Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Chłopak panny z dwójką dzieci

Moja dziewczyna ma nie ślubne dzieci,co ja zrobie?

Polecane posty

Gość buuuhahahahahaaaaaaa
ale o co ci chodzi? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuhahahahahaaaaaaa
skąd my mamy wiedzieć, co ty zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79
ale co? nie lubisz tych dzieci? czy boisz sie tego, że będziesz za nie odpowiedzilny jesli sie z nią związesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79
dzieci mają juz ojców, wiec nikt Ci ojcostwa "ie przypnie" jesli chciałeś dziewczyny bez obciażeń to z pewnoscią chodza jeszcze takie po świecie, jesli to Cię przeraża, że zamiast weekendu we dwoje będzie weekendowy wypad z rodziną to nie przeciągaj i powiedz, że koniec miedzy Wami. Dzieci to nie tragedia, jesli kochasz dojrzale to nie wiem w czym problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79
Katolicka Jimena - hahahahahahhahah a najlepszym sposobem zabiezpieczenia jest kalendarzyk hahahahahahahah co za ciemnogród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ty czytasz uważnie? Ojciec jej syna,ulotnił się i ją zostawił,więc sama wychowywała dziecko,natomiast kilka lat później została zgławcona i urodziła córke.Więc obydwoje nie znają ojców,i mam obawy że dzieci mnie bedą uważały za ojca w przyszłości,jak dojdzie co do czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie koniec świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ona 79
z punktu widzernia prawa, nie ma szans bys bez swojej inicjatywy został ojcem tak dla jednego jak i drugiego, a to, że jakby Cie dzieci akurat polubiły to myślę, że nie tragedia gdybyś miał z nią być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja znam taką parę, w której mężczyzna zaakceptował dziecko swej ukochanej. :) gdy ją poznał, była w 6. miesiącu ciąży, z innym facetem, który się ulotnił. teraz wychowują wspólnie jej syna oraz swojego 2miesięcznego szkraba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie w zwiazku by
o to chyodzilo, mialbys byc da nich ojcem, przeciez ich nie odrzucisz bedac z ich matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klasia_basia
ja ci powiem tak co zrobisz to tylko twoja sprawa i twoj wybor w sumie to jesli ją kochasz to musisz wiedziec ze nie wiązesz sie tylko z nią ale takze z jej dziecmi, nie musisz ich kochac wystarczy ze zaakceptujesz i chociaz bedziesz lubil jesli nie bedziesz potrafil tego zaakceptowac to lepiej zostaw ja teraz, bo pozniej bedzie gorzej dla niej dla dzieci i dla ciebie rowniez i jeszcze jedno moja daleka ciotka miala 2 dzieci kiedy mąż ją zostawil wyjechal za granice i sie wogle nie odzywal wpadla w pewien rodzaj depresji bla zalamana, troche wtedy pila itd:( związala sie z chlopakiem! z którym ma 2 dzieci kiedy sie urodzily facet zwiał i nawet ich nie uznał a myslala ze sobie zycie ulozy, duzo osob w rodzinie sie od niej odwrocilo to bylo naprawde smutne:( ale poznala mezczyzne mlodszego od siebie kilka lat, kawalera- niechciala mu zaufac ale po roku znajomosci zgodzila sie na kawe i tak sie zaczelo, on poprosil ją o reke, zaadoptowal tą dwójkę jej dzieci (tych starszych nie mogł gdyz prawnie mialy ojca) gdy byli juz malzenstwem rok on poprosil zeby mieli jeszcze jedno dziecko bo on zawsze marzyl o duzej rodzinie w sumie mają juz swoich 2 dzieci chociaz on NIGDY! nie powiedzial ze tylko te 2 są jego, on calo 6 traktuje jak swoje dzis ich dzieci to juz dorosli ludzie ale we dwoje tak ich wychowali, są szczesliwi ze soba i moja ciocia mimo ze teraz to juz dosc starsza osoba powiedziala kiedy ze kazdego dnia nie mogą sie sobą nacieszyc tak bardzo sie kochają widac wszystko zalezy od czlowieka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrób jej jeszcze jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy chce być szczęśliwy a jak piszesz to nieszczęścia miała same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopak panny z dwójką dzieci - Ja tylko pytam,co zrobic,żeby nie wyrzadzic w przyszłosci tym dziecią krzywdy? dzieciOM. poznac, polubic jak sie da, a jak sie nie da to tolerowac. nie probuj wychowywac chyba ze ona na to pozwoli. nie skrzywdzic matki, to i dzieciom bedzie dobrze. pamietac ze dzieci są nieodłączną częścią jej i nie stroic glupich fochów. kto wie, moze za jakis czas pokochasz je jak wlasne?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×