Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eveelinna17

nie ma to jak w swieta uslyszec od matki ze jestem...

Polecane posty

Gość Eveelinna17

...niedorozwinieta i nienormalna i mam zamknac morde bo mowie od rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
słowo w slowo jej teksty :( smutno mi :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to fakttttttt
moze jest ona pijana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjnie...
musisz miec silna psychike lub juz sie przyzwyczailas, ja bym nie wytrzymala psychicznie czegos takiego :( trzymaj sie... kiedys sie zycie do ciebie usmiechnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw sie, tez to w przeszlosci slyszalam, czasami nawet codziennie. dlatego odseparowalam sie od rodziny i spedzam swieta samotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od ojca usłyszałm podobne
słowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
ja mam słabą psychike.. juz tak nie moge:( nawet w świeta siedze sama w pokoju zamknieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
wedrowniczka jak sie odseparowałaś? ja sieedze sama w pokoju :( probowalam zagadac do mamy na jakis temat a ona wlasnie tak na mnie najechala ze mi sie smutno zrobilo ze nawet sobie nie wyobrazacie:( Ojciec jest taki sam. nie mamy normalnych swiat. nawet obiadu razem nie zjedlismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
teraz mi bedzie chodzilo po głowie cały czas to co do mnie powiedziala:( wrazliwa jestem na takie rzeczy.. tak bardzo chcialabym normlana kochajaca rodzine w ktorej czulabym sie bezpiecznie.. zazdroszcze wam... doceńcie to co macie:( nie czepiajcie sie szczegulow naprawde...najwazniejsza milosc jest. bylam na wigilii u cioci.. tam bylo tak milo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
wiem jak to jest wspolczuje ci strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
gggggggggggggggggggggggggggggg dzieki 🌼 ma ktos sposób na taka świateczna depreche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gienowefa
nie martwcie sie ja tez w swieta rycze bo czuje sie niekochana i neidowartosciowana, wszyscy maja do mnie pretensje i w ogole;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
ja jestem traktowana jak czrana owca,niby nie jestem gorsza od rodzenstwa a gorzej jestem traktowana,jak popychadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
moje najmlodsze rodzenstwo jest tak nauczone ze ja mam wszytko robic,wszytkie rozkzy spelniac a jak skoncze to mam sie nieodzywac i najlepiej z pokoju nie wychodzic. nienawidze ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
kurcze... tak dużo nas... nieszczesliwych :( to nie pociesza.. dlaczego tak mało małżeństw decydujacych sie na dzieci nie przemyslala tego czy sie nadaja na rodziców? i nie potrafia zapewnić prawdziwej kochajacej rodziny swoim dzieciom.. przez moich mam zjechana psychike, jestem niedowartosciowa, zakompleksiona i niesmiala = dziwadło!! moja siostra miala silniejsza psychike wiec sie jakos wybila..ma kochanego meza.. a ja ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
i co robic? kiedy ja mam tylko ich.. :( i jestem uzalezniona od nich finansowo,mieszkaniowo, prawnie ? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
nie jestem nienormalna... zapytalam mame czy pojeziemy odwiedzic moja siostre bo zapraszała na pierwszy dzien swiat ona na to" Po co " wiec powiedzialam ze sa świeta ze fajnie byloby spedzic razem troche czasu. Poza tym nie chce siedziec w domu znowu jakby sama bo potrzebuje towarzystwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
mi wystarczyloby gdyby przez 2 dni nic nieprzyjem,nego nie mowili,wyzwizk itp. od razu bylby milej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamućka
Jestem "matka polka" i kocham wszystkie dzieci,oczywiscie moje własne najbardziej.Trzymaj sie Ewelinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
mi wystarczyłoby gdyby przez 2 dni nic nieprzyjemnego nie mowili,wyzwisk itp. od razu byloby milej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
mamućka no to super,zazdroszcze . moja mam bardzo roznicowala swoje dzieci(jeszcze ja wszyscy razem mieszkalismy) dla niej liczy sie najmlodsze i brat bo to chlopak(u mnie w rodzinie jest kult chlopka)brat wlsciwie to fajny byl a mlodsze to ma wredny charakter i wykorzystuje swoja pozycje w rodzinie,zawsze dokuczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
chcialabym tak bardzo miec fajna mame... ale jak to sie mowi po ptokach. zycie jest niesprawiedliwe rodziny sie nie wybiera. teraz marze o tym zeby miec z nimi jaknajmniej wspolnego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
matko chyba pomylilaś eweliny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggggggggggggggggggggggg
na fajna mame jest juz zapozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektórzy twierdzą
że rodziców sie wybiera juz przed narodzinami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gribi
Ej, nie martw się ;) Nie pozwól by jedno zdanie od matki Cię załamało. Wiadomo, że mama powinna być Twoim autorytetem i Cię wspierać, ale jeśl tak nie jest, to trudno. Musisz się jakoś z tym pogodzić. Żyj zdana na siebie, pamiętaj, że każdy powinien mieć swoje zdanie i swój honor. Porozmawiaj z mamą na spokojnie, powiedz jej o swoich uczuciach, to powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chwalisz sie czy zalisz hm
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eveelinna17
juz rozmawialam.... prosta jest ;/ albo czarne albo biale..uczucia? brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×