zakopane- ile kasy?

Witam, w lutym wybieram sie na tydzien do zakopca. Nocleg mam po 40pln. W gorach bede po raz pierwszy i dlatego kompletnie nie wiem jak przedstawiaja sie ceny. Jak myslice ile kasy minimalnie powinnam ze soba zabrac? Planuje tez na jeden dzien skoczyc na Słowacje. bede wdzieczna za wszystkie sygestie. pozdrawiam.

ja byłam na 4 dni / dwie osoby = 500 zł byłam poza sezonem więc mogę powiedzieć że za duzo nie wydaliśmy. Ale ogólnie to w Zakupcu taka drożyzna że nie wiem co :/ owszem są tanie bary/sklepy ale trzeba się nieźle naszukać ;)

Niewiem czy ci pomogę,ja byłam latem w Szklarskiej Porębie tydzień i na jeden dzień wyskoczylismy do Czech,za nocleg płacilismy 35 od osoby bez wyżywienia ,jedlismy po knajpach różnych,no to obiadek też ok 30 zł na głowę do tego zakupy na sniadanko ,na kolację,które jedliśmy w pokoju,co jeszcze,piwko,fajeczki,pamiąteczki ,ok 200 zł dziennie się rozchodziło nie wiadomo jak,dochodzą jeszcze opłaty za rózne atrakcje typu wyciągi itd.W Czechach (Harrachov) przez jeden dzień tez jakieś 400 zgubilismy.No ale tak to już jest na wczasach:)

inaczej jest jak masz tyle i tyle kasy i tego się trzymasz a inaczej z kartą w portfelu i z myślą jakoś to pózniej bedzie:)

Tak myslałam zeby zabrac ze soba 1000-1200 pln? W tym licze juz transport (120 pln w obydwie strony). Pamiatek raczej nie zamierzam kupowac, chyba ze ostatneigo dnia jak mi kaski zostanie. Myslicie ze te pieniadze bede sie dobrze bawic? Oczywiscie bez szalenstw, ale na tyle zeby miec co wspominac.

myślę że tak :)

1200 całe dla ciebie? starczy w zupełności:)

Bardzo wam dziękuje. Czuje sie teraz spokojniejsza. No to teraz pozostaje mi juz tylko cierpliwie czekac do lutego i odkładac pieniazki. Bo oprocz kosztow pobytu czekaja mnie jeszcze koszty przedwyjazdowe. Musze sie wyposazyc w odpowiednie buty, czapke, gruby szalik. Oj pojdzie duuuzo pieniazkow. Ale co tam. Raz sie zyje. Juz sie nie moge doczekac. Jeszcze raz Wam dziekuje. Udanego Sylwestra. Pozdrawiam.

no, to nie w góry, tylko do uzdrowiska, to sa całkiem różne sprawy w górach to tyle, co za wejście placisz, herbata w termosie, kanapki w plecaku a w kurorcie to owszem - piwko, obiadki, knajpy... policz sobie tak, jak u siebie w miescie plus20% narzutu za kurort i będziesz miała kwote do zabrania