Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przemówcie mi do rozumu

Jak się pogodzić ze stratą dziewictwa?

Polecane posty

już jest po świetach:D satin25 dokładnie, bo tak naprawdę to nie wiem czy to dziewictwo aż tak ludzi kręci i przejmuje..na kafe, frustratów, prawiczków, którzy mają uczulenie na kobiety które uprawiaja seks (a sami by chetnie podupczyli) jest pełno.. ja mając kontakt z dziewicą, było to dla mnie bardzo ważne że wybrała mnie na pierwszy raz(wiadomo że dla kobiety jest to ważne, zaczyna sie życie seksualne i kiepski pierwszy raz może mieć wpływ na przyszłość) ale po utracie błonki wcale nie straciła w moich oczach wartości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ktoś jest tak popierdolony że kultywuje błonkę jak tysiące lat temu to gratulacje. dziewictwo, cnota kobieca aż do slubu miała znaczenie w budowaniu rodziny, pewności(wiekszej) że dziecko jest męża, wystrzeganie sie nieslubnych dzieci, problemy z dziedziczeniem itp... ale mamy XXI wiek(skuteczniejsza antykoncepcja, testy dna, wyzwolenie kobiet itp) i smiac mi się chce., a czasem płakać...jak czytam takie brednie jak w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o bosheeee
czlowieku opamietaj sie robisz z siebie idiote tymi gadkami o dziewictwie. W kolko to samo wszyscy tutaj uwazaja cie za przegranca i ciape , jesli w realu gadasz w kolko o dziwicach to sie nie dziwe ze dalej jestes prawiczkiem. Coraz bardziej podejrzewam ze nie masz 21 lat tylko jestes jakims 15 latkiem ktory dorwal sie do neta i nawija w kolko ta sama plyte zeby sie dowartosciowac. Szkoda ze cie nie znam osobiscie bo bym namowil jedna z twoich niby "znajomych" zeby cie spila do nieprzytomnosci i zgwalcila , moze by cie to czegos nauczylo. Nawiasem mowiac moze bys sie pochwalil jakim jestes hipokryta i o pewnym ogloszeniu na forum o2 kogo poszukujesz......zal po trzykroc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie:D która chetna na kafe do upicia i rozprawiczenia prawiczka?:D zapłace za alkohol!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Tak mam moralność Kalego :) przyznaję. Inną miarą oceniam facetów a inną kobiety. Dla kobiety istotne jest to by być dla swojego partnera ostatnią, dla faceta inaczej to brzmi, mianowicie, aby być dla partnerki pierwszym i ostatnim. Ile to ja już się nasłuchałem wywodów kobiet: ostatnio jedna dziewica powiedziała, że chce doświadczonego, aby na niej nie ćwiczył, facet to raczej tak nie powie (w szczególności prawiczek). Każdy facet w głębi marzy o czystej dziewczynie i tak to już zostanie. Tak kobiety po przejściach mnie nie kręcą, mogę z nimi mile spędzić czas, poduczyć się, ale za żonę taką to nie chcę. Ja chcę aby to wszystko przeżyła ze mną. Wiem jak pierwsze zbliżenia zbliżają osoby. Tego z kolejnymi partnerami nie ma. Ja jak już wspomniałem wcześniej zaakceptuję prawie każdą dziewczynę co nie ma większego dorobku odemnie. Może mieć tylu partnerów co ja, ale nie więcej. Ps. Każda dziewczyna na pytanie o ilość partnerów odpowie. Tak na forum to można sobie tak popaplać że da po pysku czy coś. BZDURY. Każda powie jak się facet spodoba. Ja jeszcze nie spotkałem takiej co by nie powiedziała. Jak nie powie to skreślona zostaje, i kwalifikacja sex. Proste to. Może skłamać, ale wówczas i tak prawda wyjdzie wcześniej czy później :), przeważnie źle dla kłamczuchy. Ja odnośnie swojej przeszłości, ilości partnerów, jestem szczery i tego samego oczekuję. Ja się nie boję że z tego względu zostanę odrzucony :) bo dla was dziewczyny jak napisałem wyżej, najważniejsze jest być tą ostatnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dios - a to Ty jesteś kobietą? Skoro wiesz lepiej od nas, co wolą dziewczyny? Jak nie jesteś, to morda w kubeł, bo jesteś głupszy, niż normy unijne na to zezwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawiczek a ty dalej to samo... ze ci sie chce :D:D:D spoko,skonczysz 40 lat to przestanie Ci zalezec czy dziewica czy nie dziewica i ile miala partnerow ;) AccccA ma racje, jest wiele rzeczy ktore sa wazniejsze od tego czy ktos ma blone czy nie. Dobrze ze moj facet nie wymaga ode mnie jakejs blony i nie ma takich pogladow ze niedziewicy nie dotknie,o matkooo :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja z jednej strony rozumiem ze masz taka obsesje na tym punkcie bo jak mialam z 16 lat to tez mialam podobnego chlopaka (ktory notabene niby prawiczkiem nie byl),no ale masz lat 21 i pora wyrosnac z pewnych przekonan :D A jak widac Twoje prawictwo Ci sie troche rzuca na obraz rzeczywistosci :) Powtorze po raz ostatni,nikt Ci nie kaze zadawac sie z dupodajka ktora miala 15,ale dziewczyn ktore mialy 2-3 facetow jest duzo ;) kiedys moze zrozumiesz jakie zasciankowe miales poglady :) oki koncze swoj wklad w ta dyskusje,dziekuje za uwage :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam ja ty
Wiesz ja mam dokładnie tyle lat co ty, byłam w związku z facetem 5 lat, było cudownie, miałbyć ślub, i wogóle miałobyć pieknie do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej.. Miał byc zawsze ze mną, kochąc mnie i kochał.. do szaleństwa.. Po 1,5 roku znajomości zrobilismy to, dla nas obojga był to pierwszy raz.. z miłości, przegadany przemyślany, magiczny.. A teraz po rozstaniu strasznie żałuje że to zrobiłam, jak to robiłam byłam pełnoletnia miałam prawie 19 lat, po maturze..A teraz żałuje, bo nikomu juz nie powiem że jestem dziewicą, bo miałam kogoś, a chciałam mieć tylko jednego faceta całe życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybyś go kochała, to nie żałowałabyś i przestań truć takie bzdety, aż w dzyndzlu strzyka, prezydentównę Kwaśniewską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam ja ty
Kocham go nadal, mimo że od rozstania mineło już prawie pół roku, myslę o nim i tęsknię, ale cóż nic z tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam ja ty
Nie widze siebie u boku innego.. przez cały związkiem nigdy go niezdradziłam.. bo to wstrętne.. teraz tez gdybym kogoś miała chyba bym nie umiała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez tak mam ja ty
Tylko jak zaufać.. nie bać się i uwierzyć..W końcu jeden pierścionek już był..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Prawiczek nie słuchaj tych kobiet. Słuchaj siebie samego i tego co Ci podpowiada Twój intelekt Twoje wnętrze. Nie rezygnuj z marzeń, pragnień. Ja przeżyłem swój pierwszy raz z miłości notabene z dziewczyną bardziej doświadczoną. Ale przeszłość wszystko może zniszczyć. Wiem że ją kocham, już ponad rok od rozstania minął, ale wiem że z nią byłbym nieszczęśliwy. Prawiczek znajdź dziewczynę o jakiej marzysz, i w takiej się zakochaj (pamiętaj że marzysz o dziewicy) inaczej będziesz w związku świrował i pieprzyć dziewczynę ale to Ty gorzej na tym wyjdziesz. Ps. Skąd to wszystko wiem jedna spytała. Od Was dziewczyny od Was :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfff
a mój facet był prawiczkiem, a ja nie byłam dziewicą( 1 partner) ...dałam mu czas do namysłu...,gdyby chciał odejść, mógł się zastanowić... został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o bosheeee
czyli ten topic http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=5616953 mie jest twojego autorstwa ? jesli nie to stales sie prekursorem nowej mody "prawiczek i kropka [rok urodzenia] szukam dziewicy niedziewicy itp itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Ddfff i myślisz że to pomorze. To kwestia priorytetów tj. jak zabraknie Ciebie to on będzie o Tobie marzył, jak będziesz to to że nie jest pierwszy dla Ciebie. To że dałaś mu teraz ostro wybór to tylko spowodowałaś to że Ci tego już otwarcie nie powie :). Oj dziewczyno zrobiłaś najgorszą z możliwych rzeczy. Teraz to tylko kwestia czasu. Albo za jakiś czas Cie zdradzi, albo rzuci, albo pogodzi. W to ostatnie szczerze wątpię bo Ciekawość jest ogromna :). Pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Ja się cieszę, że są dziewczyny i takie i takie :). Jedne na żonę inne na kochanki :), a dziewczyny same robią kwalifikacje :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjfhgdds
kazda normalna dziewczyna tak ma, nie rozpaczaj. nie mysl o tym tyle i nakrecaj sie bo jeszcze jakiejs obsesji dostaniesz a naprawde nie warto. zdystansuj sie do tego. ok zabral ci dziewictwo ale co z tego? wyobraz sobie, ze za 50 lat albo troche wiecej i tak juz was nie bedzie na tym swiecie, wiec jakie to wlasciwie ma znaczenie i czy warto sie z tego powodu, z powodu straty dziewictwa tak zamartwiac?????? chyba nie... dystnas, przede wszystkom zdrowy dystans do siebie, do ludzi, do swiata i do... swojego dziewictwa ;) na tym polega zycie zeby sobie jakos z nim radzic, byc silnym i nie przejmowac sie pierdolami. tego ci zycze na nowy rok, popracuj nad soba. nie po to przyszals na swiat zeby rozpaczac z tak glupiego powodu ale zeby wyrabiac swoj charaketr i pamietaj o tym co ci wyzej napisalam... za 100 lat juz nas i tak tu nie bedzie, a ten czas szybko zleci, wiec czy warto przejmowac sie GLUPOTAMI??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfff
Dias1- myśle, że postąpiłam własciwie- byłam szczera...może odejdzie, a może nie- ja nie znam przyszłości...może Ty wiesz lepiej... myslę, że jeżeli ludzie się kochają tak naprawdę nie ma to znaczenia...tak, jak w byciu razem przychodzą różne kryzysy...da się z tego wyjść, jeżeli ludzie się kochają ja o nikim innym nie myslę, jak o nim...i nie kieruje mną ciekawość, bo po co jak mam takiego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfff
i ja byłam z kimś długo- i myślałam, że to miłość...i co ? zostałam zostawiona , zdradzona, porzucona...leczyłam się dwa lata z samotności...trudno jest komuś zaufać.... najlepiej jeszcze mnie zgnębić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cappucinko
hej, zainteresowała mnie rozwinięta dyskusja. Otóż jestem z chłopakiem,który ma 24 lata,ja mam 20 lat. Byłam dziewicą-tak oddałam mu się. Jeżeli chodzi o jego doświadczenia to jestem jego 5 KOBIETĄ. Nigdy nie był w żadnym związku, po prostu z 4 innymi miał przelotny,tzw. przygodny seks. To prawda,ze każdy mężczyzna marzy o czystej kobiecie,wiem to po moim chłopaku. Z drugiej strony irytuje mnie to,że spał z innymi kobietami-bez miłości. To znaczy powiedział mi,że gdy kochał się z jedną to powiedzieli sobie podczas stosunku,że się kochają. Boi mnie bardzo . Wogóle gdy jestem zła na niego z innych powodów od razu myslę o tym,że spał z innymi kobietami... Jesteśmy zbyt wrażliwe. P.S. Mój chłopak nie mógł przebic mi błony dziewiczej,nie wiedział jak się to tego zabrac. Nie mam pojęcia z czego to wynika,czy z tego,że nigdy nie miał do czynienia z dziewicą czy z tego,że był zestresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cappucinko
Wiem,ważne jest to,co panuje teraz między nami,ale tego,co było nie wykreśli się z pamięci przecież. To będzie jego doświadczenie,pod wpływem jakiegoś bodzca moze sobie przypomniec o swoich byłych. To jest ludzkie zresztą. Zgadzam się,że fakt,ze straciłam z nim dziewictwo nie oznacza,że do końca spędzę z nim życie. Wierzę,że nic nie dzieje się bez przyczyny. Jednak ja nie mogę do końca zrozumiec jak można uprawiac seks bez miłości i to mnie boli mnie najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupuppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewice rulez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Ddfff ale myslisz że takie postawienie sprawy wszystko załatwia. Stawiasz mu wybór albo zaakceptuje Twoją przeszłość albo Żegnaj. Takie hasła w stosunku do faceta niedoświadczonego to masakra. On ma priorytety. Na pierwszym miejscu jesteś TY!!. Ale po czasie jak Ciebie będzie miał, priorytety się zmienią. Powinnaś inaczej zrobić by o tym przestał myśleć, np.: codziennie pokazywać mu, że to on jest tym najważniejszym - wiem po sobie że tego potrzebowałem, a dostałem jakieś zachowanie, gesty nabyte przez nią w poprzednim związku. Fakt że było to z jej strony nie naumyślnie, ale po prostu nie zdajecie sobie sprawy że zawsze coś palniecie :). Wiem że jak się ludzie kochają to wiele się da, wszystko zależy od charakteru faceta, ja mogę mówić tylko i wyłącznie na podstawie swoich doświadczeń i osób które wiem że tak samo miały. Uwierz mi że kochałem mocno, heh dalej ją kocham. Może Twój facet jest wyjątkowy. Sama to oceń. Ja wiem jedno jak to zostawisz i nie będziesz tego kontrolować to faceta Ci to rozniesie i w efekcie końcowym zabierze. Stracisz i Ty i On. Oboje przegracie. Powtórzę raz jeszcze - dziewczyno jak masz doświadczenie to szukaj partnera już w doświadczonych facetach. Z prawiczkiem zrobić udany związek to bardzo trudne, wymaga dużego doświadczenia, uwagi. Jeden błąd i żegnaj. Prawiczek znajdź sobie dziewicę, jak się nie uda to zrób to z jakąś dziewczyną z którą wiesz że być nie możesz. Nie ofiaruj przyszłej swojej dziewczynie (z którą chcesz być) czegoś czego ona nie jest Ci w stanie ofiarować. Nie będzie równowagi w związku. To w pewnym momencie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dias1
Skoro twój facet myślał już o tym, to znaczy że zrobiłaś coś źle. Dałaś mu odczuć że jest kolejnym. Przemyśl co to jest i napraw to. Nic z niczego się nie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dios, co Ty za przeproszeniem pieprzysz. Nie każdy facet to taka delikatna ciota jak Ty, i bez znaczenia czy prawiczek czy nie. To, że Ty dałeś ciała i zmarnowałeś szansę na miłość przez swoje kompleksy, nie znaczy że wszyscy są tacy beznadziejni. Znam tabun facetów, którym to jest bez różnicy, więc zamiast cofać w rozwoju naszego forumowego prawiczka idź przelewać swoje kompleksy gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze w żałosny sposób rzucasz winę na nią, bo coś nieopatrznie palnęła... bosz... przecież to kobiety się tak czepiają facetów, jak faceci coś palną, nie na odwrót... poza tym to jest akurat charakterystyczne dla zakompleksionych i niepewnych siebie ludzi: podnoszenie swojej samooceny zrzucając winę na drugiego człowieka (to Ci każdy psycholog powie)... może czas najwyższy wziąć odpowiedzialność za swoje życie na siebie i ponosić z godnością konsekwencje własnych czynów... chyba że do końca życia masz zamiar na kogoś zrzucać winę, to na dziewczynę, to na pogodę, to na "bo zupa była za słona"... to Twoje życie i jak coś spierdoliłeś w nim to tylko i wyłącznie Twoja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×