Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trele morele i pomarańcze

Szczęściu trzeba dopomóc. Wymyśliłam sposób. Oceńcie.

Polecane posty

Gość trele morele i pomarańcze

Może i naogladałam się za dużo filmów, może i mam dość bujną wyobraźnię... Ale też mam dosyć bycia samą i czekania na księcia, a w tym czasie zadowalania się facetami, którzy raz po raz się tylko mną bawią... A więc wymyśliłam sposób. Rozdawanie numeru telefonu na karteczkach. Najlepiej w kolorze, żeby zapadało w pamięć. Ale są do tego pewne warunki: - chłopak musi być w tym czasie sam, bez kumpli, koleżanek (którzy by tylko to obśmiali) - musi ze mną nawiązać ewidentny kontakt wzrokowy, w stylu "jestem Tobą zaintrygowany" - dziewczyna musi być chociaż nieco urodziwa, bo czym tu na początek zaintrygować.. - najlepiej kupić starter za 5zł i zrobić nowy numer telefonu, bo przecież nigdy nic nie wiadomo Miałam mnóstwo, tysiące okazji do poznania wspaniałych, przystojnych facetów, ale zabrakło możliwości interakcji. Bo chodzi tu o różne miejsca, właściwie każde. Czy takie coś, ma szanse na powodzenie? Czy oni odpisywalilaby? Gdybym wiedziała, że im się podobam? Zastanawia mnie to bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele i pomarańcze
Może nie mega przystojni, ale tacy w miarę też mogliby być. No cóż. W tym wypadku to ja dokonuje selekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiej to niby selekcji dokonujesz? z przerażoną miną podchodzisz do upatrzonego faceta, wciskasz mu spoconymi rękami kartkę i uciekasz :P tylko zostaje jeszcze \"selekcja\" z drugiej strony :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele i pomarańcze
Nie z przerażoną, z uśmiechem na twarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wygrałe, nie czepiaj sie:P koles jak dostanie karteczkę, i nie bedzie zainteresowany , p oprostu sie nie odezwie i tyle;) pomysł ciekawy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys
szlam z kolezankami w miescie i podszedl do nas chlopak, dal nam jakas karteczke, myslalysmy ze to ulotka. patrzymy a tam napis: 'szukam prawdziwej milsci i nr telefonu' ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość argument nie do odparcia
kulawy zawsze rozpozna slepego ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy08
to mnie też kiedyś taki chłopak podszedł i dał jakąś karteczkę...patrzę a tam 'szukam dziewczyny na całe życie, zadzwoń' i nr :D Ale nie zadzwoniłam bo mi się nie podobał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele i pomarańcze
Ale bez tekstów w tym stylu, sam numer :) I taka trochę podarta ta karteczka, jakby napisane teraz, od ręki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele i pomarańcze
Poza tym jestem ładna i nie wyglądam na desperatkę, więc to by miało wyglądać bardziej spontanicznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durny pomysl
w ten sposób to mozna znaleźć najwyżej psychola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jesli rozdasz swoj nr telefonu kilku facetom, to skad bedziesz wiedziala, ktory zadzwonil? Spytasz: Hej, to ty jestes tym wysokim blondynem, ktoremu dalam numer w metrze? A on bedzie niskim blondynem, ktorego spotkalas w kinie...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele i pomarańcze
Będę wiedziała podstawą rzecz, że facet mi się podoba. Jeśli zadzwoni, to się umówimy i wszystko będzie jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie swietni
Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'\'Będę wiedziała podstawą rzecz, że facet mi się podoba.\'\' A co jak ten co spodobał Ci się i dostał karteczkę odda ją koledze? :D Bo kolega samotny, bo też szuka ... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele i pomarańcze
:D Też wierzę, że to może się udać. A jeśli odda koledze, to na spotkaniu i tak się wszystko okaże i jeśli kolega się nie spodoba, to kosz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerstwy maniek
spoko babka pomysl ,jak ja bym dostal od jakiejs fajnej babki numer to bylybym w 7 niebie; tak, że jak to mowi slepy koń na wyscigach 'nie widze przeszkód' czy cos w ten deseń :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobotadziś
Mam nadzieje, że twoja metoda poskutkuje. :-) Mam 28 lat, nie mam własnej rodziny (no bo jeszcze niet) Tak sobie dziś wchodze na różne fora, bo dopadł mnie taki dziwny nastroj a'la... "może by tak księciunia poszukać?" Pewnie mi jutro przejdzie ;) W każdym razie uważam, że każdy z nas gdzieś tą swoją drugą połówkę ma. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×