mój facet to nieudacznik

Wszystko robią za niego rodzice, wszystko co ma osiągnął dzięki rodzicom. Ma 30 lat a ciągle jest na utrzymanku mamy. Żeby on chociaż miał własne mieszkanie...

a ty gdzie mialas oczy gdy sie z nim wiazalas? widzialy galy co braly.. a jesli wierzylas, ze on sie zmieni, to wcale taka zaradna zyciowo nie jestes, tylko nauiwna na rowni z glupiutka... czego od nas oczekujesz? glaskania po glowce, czy rady? sama sobie z tym radz, skoro taka zaradna zyciowo jestes...

he he he

nieudacznik nie ma wlasnego MIESZKANIA !!!

a kim ty jesteś jak tylko nieudacznik cię chciał :O zastanowiłaś się nad tym?

Bo go kochałam i kocham chyba nadal. Ale jeśli nie przeniesiemy się do jego mieszkania, to go rzucam.

a ty gdzie... --> plusem są zaradni rodzice faceta ;) A tak serio, to czasami na początku pewnych rzeczy nie widać. Np. mój były wydawał mi się mobilny - a potem się okazało, że mobilność zawdzięcza wyłącznie swoim znajomym. Sam z siebie to się prawie nie ruszał :o

hahahha no tak nie ma wlasnego "M"... i co to bedzie z nim... moze go za kare wyslac na przymusowe prace w kamienilomie? albo opublikowac jego wizerunek w mediach i na bilbordach... z podpisem... 30-letni nieudacznik.. mieszka z mama bez wlasnego "M" hehehhe dziekuje wam za te topiki... naprawde poprawiaja mi humorek:):P):)

prawiczek i kropka 1987 Modliszka33, a dla ciebie wlasne m u faceta jest wazne? prawiczku:) kobieta w moim wieku jest juz w pelni niezalezna:)

Mogło być gorzej:P.Jakby np. okradał i lał:P.Licz się z tym że inny może być gorszy:P.

to w dzisiejszych czasach własne M mówi coś nam o facecie?:O jakies chore poglądy :O mój dorobił się domu dopiero przy mnie :O

halooo! o co Ci chodzi?? Kobieto, Twój mąż także mógłby narzekać na Ciebie i tworzyć topik: \"moja żona nie ma własnego M!! Ratunku, chyba ją rzucę\". To że facet nie ma mieszkania, a raczej WY! nie macie to nie powód by uważać Go za nieudacznika, takie czasy..na własne M trzeba zapracować, nieraz wymaga to wyrzeczeń, oszczędzania przez wiele lat! Ale przecież lepiej go rzucić, nie walczyć o szczęście z człowiekiem którego się "kocha" ( w Twoim przypadku nie mogę napisać tego słowa bez cudzysłowia)

:p

małateżczarna => Jakże rzadki tok rozumowania. 3m chwasta, bo mi się wirtualnie podobasz :P

Nie ma co, umiecie wyczuć ironię i prowokację Pozdro dla autorki pomysłu, widzę, że dziś znowu szalejesz z mieszkaniami :P

akurat ten temat nie ja załozyłam ale udalo sie go wyszperac.:D:P

a ty co, chyba tez jestes niedorada zyciowa, skrow nie masz wlasnego mieszkania i samochody autorko