Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sassi...26

On jest brzydki...

Polecane posty

też kiedyś mialam podobnie! brzydki chłopak się we mnie zakochał, spędzaliśmy razem dużo czasu, uwielbiałam jego charakter. był wyższy ode mnie, gruby, miał przeźroczyste rzęsy, nos jak prosiak i brzydko się ubierał. nie wyobrażałam sobie, że mogłabym go przedstawić rodzicom - wstydziłam się go. po jakimś czasie on mnie pocałował.. a ja tego nie odwzajemniłam. 3 dni później powiedział mi, że jest zakochany w innej - od tego momentu nie potrafię przestać o nim myśleć. ciągle mamy ze sobą kontakt, chociaż on miał juz 5 dziewczyn, a ja żadnego chłopaka w tym czasie (w ciągu roku) schudł 20kg, zmienił kompletnie styl, nowa fryzura, świetne perfumy.. ciągle się kumplujemy. teraz byłabym w stanie przedstawić go rodzicom, a nawet pocałować.. ale on mnie juz nie chce. cierpię ;/ ale nie żałuję niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jest coś w tych pieszczotach! mój brzydal też był genialny w tych sprawach.. całował całą moją twarz, delikatnie dotykał i głaskał całe moje ciało.. był boski i niezastąpiony w tej kwestii, dlatego pewnie tak za nim tęsknię i cierpię, gdy wiem, że ma kolejną dziewczynę.. a mnie, chociaż jak sam stwierdził, jestem najpiękniejszą dziewczyna jaką w życiu spotkał i mój charakter i osobowość są mu najbliższe, to nie może ze mną być, bo go zraniłam i on się boi, że zrobię to kolejny raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDDDDDDDD iHi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassi...26
No dobra, ale mnie strasznie obrzydza chudość. To jest najgorsza rzecz u faceta. Więc gdy wy piszecie o brzuszkach tych swoich facetów, to dla mnie brzmi o niebo lepiej niż chudość tego. Chudość jest przecież tak strasznie aseksualna. Po seksie z nim mam (naprawdę!) siniaki do udach od jego kosci. To wstrętne jest. Wy ze swoimi "misiami" na pewno nie przechodziłyście takich katuszy jak ja patrząc na jego chudą mizerną sylwetkę. Może gdyby przytył... i to dobre 20 kg, to spojrzałabym na niego inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassi...26
Mój Boże, przestańcie pisać "widocznie go nie kochasz", bo JA SAMA TO NAPISAŁAM PRZECIEŻ. Pytanie - czy warto się męczyć? Jest szansa że poczuję coś do niego? On jest świetnym facetem i pod względem charakteru odpowiada mi w 100%, ale tego wyglądu... przeskoczyć nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×