bojownik.

dostałam dzisiaj przedwczesny prezent, a mianowicie cudnego bojownika, o jakim od dłuższego czasu marzyłam. dostałam również dość duże akwarium, dwie roślinki na skale i ceramicznego (?) buta, jako kryjówkę :) wodę wlałam letnią, nie za zimną, ale też nie za ciepłą. jest tak delikatnie chłodna, przy czym akwarium stoi w dość ciepłym pokoju [zimą jestem okropnym zmarzluchem] i cały czas na wodę nakierowywane jest światło z lampki. czy to jest wystarczająca temp., czy może bojowniki wolą o wiele cieplejszą wodę?

boże, przepraszam - fora mi się pomyliły, sama nie wiem, jak ja to zrobiłam :)

o nie, musisz kategorycznie podgrzac wodę. Powinna miec tak ok 70oC. I wrzuc kilka slonych paluszkow, one to uwielbiaja

musisz kupic grzalke z termoregulacja i nastawic ja na 26 stopni, lampka nic nie da bo ryba w nocy musi spac a wtedy temp spadnie bardzo nisko, ryby nie znosza wachan temperatury, cieplo unosi sie do gory wiec jesli nie masz filtra to daj grzalke na dno i wtedy cieplo bedzie rowniomiernie sie rozprowadzac