Dowód na biseksualizm kobiet

Spytajcie swoją partnerkę - ale tak intymnie i szczerze - czy miała kiedyś ochotę przespać się ze swoją najlepszą przyjaciółką. Nawet jeśli większość kobiet będzie się na początku wypierać, to i tak w końcu dziewięćdziesiąt dziewczyn na sto przyzna się, że coś tam było pomiędzy nimi a ich serdecznymi koleżankami. dalej » Potwierdzone naukowo Profesor Michael Bailey z Northwestern University w Chicago twierdzi, że w przeciwieństwie do mężczyzn kobiety reagują podnieceniem nie tylko na sceny erotyczne z udziałem par mieszanych, ale także na takie, gdzie w sytuacji intymnej znajdują się dwie panie. Bailey twierdzi, że jest to dowód na biseksualność wszystkich kobiet. Mogą one według uczonego równie dobrze radzić sobie bez mężczyzn. Nie muszą uzależniać się seksualnie od faceta, wystarczy im dobra przyjaciółka. Mężczyznom heteroseksualnym nie można pokazać pary kochających się gejów, bo zwymiotują lub dadzą po pysku badaczowi, który naraził ich na takie nieprzyjemności. O tym, by odczuwali w trakcie oglądania takich scen jakieś podniecenie, nie ma nawet co mówić. Kobieta jest istotą o wiele bardziej skomplikowaną. Jej doznania erotyczne nie kłębią się w dusznych, ograniczonych jedynie przez płeć obszarach. - Nie wiem, czy to takie fajne, choć zasadniczo się z tym zgadzam - mówi Maciek, student psychologii. - Nakryłem kiedyś, jeszcze w podstawówce, swoje dwie koleżanki, gdy się całowały. To były gówniary, ale przedwcześnie dojrzałe. Miały duże potrzeby, a spotkania z facetami były w ich sytuacji raczej niemożliwe, bo starzy ich bardzo pilnowali. Radziły sobie więc we dwie i było im z tym dobrze. Kiedy je nakryłem, zresztą zupełnie przypadkiem, nie były zmieszane ani przestraszone. Poprosiły tylko, żebym nikomu o tym nie mówił. Kobiety podobają się innym kobietom W przeciwieństwie do mężczyzn kobiety robią wiele, żeby wywrzeć duże wrażenie na innych kobietach. Dzieje się tak, ponieważ ich emocjonalne relacje z przedstawicielkami własnej płci nie są płaskie i nie ograniczają się jedynie do wspólnego spożywanie piwa i orzeszków przed telewizorem. Kobiety nienawidzą i kochają znacznie intensywniej niż mężczyźni. Chcą się podobać i wywierać wielkie wrażenie na innych, ale wiedzą, że jedynymi osobami, które w pełni potrafią docenić ich starania i próby bycia oryginalnymi, są tylko inne kobiety, a nie mężczyźni. Kobiety nienawidzą innych kobiet bardzo mocno, ale nienawiść ta podszyta jest erotyzmem i łatwo może zamienić się w fascynację fizyczną i koniec końców w związek. Kobiety potrafią bez żadnego zahamowania zaproponować innym kobietom związek, którego podstawą będzie seks. Pytają po prostu, czy osoba, która je fascynuje, chce z nimi sypiać, i tyle. One prowadzą bardzo czystą grę, oczywiście jeśli chodzi o inne panie. Z mężczyznami jest inaczej. - Nie wydaje mi się, żeby wszystkie kobiety były biseksualne - mówi Alicja. - Ja na pewno taka nie jestem. Miałam jednak taką przygodę, jak opisywana wyżej. Jedna z moich znajomych, starsza ode mnie, zaproponowała mi związek. Chciała po prostu, żebym z nią sypiała. Obiecywała mi różne rzeczy, nawet samochód, była wyraźnie podniecona i, aż boję się tego słowa, chyba zakochana. Odrzuciłam tę propozycję, nie wyobrażałam sobie, jak to miałoby wyglądać. Poza tym jej zabiegi miały charakter komercyjny i bardzo nachalny, o wiele bardziej niż to, co w takich sytuacjach potrafią mówić i robić mocno podekscytowani faceci. To było dla mnie dość szokujące i raczej odstręczające. Nie wiem, może gdybym choć raz w życiu miała jakiś moment zawahania, doświadczyła zauroczenia, nawet przelotnego, którąś z moich koleżanek... Może wtedy chociaż uśmiechnęłabym się do niej. Nie zrobiłam tego. Po prostu podobają mi się mężczyźni i już. Ona jest pedałem? Mężczyźni, którzy nawet nie domyślają się, co dzieje się w kobiecej duszy, zawsze są zaskoczeni, kiedy okazuje się, że one nie mają żadnych oporów lub mają ich mało w kontaktach erotycznych z tą samą płcią. Zwykle oceniamy innych przez pryzmat własnych przyzwyczajeń. Heteroseksualny facet nie zrozumie geja i uważa, że heteroseksualna kobieta nie rozumie lesbijki. Rzeczywistość jest inna. Niektóre kobiety rzeczywiście nie rozumieją lesbijek, ale one należą do mniejszości. Kobiety, które fascynuje kobiecość, rzadko mają opory przed skokiem w bok z jakąś uroczą koleżanką, w czasie kiedy mąż lub narzeczony znajduje się gdzieś w mieście lub wyjechał w podróż służbową. Mężczyźni nic nie wiedzą o takich zdradach, a nawet gdyby wiedzieli, to cóż mogliby z tym zrobić. - Niektórzy faceci powiedzieliby ci, że chcieliby się przyłączyć do tych dziewczyn - mówi Ewa - ale to tylko takie gadanie. Mój były przyłapał mnie z moją przyjaciółką; tak głupiej miny nie widziałam nigdy w życiu u nikogo. Nie mógł biedak wydusić z siebie słowa. Wyrzuciłam go za drzwi, żeby się tak nie męczył. Gdybym zdradzała go z facetem, to może nawet by się pobili, a tak co on mógł zrobić? Najśmieszniejsi są mężczyźni, którzy usiłują dociec przyczyn. "Dlaczego to zrobiłaś?" - pytają ze niedowierzaniem albo ze łzami w oczach. Dlaczego, dlaczego... Zrobiłam i już. Po co pytać o takie głupstwa? Podobała mi się, to wypiłyśmy sobie winko i wylądowałyśmy w łóżku. Normalna sprawa. Nie znamy liczby mężczyzn, którzy są zdradzani przez kobiety sypiające z innymi kobietami, oni sami przeważnie też nie wiedzą, że ich przyjaciółka relaksuje się w ramionach innej kobiety. Gdyby się o tym dowiedzieli, ich ego ległoby w gruzach. Co innego stracić kobietę na rzecz mężczyzny, który jest przystojniejszy, sympatyczniejszy, który ma grubszy portfel i możliwość spędzania urlopów w ciepłych krajach, a co innego znaleźć swoją dziewczynę w łóżku z inną, słabą kobietą. To jest dla faceta nie do przeżycia. - Nie wyobrażam sobie tego - śmieje się Marek. - Nie wyobrażam sobie, że moja dziewczyna robi to z inną dziewczyną. Z drugiej strony chyba wolałbym, jeśli już ma mnie zdradzić, żeby zrobiła to z kobietą niż z facetem. Byłoby to chyba bardziej higieniczne, czystsze. Na pewno czułbym się źle, ale to przecież nie to samo co zdrada z mężczyzną. Tak, myślę, że taką zdradę łatwiej bym przełknął. Nie warto byłoby się zastanawiać, dlaczego ona to robi. Chociaż!? W końcu one nie mają tego, co mamy my, i jak to tak... Po co? Przecież nie są lesbijkami? No, sam pomyśl, przecież nie wszystkie kobiety są lesbijkami...

tego chyba nie trzeba dowodzić specjalnie bo wszyscy wiedza ze kobieca orientacja jest bardziej płynna... niepotrzebnie żeś się koleś nakopiował tyle

Nie wszyscy to wiedzą, ale teraz więcej osób nie będzie miało już złudzeń :P

ale odkrywczy jesteś.... :/

chromolenie w bambus :O Mnie porno z lesbijkami zwyczajnie nudzi, preferuję hetero ewentualnie gay jeśli już... Kobiece ciało jest owszem, piękne, ale dla mnie zupełnie aseksualne.

a ja lubie poogladac fajne zgrabne dupcie w tv jak sie miziajá..to mnie podkreca..ale nie jakies wulgarne lezby czy brzydkie kaszaloty..ale piekne babeczki.. sama mam faceta i nigdy nie zdarzylo mi sie pojsc do lozka z zadna,choc calowac sie mi przyszlo kiedys..ale dla wiekszosci babek to norma..

a co mnie obchodza inne kobiety i ich preferencje.Mnie kobiety nigdy nie pociagaly i nie sadze,zeby sie to zmienilo.

Niestety mojej łajf nie podoba się ani patrzenie na uprawiające seks kobiety ani robienie tego - bo próbowała ... Strasznie nad tym boleje bo mnie to strasznie kręci :(

kobiety zmienne są, aby zycie mialo smaczek, warto czerpac z zycia radosc. Kobiety sa ok. Facet nie umie zrozumiec, Uwazam ze przyjemniejszy jest seks kobiety z kobieta. A facet to swinia tylko sie spuszcza sluzem jakims

ech... niestety biseksualizm kobiet w znacznej mierze pozostaje w sferze odwiecznych marzeń facetów. W praktyce to jednak najczęściej mit. Znaczy mniej więcej tyle samo co fakt, że 80% dziewczyn fantazjuje na temat gwałtu, czy sexu w trójkącie. Świadczy to tylko o tym, że mają fantazje - niekoniecznie pragnąc je spełniać.

sex z kobieta jest bardziej subtelny, wysmakowany...

nie brzydze sie homoseksualistami i nie przeszkadza mi to wcale, dla mnie sa normalni, jednak kobiety mnie wcale nie podniecaja, piekna kobieta jest dla mnie jak dzielo sztuki, tak samo aseksualna na mysl ze mialabym sie choc pocalowac z przyjaciolka az mnie cofa, ona jest dla mnie jak siostra- aseksualna totalnie nie wiem, moze kiedys, jak bede chciala nowych wrazen z ciekawosci sie przespie z kobieta ale chyba bym byla podniecona tylko sytuacja, nie jej cialem co do porno- podnieca mnie erotyczna sytuacja po prostu, i hetero i homo, za to uwielbiam gejowskie porno, meskie ciala i to piekne wlasnie mnie bardzo podniecaja, uwielbiam takie lajtowe z pocalunkami i pieszczotami,

mnie cofa na mysl o gejowskim porno.... ale chcialabym mojemu chlopakowi paluszka w odbyt wsunac by stymulowac prostate ale wstydze sie zapytac. ja tez traktowalam kobiete jako piekne "dzielo sztuki" ale od czasu gdy pierwszy raz zasmakowalam kobiecego ciala zmienilam zdanie. sex oralny w wykonaniu kobiety jest lepszy... namietniejszy... dokladniejszy :) cudowny!

po sexie z moja przyjaciolka zaczelam wrecz bac sie,ze ten sex bardziej preferuję. Trojkat z moim mezczyzna o tym marze... Nie jestem zazdrosna o JEJ cialo jesli wiem,ze mnie kochalby. to tylko zabawa... chcialabym miec meza gotowego na takie zabawy typu trojkaciki, sex przy innej parze, sex z 2 kobietami jeszcze albo i 3, chcialabym takze sprobowac sexu z prostytutka i mezem. Myslcie,ze mam nasrane :(

jestem Bi i nigdy nie wyobrażałam sobie seksu z przyjaciółką bo nie jest w moim typie za to ona mi mówiła że jak coś to mogę dac jej znać.. usmiałysmy się ,ale korzystac nie zmaierzam, niestety staromodnie wybieram sex wynikajacy z uczucia

Pieprzenie w bambus. JA nie jestem ani trochę bi, całowałam się z koleżanką żeby sprawdzić jak to jest i nie czułam nic, w ogole mi sie nie spodobało. LEsbijskie porno tez mnie nie kręcą, za to lubię gejowskie i to strasznie. Myśl o tym że miałabym jakiejś kobiecie zrobić minetę odpycha mnie i wzbiera mi się na wymioty, serio.

Nie czytalam tego, ale ja też nie jestem ani trochę bi, jak widzę w jakimś filmie lesby jak się całują np. to straaaasznie mnie to nudzi, a nawet trochę obrzydza.

A ja jestem Bi. Nigdy nie byłam z kobietą w związku i trochę żałuję bo teraz już mam stałego partnera z którym nie chce spędzić resztę życia, a zdradą się brzydzę. Co do seksu z przyjaciółką - akurat to odpada bo nie jest w moim typie :P.

ale z przyjaciolka to kazirodztwo:p

ktorych to w ohgole nie kreci, wręcz odrzuca. I nie zauwazylam wsrod mioich przyjaciolek ( a mam ich kilka) takich zapedów. A ten Univwersytet wcale nie jest klasy swiatowej, wiec nie ma sie co ekscytowac

Biseksualne kobiety? Jesteście biseksualne? Chodźcie do mnie, tu nas jest więcej https://kobietybi.fora.pl/ możemy tam smieło o wszystkim pogadać co dotyczy nas - biseksualnych kobiet :)

Znowu jakaś wyssana z palca teoria. Przyznaję, miałam parę razy fantezję o seksie z kobietą...ale z koleżanką?!:O W życiu!

poszukujesz innych podobnych Tobie kobiet? Wejdź na https://kobietybi.fora.pl/jesteś biseksualna? poszukujesz innych podobnych Tobie kobiet?

Mi jako facetowi biseksualność kobiet odpowiada . Każdy facet wie o co mi chodzi :)

Mi jako kobiecie biseksualność mężczyzn absolutnie nie przeszkadza w przeciwieństwie do biseksualności kobiet :O

Całe życie byłam z mężczyzną. Teraz upsss... Pociąga mnie kobieta, koleżanka.... pociąga tak jak do tej pory mezczyzni. I co z tego. Gdybym wiedziała, że nie zrujnuje naszej znajomośc***ewnie powiedziała bym jej o tym. Niestety. Pozostaje mi marzyć o niej i jej ciele:-)

Zapros ja do trojkata z mezem wszyscy bedziecie zadowoleni :-)

Hmmm..... Spodziewałam się bardziej lotnej odpowiedzi.. Dla Twojej wiadomości, trójkąciki mnie nie kręcą :-)

Mnie interesują tylko i wyłącznie faceci, kobiety mnie wręcz obrzydzają.