Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adriannna

... źle i smutno mi

Polecane posty

Gość Adriannna
hmmmmmmmmmm przykro mi bardzo. Tzrymaj sie i nie dawaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny ten towj chlopak
ja nie widze nic niestosownego w czyms takim. w wielu rodzinach, ktore znam tak wlasnie jest.jesli ktos powiezmy zna sie juz rok to moze poznac rodzine swojego partnera nawet jesli okaze sie ze za pol roku wszystko sie rozleci.zreszta do mojej siostry tez chlopk przyszedl w swieta po niecalym roku znajomosci. nawet w wigilie u nas byl. tzn on juz byl po swojej a u nas jeszcze byla wiec jak przyjechal to sie do nas dolaczyl. wydaje mi sie ze to wszystko zalezy od charakterow ludzi, ich goscinnosci, umiejestnosci zycia z innymi. sa tacy ludzie co z kazdym pogadja, malo co ich krepuje , a sa tacy sztywniacy ą, i ę nie wiadomo jak sie wsrod nich zachowac zeby nie bylo zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
Wiesz Adrianno staram sie trzymac ale nie wiem jak jednego dnia moze mowic ze kocha i teskni a na drugi sie ulotnic.Jak by nie istnial.We wtorek mowil ze zalatwi pewna sprawe i wroci po mnie,ze nas przeprosi i poprosi abym dala mu jeszcze jedna szanse ale boi sie ze ta sprawa juz zawsze bedzie stala miedzy nami.A najsmieszniejsze jest to,ze nie mielismy zadnych problemow ani klutni nic.Wszystko bylo idealnie.To chyba jakis strach przed tym czego on jeszcze nie zna.Momentami mysle ze on sie boi tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuteczek
Mnie też smutno,nie z powodu faceta,tylko tak ogólnie,życie jest do dupy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez smutna 30
dla mnie te swieta sa jedne z najgorszych jakie mialam. w wigilie zamiast prezentu od swojego chlopaka znalazlam po choinka pustke z komentarzem ze cos tam dla mnie zamowil przez internet ale paczka nie doszla a do sklepu nie chcialo mu sie jechac bo kolejki straszne (tydzien wczesniej dwa dni spedzil w sklepach na wybieraniu prezentow dla swojej rodziny) wczoraj rano zebral sie i rzucil jade do mamy na snadanie jak chcesz to mozesz ze mna jechac..:(( dzisiaj caly dzien spedzil na zachwycaniu sie prezentami ktore dostal .. poszlam sama na spacer..bo jemu nie chialo sie ruszyc z domu..ale zadzwonil jego siostra ze sie nudzi w domu wiec przed godzina sie zapakowal i pojechal dotrzymac jej towarzystwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adriannna
ja ciągle sie zastanawiam chyba powinnyśmy uwierzyć w siebie i zacząć sie szanować - dajmy sobie spokój z nimi, przecież każdą z nas stać na Kogoś cudownego - kto bedzie nas wart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myslalam ze kobiety
ktore maja facetow spedzaja te siwta z nimi i jest do dla nich szczesliwy czas. jak idac nie mam czego zalowac ze jestem sama bo gdybym kogos miala to i taknie mialabym gwarancji ze nie bede samotna w tym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mieszkam z
hmmm ja jestem mlodziuka bo mam 19 lat ale jestem z moim od 4 lat, wlasnie wczoraj nam stuknelo, mieszkamy razem- wczesniej sami teraz z moja mama, i jesli jest jakas impreza rodzinna jestesmy zapraszani oboje czy do niego czy do mnie.. tak bylo w sumie od poczatku ( no moze nie od samego poczatku:P ) i wszyscy jego uwgledniaja u mnie w rodzinie w roznych uroczystosciach i na odwrot:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×