właśnie facet powiedział do mnie coś takiego podczas kłótni

jesteśmy razem od 2 lat, a od roku się kochamy

Mój okazywał się świnią już nie raz a ja ciągle wybaczałam. Po wczorajszej kłótni dzis pojechal do domu bez słowa :(

Ja też dzis chcę się upić!

czytam i czytam... to zerwalas czy nadal jesteście razem? :) On powiedział to w złości, żeby cie wkurzyć... tak mi sie wydaje

na początku zerwałam, ale jakoś sytuacja się udobruchała i jesteśmy razem... lecz wczoraj znów nazwał mnie szmatą i kurwa... pora chyba zakończyć ten patologiczny związek...

eeeeeee nie... naprawde tak powiedział? :O to już nie mam nic na jego usprawiedliwienie, sorry Dlaczego tak do ciebie mówi??

bo sie kłucimy.... a wszystko to przez jego przyjebana siostre cioteczna, która bez przerwy cczegoś od niego chce, dzwoni, pisze na gg on do niej też , utrzymują ze sobą dziwne kontakty, pisza sobie komentarze na nk, no kurwa mać dla mnie to jest dziwne, też mam braci ciotecznych, ale ja z nimi takich kontaktów nie utrzymuje, jeździ do niej raz w miesiacu, ona też pracuje niedaleko jego domu i przekonana też jestem ze do niej do pracy lata, użadzają sobie jakieś nocne schadzki na gg, dodam ze ja jej nie znam,ale już wystarczajaco mam przez nia psychike zryta ona jest niemota skończona, ma 20 lat , matury nie zdała, po chyba niecałym pół roku poszła się piepszyć z chłopakiem i wczoraj gdy mój facet wskoczył na gg 0 1 w nocy ona też wskoczyła i pisali sobie... i ona oświadczyla mu ze jest w ciąży, on ucieszony pisze do mnie, że jest pierwszy się dowiedział, a ona nagle o 1 w nocy poczuła moc z nim o tym rozmawiać, no to jakieś chore dla mnie, czy dla was to normalne, ??

no wlaśnie to cała prawda...

zrób mu chlebojaja sadzonego

idz sie powieś głupia jebana autorko rzygać mi sie chce jak czytam twoje gowniane tresci wytrzasniete z doopy chinczyka różową suczkę z siebie robisz i czekasz aż cie jakis facet wyrucha z głową w kiblu powieś sie i zdechnij

takiemu powiedziała, że wszystkie moje orgazmy z nim były udawane, bo mi go było szkoda....

a te kontakty z tą niby siostrą to podejrzane jakieś, i czy to aby na pewno siostra? i z kim będzie miała to dziecko?

Ja też poszłam się "piepszyć" z facetem po niecałym pół roku... lol No ale gadałaś z nim chociaż, na spokojnie i poważnie że Cię to boli? Ale kurcze, w sumie jak se z nią tylko gada i nie olewa Cie dla niej, nie odwołuje spotkań Waszych przez to, to w czym problem?

żeby to jeszcze takie były, nie pamiętam kiedy ostatnio odleciałam nawet :( no czy normalne jest że jego siosta cioteczna , widzac mojego chłopaka na gg też wskakuje i rozmawia z nim o pierwszej w nocy ? czy normalne jest że do niego pisze na gg, przylizuje mu się na nk i on jej, to na zasadzie kółka wzajemnej adoracji, - bez przerwy o niej gada, a mnie krew zalewa, - jezdzi tam do nich, do niej raz w miesiacu i wogóle szkoda gadać, mnie szlak trafia jak o niej myśle, a dziecko to niewiem puściła się z jakimś typem

tak boli mnie to, szlak mnie trafia jak o niej gada, ja jej nawet nie znam, a on po wczorajszej rozmowie z nia napisał do mnie ucieszony ze idziemy na wesele bo szanowna ania jest w ciąży... ona z nikim z rodziny mojego chłopaka nie gada tylko z nim nawet o zdanie mnie nie zapytał, a ja wcale zamiaru nie mam isc na jakieś durne wesele, pozatym w tym czasie moja mama może urodzić braciszka i chce być przy niej.

Dziwnie są ich relacje