Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Ona ma syna w wieku 8lat,i córeczke w wieku 4latach. Pierwsze dziecko,według niej zostałe poczęte z miłości,niestety ojciec się wtedy ulotnił,a drugie jest owocem gławtu. W sumie nie byłem na to przygotowany,bo na jedną z naszych randek przyszła z nimi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dead memories 0 Napisano Grudzień 23, 2008 pytasz powaznie czy jaja sobie robisz ??? ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Nie ściema,na prawde jestem tym zaskoczony,i nie wiem jak jej o tym powiedziec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Poważnie,jak najpoważniej pytam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buuuhahahahahaaaaaaa Napisano Grudzień 23, 2008 ale o co ci chodzi? :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość buuuhahahahahaaaaaaa Napisano Grudzień 23, 2008 skąd my mamy wiedzieć, co ty zrobisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79 Napisano Grudzień 23, 2008 ale co? nie lubisz tych dzieci? czy boisz sie tego, że będziesz za nie odpowiedzilny jesli sie z nią związesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Nigdy nie myślałem,że kobieta którą bede kochał,będzie miała dziecko(nawet jedno),a jak się okazuje ma ich dwoje.Jestem w szoku.Pewnie mało który facet dezyduje się na taki związek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dead memories 0 Napisano Grudzień 23, 2008 jesli pytasz powaznie w co watpie:) to przeczytaj to co napisales, pomysl chwilke i bedziesz znal odpowiedz:))))))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cukierasekk 0 Napisano Grudzień 23, 2008 ale o co ci chodzi? jaki bełkot :o nie odpowiada- to ją zostaw jaki problem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Jeste problem,ja te dzieci nie dawno poznałem.To dla mnie duże zdziwienie,zwłaszcza że nigdy mi o nich nie mówiła.Jeśli mówimy o odpowiedzialności-też się tego troche obawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79 Napisano Grudzień 23, 2008 dzieci mają juz ojców, wiec nikt Ci ojcostwa "ie przypnie" jesli chciałeś dziewczyny bez obciażeń to z pewnoscią chodza jeszcze takie po świecie, jesli to Cię przeraża, że zamiast weekendu we dwoje będzie weekendowy wypad z rodziną to nie przeciągaj i powiedz, że koniec miedzy Wami. Dzieci to nie tragedia, jesli kochasz dojrzale to nie wiem w czym problem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katolicka Jimena 0 Napisano Grudzień 23, 2008 TO JEST PUSZCZALSKA ZOSTAW JĄ TAK BĘDZIE NAJLEPIEJ BO TO ZŁA KOBIETA JEST Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79 Napisano Grudzień 23, 2008 Katolicka Jimena - hahahahahahhahah a najlepszym sposobem zabiezpieczenia jest kalendarzyk hahahahahahahah co za ciemnogród Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Czy ty czytasz uważnie? Ojciec jej syna,ulotnił się i ją zostawił,więc sama wychowywała dziecko,natomiast kilka lat później została zgławcona i urodziła córke.Więc obydwoje nie znają ojców,i mam obawy że dzieci mnie bedą uważały za ojca w przyszłości,jak dojdzie co do czego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość To nie koniec świata Napisano Grudzień 23, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 23, 2008 Akurat wiem że koniec świata to nie jest,spróbuje to jeszcze zaakceptowac,chodziasz to dla mnie bardzo trudna sytuacja. Katoliczko droga,moja dziewczyna,jest bardzo dobrym człowiekiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79 Napisano Grudzień 23, 2008 z punktu widzernia prawa, nie ma szans bys bez swojej inicjatywy został ojcem tak dla jednego jak i drugiego, a to, że jakby Cie dzieci akurat polubiły to myślę, że nie tragedia gdybyś miał z nią być. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blanda 0 Napisano Grudzień 23, 2008 a ja znam taką parę, w której mężczyzna zaakceptował dziecko swej ukochanej. :) gdy ją poznał, była w 6. miesiącu ciąży, z innym facetem, który się ulotnił. teraz wychowują wspólnie jej syna oraz swojego 2miesięcznego szkraba :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie w zwiazku by Napisano Grudzień 23, 2008 o to chyodzilo, mialbys byc da nich ojcem, przeciez ich nie odrzucisz bedac z ich matka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość klasia_basia Napisano Grudzień 23, 2008 ja ci powiem tak co zrobisz to tylko twoja sprawa i twoj wybor w sumie to jesli ją kochasz to musisz wiedziec ze nie wiązesz sie tylko z nią ale takze z jej dziecmi, nie musisz ich kochac wystarczy ze zaakceptujesz i chociaz bedziesz lubil jesli nie bedziesz potrafil tego zaakceptowac to lepiej zostaw ja teraz, bo pozniej bedzie gorzej dla niej dla dzieci i dla ciebie rowniez i jeszcze jedno moja daleka ciotka miala 2 dzieci kiedy mąż ją zostawil wyjechal za granice i sie wogle nie odzywal wpadla w pewien rodzaj depresji bla zalamana, troche wtedy pila itd:( związala sie z chlopakiem! z którym ma 2 dzieci kiedy sie urodzily facet zwiał i nawet ich nie uznał a myslala ze sobie zycie ulozy, duzo osob w rodzinie sie od niej odwrocilo to bylo naprawde smutne:( ale poznala mezczyzne mlodszego od siebie kilka lat, kawalera- niechciala mu zaufac ale po roku znajomosci zgodzila sie na kawe i tak sie zaczelo, on poprosil ją o reke, zaadoptowal tą dwójkę jej dzieci (tych starszych nie mogł gdyz prawnie mialy ojca) gdy byli juz malzenstwem rok on poprosil zeby mieli jeszcze jedno dziecko bo on zawsze marzyl o duzej rodzinie w sumie mają juz swoich 2 dzieci chociaz on NIGDY! nie powiedzial ze tylko te 2 są jego, on calo 6 traktuje jak swoje dzis ich dzieci to juz dorosli ludzie ale we dwoje tak ich wychowali, są szczesliwi ze soba i moja ciocia mimo ze teraz to juz dosc starsza osoba powiedziala kiedy ze kazdego dnia nie mogą sie sobą nacieszyc tak bardzo sie kochają widac wszystko zalezy od czlowieka:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.w.w.w. 0 Napisano Grudzień 23, 2008 coś słabo ją kochasz jak Ci jej dzieci przeszkadzają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 24, 2008 Nie chodzi o to że przeszkadzają mi jej dzieci ,tylko o to,że jestem tym troche zdumiony, widze po tej dziewczynie że jest bardzo dobrą,wrażliwą kobietą. Po prostu w przyszłości,nie chciałbym wyrządzic tym dziecią krzywdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zrób jej jeszcze jedno dziecko Napisano Grudzień 24, 2008 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci 0 Napisano Grudzień 24, 2008 Dziękuje za żarty na temat-zrób jej jeszcze jedno dziecko ,i tobie Jimeno za głupie słowa. Ja tylko pytam,co zrobic,żeby nie wyrzadzic w przyszłosci tym dziecią krzywdy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
merkaba 13 Napisano Grudzień 24, 2008 każdy chce być szczęśliwy a jak piszesz to nieszczęścia miała same Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
.w.w.w. 0 Napisano Grudzień 24, 2008 Chłopak panny z dwójką dzieci - Ja tylko pytam,co zrobic,żeby nie wyrzadzic w przyszłosci tym dziecią krzywdy? dzieciOM. poznac, polubic jak sie da, a jak sie nie da to tolerowac. nie probuj wychowywac chyba ze ona na to pozwoli. nie skrzywdzic matki, to i dzieciom bedzie dobrze. pamietac ze dzieci są nieodłączną częścią jej i nie stroic glupich fochów. kto wie, moze za jakis czas pokochasz je jak wlasne?... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach