Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wole byc bez nicka niz miec gł

szalone rzeczy, które zrobiłyscie bedac nastolatkami?

Polecane posty

Gość wole byc bez nicka niz miec gł

ja bedac szaleńczo zakochana wytatułowałam sobie imie chłopaka na plecach, a kilka tygodniu później dowiedziałam sie, ze on mnie zdradzał:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULAAAAA
kurcze sporo tego było, pamietam ze kiedys załozyłam sie z kolega , na wakacjach , ze podejde do 5 facetó i sie zapytam czy chca dotknac mojej piersi hehehehe i wygrałam , kolesie tak sie podjarali , ze nawet nie musialam szukac . I tak oto moj kumpel mi przez tydzien codziennie kupował picie, lody na gałki i gofra hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wole byc bez nicka niz miec gł
i dałas tym facetom dotknac swojej piersi? czy po prostu podeszłas, powiedziałas i spieprzyłas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAULAAAAA
hehehehe w zakladzie byla mowa o dotknieciu :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całowałam sie z kolegami na domówkach piłam prawie do upadłego... majac 13 lat zapaliłam trawke..ale naturke;)... kiedys zostałysmy zaproszone z kolezankami do jakiegos chłoapak na domówke..poszłysmy do łazienki..i naplułysmy do kremu pewnie jego mamie, szczoteczke do zebów kolezanka sobie w majtki wsadziła:O iitd:O całowałam sie z chłoapkiem kolezanki..miałam 154 lat potem sie wydało:O/...ale byli ze soba 2 dni a ona wyjechaąła na całe wakacje..i tak jakos wyszło:O podkradałam batony w sklepie pozywcym..ale to jak miałam 12 lat i wczesniej jedziam te do carrefoura na darmowa wyzerke czyli zarłam na miejscu nie płacac..... z kolezanka w koncu wpadłysmy o matko nie byłam grzeczna;)..rodzice dostali by zawału ale dobrze sie uczyłam, słuchałam georga michaela, jak miałam 1 2 lat to załozyłysmuy sobie klub lat 60 tych i słuchałysmy beatelsów miałysmy swój dekalog;) itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdskjfskl
1993 - mówisz serio?:O a sama chciałaś, byłas pijana czy jak?? dawajcie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 razy pojechałem ok 200 km rowerem.W tym za 2 razem byłem padnięty(za 1 też ale bez takich atrakcji) i wracałem ponad 40 km jak padał deszcz w kwietniu wieczorem i było chyba niecałe 10 stopni a lało z 2 godziny dosyć solidnie a byłem cienko ubrany:O.Ale był horor.Dodam że przez ok 10 km na końcu miałem problem z jazdą i szedłem:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1993
pijana raczej nie byłam poprostu chlopak starszy 4 lata tak mi zwrocił w glowie ze dla niego wszystko bym zrobił ale jako taka smarkula byłam glupia i tyle. a glupota czasmi boli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z kolezanka kapałyśmy sie nago w stawie otoczonym dookoła domkami letniskowymi gdzie przechodziło sporo ludzi..i skałasmy jak najwyzej;) potem okazało sie ze pewnien chłopak cały czas obserwował nas przez lornetke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffffffffffffffffffff66

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno mi to mówić... ale kiedyś PRZESZEDŁEM NA CZERWONYM ŚWIETLE. Do dziś nie mogę się ostrząsnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakjdaskasbvg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezpseudo...
Kiedyś w sklepie spozywczym stał chłopak w długich włosach. Wyglądał jak dziewczyna. Spieszyłam się do szkoły, bo to było akurat rozpoczęcie roku. Powiedziałam do niego: Mogłaby mi pani powiedzieć która jest godzina?" Odwraca się..i okazało się,ze to chłopak. No cuż. Póżniej po apelu wchodzimy do klasy a tam stoi ten chłopak ze spożywczego.Wtedy mi było glupio, a teraz fajnie sie to wspomina.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pajacykow Jacykow
zostałem ojcem szczerej dziewczyny przykro mi teraz patrzec jaka idiotka z niej wyrosła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mita
1- zrobiłam kupę do worka w pokoju włączając przy tym suszarkę bo łazienka była obok kuchni w ktorej siedzili znajomi bałam się ze bede puszczac bąki hehe i zrobiłam kupe w pokoju do reklamówki biedronkowej 2- jak bylam mała masturbowałam sie a potem sie bałam ze bede w ciąży od tego i powiedzialam o tym mamie lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za mało zwariowana .
Ja ostatnio wywaliłam plecak przez okno w szkole z ostatniego piętra. Mam przeróżne pomysły szalone, jest tego dużo. Nadal uważam, że za mało zwariowanych rzeczy robię, więc produkuje ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taś taś taś taś taś?
W prawdzie pytanie kierowane jest do kobiet, ale myślę, że jak się wypowiem to nic się nie stanie. Było tego sporo ale nadal za mało... Nawet nie wiem od czego zacząć. Nie wszystkie są szalone ale bardzo miło je zapamiętałe, gdyż były niecodzienne i są warte wspomnienia. Niektóre wydarzenia same się działy i nie miałem na nie wpływu, większość robiłem z kolegą - wyjechałem w podróż rowerem, gdyż naszła mnie ochota na zwiedzanie polski rowerem z kolegą. Jechaliśmy 50 km, z Zielonej Góry do Świebodzina. Po drodze koledze rozwalił się pedał mi siedzonko, uratowała nas taśma izolacyjna którą zabrałem sam nie wiem czemu, dotarliśmy do celu, było po 22 ciemno, padał deszcz a oświetlenie jakie dawały lampki rowerów było beznadziejne, gdyby nie fakt że w kumpel w mieście miał rodzinę nie wiem jak byśmy wrócili, nocowaliśmy więc u jego rodziny, następnego dnia wróciliśmy do domu - będąc u Randomów kumpel wciągnął jakiegoś gówniarza przez okno, on poleciał do kuchni, wziął mąkę i po przez odtwarzacz CD nasypał mąki do środka wierzy, po czym wycierał ją pluszakami - pomagałem koledze pisać ogromny napis na śniegu (imie dziewczyny na którą leciał) - w największą ulewę, gdy z ulic robiły się rzeki wyszedłem na zakupy, w sklepach nikogo nie było, żadnych kolejek, było super :D (od paru lat nie było takiej ulewy :/ ) - zacząłem tańczyć z ogniem (fireshow), robię to do dziś - jeżdżę na konwenty mangi i anime (jeśli pojedziecie, zrozumiecie czemu to tutaj pisze :P ) - najlepiej przechodzą pomoce przy remontach z moim kumplem, a w zasadzie rozwalanie szaf w niecodzienny sposób - driftowanie na ręcznym w jego aucie - na klatce schodowej na 10 piętrze była jakaś dziwna skrzynka, był kontakt i coś było do niej podłączone, wiec odłączyliśmy to, podłączyliśmy przedłużacz i zrobiliśmy piknik z radiem i dobrym oświetleniem na klatce schodowej - wykopaliśmy dziurę w lesie, napakowaliśmy w nią folię aluminiową, węgiel i zrobiliśmy grilla - zrzucałem różnego rodzaju owoce i warzywa z okna na koloni i patrzyłem jak przepięknie rozbryzgują się na chodniku :D przepiękny widok, żal mi ludzi którzy to sprzątali, ale mimo wszystko muszę to kiedyś powtórzyć... - nagrałem 2 płyty z przyjaciółmi, nikt z nas nie potrafi śpiewać - jest jeszcze sporo rzeczy niecodziennych, ale są zbyt słabe by je tutaj wypisywać, więc w zasadzie na tym skończę. dla ludzi którzy szukają wrażeń i mają kasę proponuję skok na spadochronie z przyjaciółmi , kosztuje 200zł a nie zapomni się go do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacpanaszczesciem
majac 13 lat co weekend pilam, stracilam dziewictwo, bylam uzalezniona od szlugow i powoli od narkotykow, acodin, amfetamina i inne. palilam ziolo. mazalam sprayami po scianach. znali mnie na komisariacie. bylam chlopczyca zadawalam sie z chlopakami od 2 do 6 lat starszymi, ale oni mnie do niczego nigdy nie zmuszali, to ja nakrecalam wiekszosc melanzy, wbilam sie na pociag a on nagle ruszyl, spiewalam pod oknami nieznajomych ludzi, zaczepialam nieznajomych, rzucalam na miescie papierem toaletowym, w sklepach jezdzilam w tych wozkach za 1 czy tam 2 zl, kupilam piwo zulom majacym meline pod jakims mostem i wiele wiele innych szalonych rzeczy odpierdalalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julciaXD
Nw czy to szalone ale zdarzało mi się wylewać coś do picia na chłopaków z mojej klasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam z kumplem na czyimś ślubie i weselu oboje udawaliśmy gości wsiedliśmy po kościele do autokaru na przypał:) i było by git gdyby nie zaczął sie dobierać do świadkowej uciekaliśmy przez pola narzeczony ze sztachetą za nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanie się z dziewyczną w parku w deszczu Przebrana za chłopca wbiłam przez okno na bal mojej laski tylko po to by zatańczyć z nią poloneza bo nie wolno było dziewczynie z dzieczyną. To dość urocze moim zdaniem. Ah ta miłość Btw nawet nie umiałam prowadzić tego poloneza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastąpiłem bariatę z costacafe na godzinę żeby mógł wypalić Lolka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×