam do domu dziecka jako mała dziewczynka. Nie znam w sumie rodziców ani ich rodzin ( procz matki ktora widywalam raz na dwa lata az do jej smierci 8 lat temu) Pieszę by dać Ci trochę nadzieji- mowiz ze dasz sobie rade- otoz, dasz na pewno. Gdy skonczylam 18 lat, zamieszkalam ze znajomymi z domu dziecka w wynajetym mieszkaniu, naszej starszej kolezanki. Zdalam mature, dostalam sie na parwo i skonczylam studia. Moi wspolpracownicy nie wiedza o tym, ze nie mialam normalnej rodziny- mowie ze rodzice mieszkaja za graica i rzadko ich widuje. Mam meza i corke, jestem w ciazy z drugim dzieckiem. W swieta przy naszym stoe jest juz gwarno i rodzinnie- mam wspanialych tesciow, siostra meza z dziecmi i swoim malzonkiem oraz nasza trojka sa dla mnie wszytskim. Zycze ci wiele szczescia w zyciu, sily i samozaparcia. Kiedys los sie odmieni, bo sprzyja dobrym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On mnie o pomoc.... Dobre pytanie. Dobre, ale trudne. Pewnie bym nie odmowila- nie ejst tak, ze nie mam z nim kontaktu, ale to czlowiek dla mnie z innego swiata. Wirtualny ojciec, wieczny chlopaiec, niedpowiedialny dzieciuch kolo piecdziesiatki. Czasem sie lapie na tym, ze mu zazdroszcze tego ze potrafi zyc tak beztrosko, tak na lzuie, nie biorac w ogole pod uwage konsekwencji. Zazdroszczemu tego, ze potrafi bez wyrzutow sumienia byc takim egosista, zaspokjac jedynie swoje potzrby. Gdyby potzrbowal pomocy nie odmowilabym, bo on o mnie nie zapomnial. Powiedzmy ze z materialnej strony zabezpieczyl moj byt. Bardziej mam zal o zlamane serce mamy i jego pierwszej zony...i pewnie wielu jeszcze innych kobiet. Przez tosama mam problemy z mezczyznami, watie w zwiazki na cale zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mWV------> Ciesze się,że mimo tych twoich nie szczęsc jakie ciebie spotykały,ułożyłaś sobie życie. A co z twoim ojcem,nie znasz go? Życze ci wesołych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyrylllus
ja tez jestem ze zdekompletowanej rodziny. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mWV
Jango-elf- nie, nie znam ojca, ale to byla standardowa historia. Alkohol, burdy, syf kila i mogila. Nie wiem czy zostawil matke przed czy po moich narodzinach, ale na dluzsza mete jestem mu wdzieczna ze jdnak ja zostawil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polanna86-------> Mój ojciec wcale mnie nie zabezpieczył materialnie,ale i tak bym mu pomógł.Od dziadków też słyszałem wyzwiska,ale pomocy bym udzielił. Uważam że jakbym był mściwy,byłbym tyle samo warty co oni. cyrylllus --------> Rozumiem ciebie,a znasz całą swoją rodzine?Wybacz że pytam.Ale jestem ciekaw,czy mimo tego że rodzina była nie pełna,to czy znasz obydwoje rodziców. mWV------->Ja po części,też jestem swojemu ojcu wdzięczny,bo po prostu uczy mnie samodzielności,a właściwie to już nauczył.Chciałbym poznac swoje przyrodnie rodzeństwo,niestety on mi tego zabrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigy w życiu nie pisz o sobie w ten sposób!! w moim słowniku nie ma takiego słowa wykreśl je również ze swojego i nigdy więcej nie oceniaj siebie przez pryzmat tego jak ocenia Cię zacofana, durna część społeczeństwa jakie to ma znaczenie czy urodziłeś się po ślubie rodziców czy nie? wiesz ile dzieci zostało spłodzonych przed ślubem, a ślub okazał się gwoździem do trumny związku ich rodziców, męką dla tych dzieci? bardzo mi przykro, że tak potraktowała Cie najbliższa rodzina - ojciec, dziadkowie odetnij się od nich, żyj swoim życiem jesteś młodym, wartościowym człowiekeim i nie daj sobie wmówić NIKOMU, że jest inaczej ludzie mają mnóstwo kompleksów, nie pozwól, żeby te kompleksy odbijały sie na Tobie sam ustal własne wartości i według nich patrz na to jakim TY jesteś człowiekiem jestem pewna, że innych ludzi nie oceniasz ze względu na to z jakiej rodziny pochodzą, jaki mają kolor skóry, czy są niscy czy wysocy - bo to są wszystko bardzo subiektywne, często krzywdzące opinie takich ludzi jak Ty jest bardzo dużo, większość z nich jest o wiele bardziej dojrzała, bardziej wartościowa niż cała reszta wychowana w tak zwanych \"normalnych\" domach, bo masz za sobą doświadczenie, którego niczym nie zastąpisz patrz codziennie w lustro na siebie, na to kim jesteś - tam nie ma \"bękarta\" (co za okropne słowo!!) tam jest młody, wartościowy, doświadczony przez życie człowiek, który poradzi sobie z całym światem, bo po takich doświadczeniach możesz śmiało i głośno JUŻ teraz powiedzieć, że nic Cię nie złami, nic gorszego Ci się nie przytrafi jestem pewna, że mnóswto ludzi widzi w Tobie te wszystkie wartości, nie ma dla nich znaczenia jak potraktowali Cię najbliżsi, bo oni okazali się nie warci Twojego cierpienia ja Cię nie znam, a uważam za bardzo wartościowego, młodego człowieka - wierz mi, nie jestem sama, bo jestem pewna, że Ci, którzy Cię znają osobiście myślą o Tobie jeszcze lepiej nie oglądaj się za siebie, idź do przodu, sam wybieraj ludzi wartych bycia z Tobą, nie pozwól, żeby chore więzy krwi i zaściankowe poglądy zruinowały Ci życie spotkasz kogoś na swojej drodze, kogoś kto Cię pokocha, bo zasługujesz na to tak samo jak każdy inny człowiek bo dla mnie i dla mnóstwa innych ludzi jesteś człowiekiem, który miał się pojawić na tym świecie - nie każdy pojawia się według kalendarzyka i w okolicznościach jakie wymarzyliby sobie inni ale JESTEŚ na tym świecie i coś mi mówi, że wcale nie przez przypadek... głowa do góry i pierś do przodu! łap życie za co się da, bo to jest TWOJE ŻYCIE i TYLKO OD CIEBIE ZALEŻY jak je przeżyjesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jango-elf jesteś bardzo dojrzałym, wartościowym i inteligentnym człowiekiem, uda Ci się! Jesteś silniejszy niż wszyscy którzy mają rodziny i nie słuchaj tym imbecyli, którzy Cię wyzywają tu na forum od bękartów:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uważam i Betty Blue 82 ------------> dziękuje wam za słowa wsparcia,wiem że po radze sobie w życiu,czasem zbiera mnie na płacz Katolicka Jimena ----------> też ci dziękuje,takie słowa z ust takich ludzi jak ty powodują że jestem jeszcze silniejszy znasz przysłowie : co się nie zabije to się wzmocni swoją drogą skoro taka z ciebie katoliczka,to masz ciężki grzech wyzywając drugiego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jimena zastanow sie co piszesz
zle slowa, zle zyczenia - wracają do tego, co je wypowiada, jesli jeszcze nie wiesz, przekonasz się... Jango - znajdziesz dziewczyne, zalozysz dobrą, kochajacą rodzinę i nigdy nie bedzisz sam - zyczę ci tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jimena zastanow sie co piszesz -------> mam nadziej,że w przyszłości założe rodzine. Chciałbym ją miec. Jimena jest nie mądra,nie można się takimi ludźmi przejmowac,ona ma problemy sama ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffdf
My też mamy bękarta w rodzinie i będzie miał tak samo takie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×