postanowienia na nowy rok

witam :) przed chwila czytalam fajny temacik o podsumowaniu mijajacego roku a jakie macie postanowienia na ten nadchodzacy roczek ?? wytyczacie sobie takie cele do ktorych pozniej dazycie ??

Urodzic moje dziecko i znpwu poskladac swoje zycie.

skończyc z masturbacją

plany: ślub i wesele :) obrona pracy inż rozpoczęcie studiów mgr i przeniesienie się do wiekszego miasta

hmmmmmmmmmmm - mamy podobne postanowienia rowniez mam zamiar poskladac swoje zycie ale juz tak na powaznie bo do tej pory to raczej slomiany zapal byl :P

No u mnie nie ma slomianego zapalu.Juz w tym roku moje zycie bylo poskladane ale ojciec mojego dziecka sie przestraszyl i zostawil mnie 8 tygodni przed porodem.Teraz musze zalatwiac szybko mieszkanie (bo nasze wymowil) i nauczyc sie zyc sama z mala.A to nie bedzie latwe...

nie bedzie ale dasz rade :) kobiety są silne !!

hmmmmmmmmmmm uda sie a wiesz dlaczego ?? bedziesz miala mala niunie dla ktorej sie bedziesz starac to z pewnoscia zdeterminuje Cie do osiagniecia celu, a frajerowi szczeka opadnie gdy zobaczyl z jaka zaradna i twarda kobietka byl i jaka wartosciowa osobe stracil :) powodzenia Ci zycze !!!

- przetrwać sesję - nauczyć się jeździć na snowboardzie - dalej biegać 5razy w tygodniu - zapuszczać włosy na głowie oczywiście:P - wyjechać na wakacje do Hiszpanii:D - zrobić mały remont w pokoju - kupić królika :D na razie tyle ;)

hmmmmmmmmmmm - jestem pewna, że sobie poradzisz!! i trzymam za Ciebie kciuki!

Dziekuje.Mam nadzieje,ze starczy mi sil.Czekalam na to malenstwo bardzo dlugo.On tez chcial tego dziecka a teraz sie boi.Jestem pewna ze jak ja zobaczy to bedzie nas prosil abysmy byly z nim.Najgorsze jest to,ze on ostatnio we wtorek mowil ze kocha, teskni, ze chce abysmy wrocily a jak mial przyjechac do mnie wczoraj to nawet nei zadzwonil tylko wylaczyl telefon.Mowil,ze jezeli nie bede chciala z nim byc to on bedzie chcial widywac dziecko tak czesto jak tylko mu na to pozwole.Mial szanse aby wrocic.Powiedzialam mu ze jezeli jest pewien to zeby mnie przeprosil i poprosil abym wrocila.A teraz... Po co mu kontakty z mala skoro teraz nas nie chce? Zostawil nas w najtrudniejszym okresie gdy musze zbierac sily na porod a ja nie mam sily wstac z lozka.No ale my mu jeszcze pokazemy :) Pozbieramy sie i damy sobie rade bo kto i kiedy jak nie my i teraz :)

moja lista moze dluga nie jest ale za to bedzie dosc ciezka do wykonania :P - posklejac swoje zycie (jak pisalam wyzej) - sesja hehe ta cholerna zmora ta i letnia oczywiscie :P - chcialabym schudnac z 7 kg (i mam nadzieje ze to mi sie uda i nie trafie pozniej na kafe z tematem ze znow sie nie udalo ) :P

planowajka zawsze trzeba probowac dotrzec do celu.Mysle ze Ci sie uda.Trzymam kciukasy :)

-zdac do ostatniej klasy -nauczyc sie jak najwiecej z angielskiego -nadac zyciu smak -poderwac jakiegos faceta :P -pokonac niesmialosc i zawsze mowic to co mysle :)

hmmmmmmmmmmm uda sie napewno :) a facet zamiast tylko mowic ze kocha to niech to rowniez pokaze... wkoncu niedlugo bedzie ojcem !!! Moze jak dzidia sie urodzi to wkoncu otworza mu sie oczy. Wiem ze to bedzie trudne ale Ty kochana zamiast myslec jaki z niego .... ciesz sie ze masz malenstwo pod serduszkiem to najlepsza nagroda mimo wszyskich trudnosci jakie moga Cie spotkac :)

*popracowac nad sylwetka :P *znalezc dobra prace *wyprowadzic sie z domu *wstawac zawsze prawa noga :D *nie wyladowywac sie na facecie :P *uzywac zycia w granicach rozsadku :D *odwiedzac lekarzy :D (nigdy sie nie doleczam do konca :-0 ) *szczesliwa byc :-)

Masz racje planowajka :) Mysle ze jak mala sie urodzi to on oszaleje na jej punkcie ale tez mysle ze juz wtedy bedzie za pozno aby cos ratowac.To jeszcze 2 m-ce a ja nie mam zamiaru tyle na niego czekac.Choc to nie znaczy ze bede sie ogladac za kims innym bo to nie wchodzi w rachube.Mysle tylko,ze on mial wystarczajaco duzo czasu aby wszystko poukladac.To byl jego wybor.Wiesz on napisal mi ze ta decyzje podjal w ciagu jednej nocy.Akurat nastepnego dnia mielismy sie zaczac pakowac aby sie przeniesc do nowego mieszkania gdzie mala miala miec swoj pokoik.A teraz on tam siedzi sam a ja jestem u mamy bo przeszlam zalamanie nerwowe i do tego jeszcze zlapalam grype i nikt nie chcial zostawiac mnie samej.No ale to jest za nami.Teraz trzeba sie skoncentrowac na powrocie do "normalnosci". Uciekam teraz cos zjesc i moze zrobie jakies zakupy dla malej.Jeszcze nic nie mam a juz powinnam byc przygotowana w razie W gdyby mala chciala szybciej wyskoczyc :) milego dnia.

-pozalatwiac sprawy zwiazane z weselem ( za 1,5 roku) -zaczac robic codziennie brzuszki -schudnac -zadbac o zeby -zaliczyc rok -znalezc super prace -zapuszczac wlosy -wyjechac na wakacje do Belgii -byc mniej drazliwa -uczyc sie -byc silna

hmmmmmmmmmmm powodzenia na zakupach :) i wracaj szybko do zdrowka !! milego dnia !!

jak patzre na Wasze postanowienia to dochodze do wniosku ze wiele moglabym podczepic pod swoja liste hihi ale lepiej skupie sie na tych w/w lepiej mnie a dokladniej :)

dużo tego :o

...to nie ja... - ale pewnie z calej listy masz tzw priorytety :P

poznac jakos dziolche :(

wiecej sie uczyc:) wiuecehj czasu poswiecic sobie wiecej czasu poswiecic pracy (sprzatnie i wogole w domu a nie siedzienc an dupsku) wiecej wysilku fizycznego:)zdecydowanie wiecej:) codziennie cwiczyc cwiczyc cwiczyc wprowadzic bardziej scisla diete:) dbac o siebiue jeszce bardziej:)chociaz i tak bardzo dbam hehe udoskonalac swoj taniec;]i wiecej godzin czasu dziennie mu poswiecac:) wkoncy zrobic szpagat hehe;) i byc super rozciagnieta:) zero sl;odyczy:) schudnac jakies z 5kg wyleczyc swoja cere:(bo mam prpoblem z tradzikiem to najwaznijszee noi moze przezyc cos pieknego z jakims chlopakiem heheh:)tyleeee

upu