Muzycy...wszelkiego typu artysci z głową w chmurach....wariuję dla takich!!!

Cała prawda. I co tu sciemniać, ze podobają mi się odpowiedzialni faceci skoro tak nie jest! Macie też tak? Ale nie chodzi o tylko nieodpowiedzialnych bo takich jest większość:P dokładnie o artystów!

Rysujący gitarzyśći też?

Zdecydowanie! Bez większego znaczenia jaki talent artystyczny ktoś ma. Chociaż przodują muzycy. Bóg wie czemu...

kocham!!! kocham!!! kocham!!! muzycy - gitarzysci i perkusisci malarze, szkicownicy fotografowie uwielbiam!!! uwielbiam!!! uwielbiam!!! tacy niepokorni, ze zmieta koszulą, nieuczesanymi włosami i wibrujacy spojrzeniem...orgazm:D

A zastanawiałaś się jak to jest z takim? Zamiast np studiowac to siedzi taki sobie na korytarzu w akademiku i szarpie struny gitary elektrycznej... na zajecia mu sie nie chec chodzic, zaczynaja o nim wieczny student mówic, woli byc ciagle wyluzowany... a co z przyszłością :P ( chyba samoktyrycyzm mi sie dzsiaj uruchomił ;D )

Zwykle to niechluje i brudasy, ja już wolę takich inteligencików :P

Artyści są także w moim typie. ;) Byleby byli poukładani wewnętrznie, a nie roztrzepani. ;)

Nie muszę się zastanawiać bo byłam z takim! Wiem co to znaczy i jasne, ze nie jest to idealna sytuacja...ale co tam! Chyba jest skoro wciąż i wciąż właśnie tacy robią na mnie wrażenie:)

jest gitarzystą właśnie:) I filozofem z wykształcenia Jest niezłą mądralą;) No ale jest tak pogmatwany, że nie mogę z nim wytrzymać:( Najgorsze, ze jemu najbardziej zależy na mnie, kiedy go tratuję, depcze, mam go w dupie i ostentacyjnie niszczę też innych facetów- np. najpierw ich odrywam, a potem mówię, żeby spadali. Jego to kręci i wtedy stawia mnie na piedestale i piszczy z zachwytu nade mną:O Uważam, że to nie jest normalne, chciałabym poznać kiedyś kogoś normalnego:( I moralnego. A takich osób raczej nie ma...

Rocker - zakochałam sie w Tobie:P a co do tej nieodpowiedzialnosci - aby dojrzec trzeba lat:) chociaz z drugiej storny powinno sie panowac nad granica swojego zycia - troche obowiazku, troche przyjemnosci, fifty fifty. Nikt nie kaze im byc najlepszym na roku, po tym straciliby swój cały urok:P mmm...mam nową gitarę, ale nie umiem na niej grac...by mnie uczył. brałby moje palce w swoje palce i pokazywał gdzie nacisnac struny...siedziałby w rozkroku za mna i grał na gitarze lezacej na moich kolanach....kur** znowu orgazm:P

podpopsopsao-a jaka masz gitarę ? :D

podpopsopsao - faktycznie jestem sobie w stanie wyobrazić ten orgazm:) Ale nie o to chodzi, że ON gra a mi się to podoba i tyle. Podoba mi się,że ktoś ma jakąś pasję. Że potrafi być zadowolony spędzając czas sam ze sobą:)

gitarę mam...klasyczną:D teraz na wigilii, odpakowuje wielki prezent, patrze a tam...gitara. A mój tata 'podoba ci się? zawsze o takiej marzyłaś'. No fakt, marzyłam, majac dwanaście lat!!:D Ale od tamtego czasu nie zmieniło sie to, ze uwielbiam gitarzystów:) Lucjuszka - masz racje. Przerazajace jest to, ze ludzie nie mają pasji. Pytam sie 'czym sie interesujesz' ktos odpowiada 'niczym'...opada mi szczeka. Przeciez takie rzeczy, cele robia zycie wspaniałym. A takich ludzi bez tego, takich nijakich, pozbawiuonych kolorów, jest mi szczerze zal

a Ty Rocker co grasz? i czy gdzies grasz, czy tylko brzdąkasz sam dla siebie?

Hehe przypomniało mi się kiedy ja otrzymałam, (bo słowo "dostałam" tutaj nie pasuje) gitarę:P co wcale nie znaczy, ze gram na niej. To jest ta działka, która mi się podoba u innych, nie u mnie:P Ja mam inne pasje:)

O przepraszam, ja jestem artystka, a dosc twardo stapam po ziemi... kiedy trzeba ;)

energiczna - artystka? a jaka dziedzina?:P

Lucjuszka - a Ty, jakie masz pasje? nie wyjdźmy na hipokrytki, pochwalmy się:)

Malarstwo, fotografia :P

No to witam, bo ja też:) chociaz nie wiem czy sie zaliczym, bo ja nieprofesjonalnie, czysto amatorsko

A co tam, mogę napisać: Rysunek i witraże:) To z artystycznych:P ale bardzo twardo stąpam po ziemi:) w tym miejscu buźka dla Energicznej Trzydziestolatki :-) a podpopsopsao jakie są Twoje pasje??

zawsze marzyłam o byciu malarka, ale marzenia i checi a talent to dwie różne rzeczy:P a jakie mam pasje? fotografia (chociaz nieprofesjonalnie, mam kilka ksiazek o tym, cos tam wiem, ale to i tak jest bardzo amatorskie; choc i tak to kocham:) ) taniec - tańcze salsę i new style (mam teraz krótki kryzys, ale mam nadzieję że wytrwam, bo jednak za duzo do tej pory poswieciłam i za kilka lat pewnie nie mogłabym sie z tym pogodzic ze sie poddałam) historia - nie wiem, tak jakos ja lubie:P muzyka - koooocham, choc w roli słuchacza i widza, to jednak jestem jej częścią, nie?:P literatura, pisarstwo, dziennikarstwo - ciagnie mnie do tego i to jest chyba własnie to, co chcialabym robic w zyciu

Ja też uwielbiam historie! I nie ograniczam sie tutaj jak wiekszosc tylko do II wojny swiatowej. Historia sama w sobie jest dla mnie czyms niesamowitym. Dobra ale temat nie o tym:PP Ciagle pytanie w temacie aktualne:)

ale w temacie nie ma pytania:P

No faktycznie nie ma:P ale jest w pierwszym poscie:P proszę nie czepiać się szczegółów:)