Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Skorpion88

Upojna noc w sylwestra

Polecane posty

Gość Skorpion88

Poznałem dziewczynę na pewnym portalu i zamierzamy sie spotkać na początku stycznia. Rozmawialiśmy o sylwestrze i ona chciała pojechać w góry albo po prostu zostanie w domu. Ja miałem ze znajomymi, ale zastanawiam się czy nie pojechać do niej i z nią nie spędzić tego sylwestra... Ma swoje mieszkanie, więc nie ma raczej problemu. Bo i tak, i tak mam do niej przyjechać, więc może lepiej byłoby już teraz jak jest okazja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ze chcesz ja puknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
Tak i ona wie o tym. Poznaliśmy się na seks portalu i umówiliśmy się na spotkanie na początku stycznia. Ale zastanawiam się czy sylwestra jej nie zaproponować. Kupiłoby się trochę browarów, popiło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
Ajajajajaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
Kurwić? Co w tym złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
To źle, że chcę z kimś sylwester spędzić? Do tej pory moje życie nie było za bardzo szalone, chcę zrobić coś odważnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważaj, żeby Ci ta odwaga bokiem nie wyszła kiedyś. Może jak załapiesz jakiegoś syfa od koleżanki, albo spotkasz wartościową dziewczynę, co nie będzie chciała chłopaka, który uprawiał seks dla sportu będzie już za późno za żale. Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
A ską potencjalna moja dziewczyna będzie wiedziała o mojej przeszłości niby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaahhhh
nie puszczam sie i może dlatego będę sama w sylwestra????..... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskaaaahhhh
no i nie ma to jak uczcić nowy rok przy browarach.... boshe, te dzieci za grosz poczucia wartosci nie mają... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgf
proponuj jej nie zwlekaj raz sie żyje. Ja raz poznałem na czacie dziewczynę- co prawda mieszkała 230 kilometrów ode mnie i zupełnie pojechałem w ciemno. I przestałem być prawiczkiem wtedy. Potem jeszcze kilka razy jeździłem do niej na mega nieziemskie nazwę to brutalnie ruchansko. Cudna byla. Pozdro Ewelinka z Opolskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj tych dewot
tylko ruszaj ile wlezie. tamte to takie pseudo kobity - co to kurde nie moga same bo pwnie brzydkie - a innemu zazdroszcza. Jedz, raz dwa, zapuszczaj mrówkojada i baw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cxv
"A ską potencjalna moja dziewczyna będzie wiedziała o mojej przeszłości niby?" no pewnie! Przeciez wtedy wezmiesz sobie na dziewczyne dziewice, bo inne to szmaty, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgf
WlazłKotekNaPłotek...IMruga. - mylisz pojecia jak Twoj rewir to najblizsza dyskoteka a wielki podryw kierujesz w strone upojontych alkoholem idiotek to Twoj problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
Ja zaraz napiszę posta, tylko opłatkiem się podzielę :P ZW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
Ok, już po wszystkim :) Ok, więc w czym problem? Że chcę korzystać z życia? Z tym że nie wiadomo czy to wypali, bo ona dostała zaposzenie na jakiś bal i zamówiła sukienkę :/ Chyba, że krawcowa nie zdąży na czas to wtedy się spotkamy. Niepotrzebnie się czaiłem z tym zaproszeniem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skorpion88
A ona też mieszka ode mnie ponad 200 km, ALE na szczęście z miejsca studiów jest to ze 100 km. Czyli 2 godziny autobusem i jestem :) Spotkamy się na pewno pod koniec pierwszego tygodnia stycznia, ale fajniej byłoby już teraz w sylwestra i potem jechałbym juz do niej dobrze ją znając... No nic. Najwyżej pojadę do niej tydzień po tygodniu na weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bh IaW H HP H

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×