Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość egmerag

proszę o radę. nie mam pojęcia, co zrobić.

Polecane posty

Gość egmerag

umówiłam się ze znajomym, którego ledwie znam, że spędzę z nim i jego znajomymi sylwestra w sąsiednim miescie. ten wypad bedzie mnie kosztowal, a co za tym idzie - poglebia sie moje dlugi u chyba wszystkich czlonkow rodziny. nie wiem, co zrobic, jak to posplacac im, zeby nie wyjsc na niegodna pozyczenia w przyszlości. dosyć, że nie mam za bardzo kasy na tego sylwka to nie mam gwarancji, że będę się dobrze bawiła. nie wiem, co robić, naprawdę. zastanawiam się nad dobrą wymówką. jakieś pomysły ? :( boże, po co ja się w to wpakowałam. każda próba wykręcenia się moze teraz zniszczyć znajomość. a ja po nowym roku potrzebuję mieć pieniądze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile kasy ci pojdzie na tego
sylwka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana ines
choroba-przeziębienie nie wybiera:))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalidoo
Och, każdy wykręt będzie dobry. Ty jesteś chora, ktoś z rodziny jest chory, przyjeżdza rodzina i matka cię zabije jak nie będziesz w domu, albo rodzice robią sylwka i musisz pomagać... tysiące możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egmerag
dziewięć dych. z tego, co się orientuję, to nie jest wcale źle, jeśli chodzi o taką imprezę (ale jeszcze muszę dodać kilkadziesiąt złotych na to, żeby tam dotrzeć, mieć jakąś awaryjną kasę na taxi czy coś, no i alkohol we własnym zakresie jest też). tylko, że ja się napożyczałam po rodzinie, i zanim to pooddaję to nie wiem, co zrobię ... macie dobry pomysł, jak się z tego grzecznie wykręcić ? ps. mimo chęci nie pójścia tam coś we mnie mówi mi, że mogę żałować tego później, bo np. będą tam fajni ludzie, warci poznania np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egmerag
ale jak sądzicie, nie jest już jakaś zaliczka tam wpłacona i mimo wszystko nie musiałabym zapłacić jakiejś części tego wkładu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egmerag
może ktoś był w podobnej sytuacji ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma_rianna
powiedz dzień wcześniej ze masz grype jelitową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedziesz to wpłacasz na miejsc
u, nie jedziesz - nie płacisz. Chyba żebys prędzej kogos prosila o zarezerwowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egmerag
niczego jeszcze nie wpłacałam, chyba, że ktoś założył za mnie ... tego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blagam pomozcie mi...
jem kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×