Jak to jest z punktu widzenia faceta

Podoba mi sie kolega z pracy. Zarowno zewnetrznie jak i jego sposob bycia, jest bardzo kulturalny, pomocny i mily. Slyszalam on im kilka rzeczy, ktore bardzo dobrze o nim swiadcza. Widac ze ja tez wpadlam mu w oko bo non stop mi sie przyglada. Problem w tym ze nie wychodzimy raczej poza kontakt wzrokowy i kilka banalnych zdan na temat pracy.On sie wydaje niezbyt smialy, ja co prawda jestem odwazna jezeli chodzi o facetow,ktorzy mi sie podobaja tylko tak czysto rozrywkowo. Jezeli natomiast ktorys mnie powaznie intryguje, to nie potrafie sie przelamac, nawet raczej go unikam bo boje sie ze sie za bardzo nakrece a on mnie oleje albo wykorzysta, tak juz mam. Raz go spotkalam przypadkowo na imprezie, wtedy jeszcze nie gadalismy wcale ze soba. Oboje po piwku caly czas mielismy siebie na oku i puszczalismy sobie jednoznaczne spojrzenia. Nie wiem jak sie zachowac, bo wiem ze sprawiam przez moje zachowanie wrazenie zimnej i niedostepnej, juz niejeden mi to mowil a ten gosciu do smialych nie nalezy. Ale ja zwyczajnie nie potrafie sie w jego towarzystwie inaczej zachowywac :-( Z drugiej strony wydaje mi sie, ze chocby nie wiem jaka bym byla powsciagliwa to on i tak czuje, ze bardzo mi sie podoba (jakbym miala wypisane na czole) i przez to na niego nie dzialam. Sama juz nie wiem, powiedzcie, mieliscie kiedys tak, ze zaczeliscie sie spotykac z kobieta ktora wam sie od dawna bardzo podobala a dopiero po jakims czasie sie wam przyznala, ze wy jej rowniez a wy nie mieliscie o tym zielonego pojecia bo wydawala sie wam niedostepna?

ja mam tak samo i nic ciagle nic niewiem o co takim chodzi

Albo gościu jest nieśmiały, albo Tobie się tylko wydaję, że jest Tobą bardzo zainteresowany..Z drugiej strony nie wiem ile już trwa to przekomarzanie..

eee to po co sie gapi? moj ma tak samo gapi sie gapi... juz 5 mcy

magda234 eee to po co sie gapi? moj ma tak samo gapi sie gapi... juz 5 mcy 5 miesięcy patrzenia i nic.......Cos mi tu nie pasuje...Może ten kolega to Jacyków;)

ja tez raz sie usmiecha raz udaje ze nie widzi....

to ze się gapi to nic nie znaczy

hehe, dobre z tym Jacykowem. U mnie troche krocej bo niecale 3 miesiace. Ale slyszalam, ze podobno niedawno go laska rzucila, czyli jak sie zaczelo, to jeszcze ja mial, chyba...

ale on sie nie gapi tak zwyczajnie, np. z zamyslenia, on ma mnie caly czas na oku. moze to psychol ;-\

Fabiola25 ale on sie nie gapi tak zwyczajnie, np. z zamyslenia, on ma mnie caly czas na oku. moze to psychol ;- Psychol na bank:) Popatrzec mozna pare dni, pozniej juz ma sie ochote na indywidualną "projekcję" ;)

moze poprostu nie ma nikogo innego w okolicy więc z nudów się na ciebie gapi

Z tym gapieniem to jest tak, że jak kobiecie się wydaje, że facet się gapi, to zazwyczaj jej się dobrze wydaje. Kobiety mają do tego intuicję..... Na odwrót jest zupełnie inaczej... faceci rzadko "mają nosa", której wpadli w oko... często im się wydaje, że każda, która omiotła go wzrokiem, albo spojrzała przelotnie, na nich leci... to są zresztą biologiczne uwarunkowania....

po co sie gapia?

to są zresztą biologiczne uwarunkowania... hym.....;) to jakiś "szósty zmysł" czy coś;) haha

tylko człowiekowi nadzieje robia...

wyszłam z kąpieli ..może masz racje bo ja nie wiem czy się komus podobam a nawet często się dziewczyny patrzą na mnie poprostu trudno mi to stwierdzic

Eeeeeeeeeeee tam ..Intuicja zależy od doświadczenia,,,Im większe tym łatwiej rozpoznajemy niewerbalne sygnały przeciwnej płci...Im więcej kobiet tym większa pewność, że poznamy cały wachlarz ich "sztuczek" ;)

Facetowi się tak zawsze wydawało, że każda jest chętna, to mu ułatwiało (jak jeszcze chodziliśmy po drzewach) zostawienie jak największej ilości materiału genetycznego po sobie.... A kobiety mają tzw. intuicję, która tak naprawdę nie ma nic wspólnego ze zdolnościami nadprzyrodzonymi... to po prostu siła empatii

ale mieliscie kiedzs tak, ze was zaskoczylo to, ze laska na was leci czy zawsze zdawaliscie sobie z tego sprawe? Magda no wlasnie, po co sie gapia? Chyba zeby miec potwierdzenie, ze sa fajni narcyzy jedne!

Ale zobaczcie... kobieta rodzi dziecko, które w żaden sposób jej nie powie: tu mnie boli, jestem głodny, itp. Dlatego kobiety są właśnie wyposażone w emaptię (inteligencję emocjonalną) i naturalnie dobrze wyposażone w odczytywanie sygnałów niewerbalnych... inna budowa mózgu po prostu

no i my sie nakrecamy na dalszy ciag niepotrzebnie, eehh, pie...ny swiat!

No to dziewczyny, ciężkie czasy nadeszły dla nas... chyba same musicie ich poderwać, bo im brakuje odwagi... trudno, trzeba wam przejąć pałeczkę :P

wykazałem się wyjątkowym lenistwem i nie przeczytałem całości. W skrócie: wspólne śniadanie kilka razy.. a potem powiedz mu że kupiłaś bilety ale znajoma Ciebie wystawiła i spytaj się czy nie przeszedł by się z tobą

zrób pierwszy krok na przód.

ale podobno to dla faceta niefajne jak laska zrobi pierwszy krok

Wszyscy radzą to samo, więc do boju dziewczyny :) Tylko ich nie wystraszcie

ee bzdura. Równouprawnienie mamy więc skoro jest to korzystajcie z tego panny.

ja tam twierdze ze jak jakas się na mnie gapi to nie znaczy ze jej się podobam

no ale co mamy niby zrobic? W zyciu nie zaprponuje kolesiowi spotakania, przeciesz to zenujace

Jesteś wyjątek od reguły, bo masz za dużo kompleksów i samoocenę na poziomie zero.