ile macie kolczyków?

nie chodzi mi o ilość kolczyków w ciele ale ogólnie. mam uszy przekłute od 6 miesiecy i ok 40 kilku par kolczyków...w sumie nie myślałam, ze to dużo az ktoś mi zwrocił ostatno uwage po prostu nie mogę sie opanować przed zakupem kolejnej

Ani jednego.

6

od 4 miesięcy:) Zawsze chciałam nosić kolczyki! Ale póki co, jak je zdejmuję i zakładam- jeszcze mi puchną w środku. I nie mogę nosić takich ostrych, metalowych, bo kaleczą mi uszy. Mam ok. 6 par, których nie mogę nosić. Poza tym 4 pary srebrnych i dwie złotych, a planuję kupić w najbliższym czasie jeszcze jedne złote i jedne srebrne. Tyle, że ja kupuję takie raczej bardziej eleganckie kolczyki i wydają zazwyczaj od 60zł w górę.

heh a ja mam w piździec kolczyków nawet ich nie zliczam a to dlatego, że... posaiadam ich dużo na ciele. W uszach mam 5 kolczyków, oprócz tego w nosie wardze języku i pępku. Miałam też w brwi i w intymnym miejscu. Wszystkie kolczyki oprócz języka przebijałam sobie sama. Miałam ogólnie w uszach około 12 dziurek, stąd wiele kolczyków. Posiadam kolczyki które nosiłam w brwi, oraz wiele różnych par kolczyków:)

5 par wiszących i tak z 13 zwykłych. w tym mam 5 dziurek w uchu.

Marsjaninka90900 -> bolały te miejsca intymne?

mam pelno kolczykow do uszu. Ale tylko jeden do nosa :o

ja nie wiem, bo gubię je na bieżąco... co gorsza; gubię tylko te, które mi się najbardziej podobały :O ale tak na oko to ok. 25 par plus drugie tyle pojedynczych, bez szans na odnalezienie drugiej połówki.... a; i ilośćdziurek- 4, z czego w 2 zawsze mam te same sztyfty.

Ja mam 9 w uszach i jeden w sutku I to jest wszystko, co posiadam. Tzn, mam jakieś tam w szkatułce, ale nie zakładam, bo nie pasują do reszty ;)

ja mam 4 dziury w uszach(bylo piec, ale musialam wyjac ) i jeden w nosie i chce jeszcze w wardze i jeszcze troszku w uszach :P

Ja mam dwa. Prawy w prawym uchu, a lewy w lewym uchu. To znaczy aktualnie nie mam żadnego, bo wyjęłam je przed kąpielą, ale dziurki na kolczyki mam dwie. :O

Ja chcialam w brodzie, ale wizja dziury, ktora by pozostala w twarzy zrezygnowalam :P

Około 300 par. Tak sie sklada, ze robienie kolczykow i ogolnie bizuterii to moje hobby ;)

Witaj w klubie Droga Autorko! ja równiez jestem WIELKA wielbicielka kolczyków, kocham te błyskotki i moge kupowac codziennie jakies nowe...a jesli chodzi o ilosc to mam ok 50 par.

a ja mam 2 dziury w uszach na kolczyki, a kolczyków mam około 20 par, bo reszta zaginęła zapewne bezpowrotnie i fakt, zawsze giną te fajniejsze:( tez lubię kupować kolczyki:)

Może to dziwne jest dla innych ale kupowanie kolczyków to bardzo duza przyjemnosc dla mnie i musze przyznac ze bardzo mnie to relaksuje :P

A ja mam na penisie i sie nie chwale:-P

a ja mam na dzyndzlu

Dobrze,że mi przypomniałaś:P Już trzeci dzień chodzę bez i musiałam sobie włożyć właśnie do jednej dziurki w uchu,bo ma tendencje do szybkiego zarastania:P Yyy,no nawet sporo...kiedyś miałam na tym punkcie większego bzika niż teraz...ok 40 sztuk(licząc i pary i każdy pojedyńczy)