Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zdezorientowana123

dziwna znajomość z obcokrajowcem

Polecane posty

Co o tym myślicie?: Mam konto na jednym z międzynarodowych portali, na którym kontaktuje się ze znajomymi i trochę ćwiczę swój angielski. Jest tam parę moich fotek m.in. z mojego ślubu - dla odstraszenia potencjalnych natrętów. Pewnego dnia dostałam maila od faceta (z jednego z krajów śródziemnomorskich) z zapytaniem czy naprawdę jestem mężatką, czy te fotki są tylko z jakieś sesji fotograficznej. Odpisałam, że jestem mężatką. Od tego momentu zaczęlismy korespondencję mailową, trwała ok. miesiąca, były to zażarte dyskusje na temat związków, współczesnego świata i miłości. Mieliśmy totalnie różne punkty widzenia ale świetnie się nam dyskutowało. Facet jest niesamowicie inteligenty, studiował w Stanach, ma świetna pracę i dużo jeździ po świecie. Jest bardzo przystojny, ale nie w moim typie - o czym go też poinformowałam :) Potem zaczęliśmy rozmawiać przez komunikator, zaczął ze mną prowadzić swoistą grę psychologiczną na jakimś dziwnym poziomie abstrakcji, mimo, że wiedziałam, że mną manipuluje strasznie mnie to wciągnęło. Rozmawialiśmy coraz śmielej, aż pewnego razu rozmowa stała się tak otwarta, że zaproponował seks przez internet. Cholernie się wkurzyła, powiedziałam, że mnie to nie kręci, trochę go zwymyślałam. Po miesiącu milczenia napisałam maila, że trochę przesadziłam i że brakuje mi naszych rozmów. Po jakims czasie on się odezwał jakby nigdy nic, znowu rozmowy, również o lekkim zabarwieniu erotycznym. Zawsze on sie pierwszy odzywa, zazwyczaj raz w tygodniu. Cieżko wyciągnąc od niego jakieś informacje, mało o nim wiem, ale dużo udało mi się znaleźć w necie na jego temat, wiem, że jego hobby to fotografia i ostatnio dostał nawet znaczącą nagrodę i że udziela się w różnych organizacjach. Nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć, kocham swojego męża, nigdy nie myślałam i nie myślę o zdradzie (mimo, że miewałam różne propozycje) ale przez tego faceta czuję się totalnie skołowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iza345
bosh,dziewczynio daj se spokoj, zal ze w ogole amsz czas na takie pierdoly.... ja bym skonczyla ta znajomsc jak najszybciej bo to totalana strata czasu.... przestan do niego pisac ,urwij calkowicie kontakt i zyje swoim zyciem,a nie teraz bajki piszesz o jakims kolesiu.... bosh i jeszcze ten zalosny text na pozatek ze moze to z jakiejs sensji zdejiowej, ze pewnie taka piekna jestes.... oklepany text jak nie nwiem a ty na to poszlas... mam wrazenie ze jestes z leksza nierozgarnieta i bardzo naiwna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkhj
ale po co w ogóle kontynuujesz ta znajomość? widzisz czego facet chce - chwili przyjemnosci i zaspokojenia naiwna jeses strasznie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×