bezrobotnym byc i jak sobie radzic na codzien...

moze ten temat juz byl, jesli tak to sorki ale chciałabym sie dowiedziec jak radzicie sobie na codzien bez pracy, ja niby mam tam jakies zajecia, jakies hobby, lubie malowac i rozne takie tam plastyczne rzeczy, ucze sie angla ale to juz chyba bardziej z musu, 2 razy w tygodniu na aerobik czy jakis spacer do tego ale i tak czuje ze jest chyba coraz gorzej ze mna, nic mi sie nie chce, wstawac mi sie nie chce, spie do 11!a do 3 w nocy robie jakies pierdoly, nie widze sensu we wczesniejszym wstawaniu, a dzis ide na urodziny i znow beda mnie pytac czy juz gdzies pracuje, a to a tamto, a czy poslalam cv tam czy gdziestam itp. a ja wyslalam cala mase cv w moim miescie i okolicznych i teraz jezdze juz dalej na rozmowy, 50 km okolo do Katowic ale w sumie nie wiem tez czy jest sens wysylac w ciemno te cv tak jak to robilam do tej pory ze nie tylko z ogloszenia bo w sumie i tak jak jakas firma potrzebuje kogos to daja sobie ogloszenie do gazety czy w necie i chca miec wiekszy wybor

ah w ogole to nie chce mi sie nawet dbac o siebie zbytnio i zle sie odzywiam:/

wysyłaj, wysyłaj! w koncu ktoś sie odezwie:) powysylaj tez do agencji pracy -to krwiopijcy, ale moze cos Ci znajdą

zapraszam do mnie: www.szukamtancerek.wizytowka.pl

bezrobotny to ja będę póki nie odbudują M1.

http://www.biznesforum.pl/pomysl-na-biznes-v f17.htm http://www.przepisnabiznes.pl/jak-zalozyc/in dex.html http://www.dzialalnosc.fora.pl

a jaki masz zawod idz do sklepu nawet do pracy miedzy ludzi i w ;iedzyczasie szukaj lepszej pracy bo siedzenie w domu oglupia wysylanie cv nie ma sensu idz do urzedu pracy tam sa aktualne oferty tm szukaj pracy jestes z Katowic?

jestem z Rybnika, po filologii wiec nie wiem czy jest sens pracowac w sklepie bo potem mi powiedza na rozmowie ze nie mam ambicji, a urzad pracy ... no coz od paru miesiecy nie maja dla mnie zadnych ofert a nie byla jedna ale przeterminowana, jak zadzwoniłam to byla juz nieaktualna

wogole i czekaj na gwiazdke z nieba ;/

a po jakiej filologi? Urzad pracy posiada konkretne oferty wiec nie licz ze teraz filologow szukaja ja pracowalam w sklepie zawsze to lepsze niz nic

po romanskiej

dorabiaj w domu sobie, wymysl cos ;) ja mysle ze praca w domu i tak najlepsza, nie trzeba sie stykac z zadnym dziadostwem :)

a co ty chcesz robic po tej filologi dobrze wiesz ze kierunek ambitny ale dupny idz do bylejakiej prACY I NA CUDA NIE LICZ

studia hum. konczy.....

co frustracja zżera?? Ludziom po przyszłościowych studiach trudno o pracę, a co dopiero po kier. hum....