Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lussy*

brat chce abym sie wyprowadzila z domu bo chce aby dziewczyna sie wprowadzila

Polecane posty

O i strasznie mi z tym zle mamy male mieskzanko miekszkamy sami ale czemu ja mam sie wyprowadzac z wlasnego domu? 😭\\ nawet nie chce mi sie juz swiat obchodzic siedze tylko i placze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 29 lat
chyba go p.o.j.e.b.a.l.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lussy**
Bo ona jest lepsza w łóżku odemnie i to może być powód. Na szczęście ja obciągam z połykiemlepiej od niej i pozwalam robic to bez gumki. Nie rozumiem go zemu on taki jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka123
a to jest tylko twoje mieszkanie, czy np wasze na współę? kto jest prawnym właścicielem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze niech sam sie wyprowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggg
a niech sie buja. nie daj sie. albo niech ci załatwi i kupi mieszkankop dla ciebie. co za brat......... nie daj sie tak zbyc dziewczyno. to nie jest jego własność, tylko Wasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu zeby sam
sie wyprowadzil bo twoj chlopak chce sie wprowadzic. ciekawe jak zareaguje:P a tak na powaznie, to jest tez twoje mieszkanie wiec nie widze powodu, dla ktorego mialabys sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa rewolucja
bezczelny jest, jak chce mieszkac z dziewczyna to niech sie sam wyniesie .....no sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdfddf
ale masz debila za brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwiikkttoorriiaa
Należy Ci się polowa tego mieszkania także bart może się bujać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam wrazenie ze......
brat cie chce wycyckac ma ochote sie gzic z dziewczyna sam na sam, niech zabiera dupe z meiszkania !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy bym się nie zgodziła na takie coś, jesli to Wasz dom, a on chce mieszkać z dziewczyną to niech się on wyprowadzi. Jak może Tobie tak mówić, niepojęte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sama nie wiem co myslec jestem zalamana:o ale sie nie dam a co jesli on tak czy siak wprowadzi ja do mieskzania jak ja sie nie wyprowadze>? jak wtedy mam sie zachowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja.....
ja bym nie pozwolila na to .. a chcac aby ona z wami zamieskzala musi sie ciebie najpierw zapytac o zgode skoro to wasze mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to jak masz sie zachowywac? to przede wszystkim twoje i brata mieszkania,nie jakiejs lampucery.ty zachowuj sie jak chcesz,nie spodoba sie tamtej to powiesz jej nara.twoj brat gowno ma do gadania ze tak powiem.nie jest to tylko jego mieszkanie a wiec nie ma prawa decydowac za ciebie.jesli mu nie pasuje to zaproponuj mu zeby sam sie wyniosl. daj spokoj dziewczyno, nie daj sie wydymac i to wlasnemu bratu.rodzina rodziną ale w tej sprawie odłoz na bok sentymenty i badz twarda i bezwgldna czyli jak kub bogu tak bog kubie.to twoj rodzinny dom,zapewne jedyny jaki masz.pamietaj o tym! ładny braciszek ci sie trafil.pokazal swoje prawdziwe oblicze wiec ty badz taka sama w stosunku do niego jezu jakbym ja mial takiego brata to bym po prostu wzial z nim rozwod ze tak powiem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej prince polo
Uśmiechnij się i powiedz bratu beztroskim głosikiem, że będziesz tu mieszkała aż do śmierci, bo to mieszkanie mamy i taty i nie masz zamiaru mieszkać gdzie indziej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balamuctwo
a ilo pokojowe to mieszkanie? nie da si epogodzic w nim 3 osob? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadbana
nie daj się, to znaczy nie mozesz pozwalać więcej na to, aby kierować się czyimiś żądaniami, widocznie zbyt dlugo to robilas, dla świętego - tzw. spokoju, że już doszło do ostatniej twojej granicy. musisz ją postawić stanowczo i powiedzieć, "nie". to jest tez dobry sygnal, zebys zastanowila sie nad usamodzielnieniem i rozdzieleniem z bratem w swoim zyciu, mozliwe, ze na ciebie czeka cos dla ciebie, wiec sprawa z mieszkaniem to sygnal, zebys zadbala o przestrzen dla swojego zycia, teraz to normalne, ludzie zbyt dlugo tkwią w zaleznosciach i przywiazaniach i czasami takie sytuacje pomagaja te wiezy odciąć. trzymaj sie siebie, a nie zginiesz. najlepiej byloby abyscie podzielili sie , i uregulowali rachunki, nie musisz odchodzic z podkulonym ogonem, weź swoją część, i idź, lub niech to on zrobi i idzie sobie.jesli on potrzebuje nowego zycia, to znaczy, ze on ma zrobic cos z tym, a ty bądź stanowcza i utrzymuj się w tym, ze nie musisz dostosowywac sie do jego żądań, ani nikogo innego. powodzenia, nie jest to latwe, ale mozliwe. zadbaj o prawo do respektowania swoich praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martiaqa
bosze święta sa a ile w ludziach nienawiści i szatan przemawia przez nich. jak byś brata kochała to byś ustąpiła mu i nie stała na drodze do szczęsia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadbana
do martiagi Boże Święta są, i okaż, proszę Milosierdzie i Swoją Miłość, w te święta, powiedz mi, gdzie mieszkasz,..., bo przecież - Bóg kazał kochać bliźniego -ale... jak SIEBIE SAMEGO".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu
bym się zastanowiła nad wyprowadzką. Oczywiście nie za darmo. może byc tak ze brat skoro był na tyle bezczelny żeby ci to kazac to może byc na tyle bezczelny żeby cie siłą stamtąd wyrzucić. Mogą ci zrobić piekło w tym domu byleby tylko sie ciebie pozbyć. Koło mojej babci był taki przypadek że syn własnej matce w domu piekło zrobił żeby sie tylko jej pozbyć (bo mu zona kazała), nawet jej rzeczy na podwórku spalił. Nie znam się na tym ale proponuję wycenić mieszkanie, podzielić na pół i niech cię spłaca i to jak najszybciej (niech weźmie kredyt czy coś bo takie spłacanie że on gdzieś tam kiedys da ci 2 zł a ty nawet nie będziesz miała gdzie mieszkać to nie ma sensu). I co najważniejsze obowiązkowo spiszcie umowę, bo może cię nieźle wykolegować, skoro taki brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×