No i kolejny dzień obżarstwa!

jedz se synku na zdrowie!!!

powinno być: "jedz se córko na zdrowie!"

ja wczoraj malo zjadlam, dzisiaj sobie odbilam

mi na okrągło szczena chodzi, co chwile cos przeżuwam.

Czasem mam wrażenie, że te święta są tylko po to, aby się obeżreć i upić. Te ostatnie nie tyczy się wszystkich.

zgadzam sie z tym, ale na szczescie tylko jem. :P

Dziwne, że święta u was polegają głównie na jedzeniu. Ja rano pobiegałam, zrobiłam aromatyczną kąpiel, śniadanko, spacer, telewizja. Na obiad kawałeczek indyka z marchewką, ciastko, kawa. Mała przechadzka do znajomych na godzinkę. Powrót, komputer. O kolacji nie myślę; najwyżej zielona herbata. Czuję się wyśmienicie

Też bym chciała tyle nie żreć w święta, bo czuję się strasznie ciężka mimo że jestem szczupła, ale te ciasto tak stoi i się marnuje...

Nałęczowiankę - to gratulujemy zdrowego trybu zycia

wczoraj i dzis wwaliłam w siebie pewnie tyle co normalnie zjadam w ciągu tygodnia.:o

hehehe no ja tak samo potencjalny spaślaczku :D Nie martw się szybko zgubimy ;)

no mam taką nadzieję. jeszcze jutro i wszystko wróci do normy.:p lubię tak sobie zaszaleć od święta.

a potem jeszcze sobooota a potem niedzieeeeeeela a potem... skradanie sie do wagi :O

ja ma juz dość zarcia, przez 1 dzień zjadłam tyle co przez 3 dni, więc do niedzieli dieta i sie wyrówna hahaha

A jaka stara jesteś i jakie masz gabaryty?

najedz sie na za pas bo jutro juz koniec swiat:P

młoda i wszystko w normie