Pies w nocy zamkniety na balkonie - co robic?

Kiedy wracalam przed chwila z psem zobaczylam, ze moj sasiad zamknal psa na balkonie. Swiatla ma pogaszone, zaluzje zasloniete, wiec mysle, ze zostawia go tam na noc. Co mam zrobic? Przeciez jest ujemna temperatura...

Idź do sąsiada- jesli nie otworzy albo gorzej otworzy i powie Ci ze to nie Twoja sprawa- zadzwoń na policje i to szybciutko!!

A czy to rasa \"mrozoodporna\"? Może pies ma tam posłanie? Zawsze tam śpi na tym balkonie?

Matko! Zostawił biedaka na balkonie!! Ja bym do drzwi dziada waliła!!! Z całych sił waliła!!!!

Wezwij jakichś pajaców od praw zwierząt żeby bestie zdjęli i zostawili wizytówkę:P.Z tym że nie wiadomo czy sąsiedzi wrócą wkrótce:P.

hehehheheh

To kundelek, pies nie ma tam zadnego poslania,stoi biedak i sie patrzy przez kraty. Boje sie tam isc, bo mieszkaja tam dwaj bracia, ktorzy wywalili swojego brata z mieszkania po smierci rodzicow, wiec sa zdolni do wszystkiego...Czy policja sie zainteresuje takim przypadkiem?

raczej powiadom Straz Miejska albo organizacje zajmujaca sie zwierzetami

Podobna sytuacja miała miejsce z kotem u sąsiadów mojej kuzynki, tydzień temu. Kot został na balkonie, na 6 piętrze,właściciele wyjechali na weekend :O. Kocisko miauczało, aż kuzynka zadzwoniła pod 112 i przyjechała Policja. Kota uratowano :).

To najpierw sprawdź co z tymi sąsiadami:P.Może w czambo dostali:P.

napisz kartke zeby zabrali pas z balkonu bo zimno a jak nie zadzwonisz na policje ,wsadz w drzwi zadzwon i uciekaj :) no cos zrobic musisz bo pies biedny zamarznie . Jak nikt nie otworzy to dzwon na policje tylko nie daj sie zbyc :D Powodzenia. Daj znac co wskorałas :D

psa miało być :P

Słuchaj, poszukaj w sieci schroniska w Twojej okolicy, albo jakiegoś pogotowia- oni powinn pomóc... Kurde, na dworze jest z minus 10;(

nie maja wyjscia musza sie zainteresowac....swoja droga TY-czlowiek ktorego oni nie moga tknac sie boisz zwrocic im uwage a co ma zrobic ten pies? jak dalej sie bedziesz bac to on zamarznie i to bedzie Twoja wina bo patrzysz na to spokojnie i nic nie robisz....

Zastrzel psa z wiatrówki. Po co ma cierpieć?

A może tylko na chwile go wypuścili? Też czasem tak robię, ale jak pies chce wracać do mieszkania, to wraca... Oni - ci właściciele - są w domu?

na wsiach psy siedza na podworkach w budach i jakos nie slyszalem zeby zamarzaly, one sa na to odporne

e.v co ty pierdzielisz za glupoty? teoretycznie nic jej nie moga zrobic ale w praktyce ludzie to psychopaci i nigdy nie wiadomo co im strzeli do tego glupiego łba, jasne ze moga jej cos zrobic, wiec jesli to podejrzane typy to lepiej zeby sama tam nie szla

zoooorro---->>>W budzie, a balkon to nie buda :(

dworze, chyba że jest chory albo jest bardzo zimno, ale... ma cipłą BUDE:O Zadzwoń na policję albo na Straż Miejską.

Pysznyy temat

Na pewno sa w domu, bo pies po poludniu nie byl na balkonie, zauwazylabym. Zaraz ide sprawdzic czy pies dalej tam jest, jesli tak, to zadzownie domofonem i powiem, ze zapomnieli wpuscic psa do srodka...

zzzzzooro- jak Ty taki milosnik wsi jestes to sam sie wystaw na balkon- bo przeciez na kiedys na wsiach to ciezko z ogrzewaniem bylo a najlepiej co rano myj ryj i w lodowatej wodzie z rzeki a porzadna kapiel bierz raz w tygodniu i pamietaj ze kiedys na wsi dla oszczednosci w jednej w wannie z woda myla sie cala rodzina zaczynajac od najstarszych....takze powodzenia milosniku wsi!

czy to pies, kot czy dziecko kazdemu trzeba pomoc

A moja rada wam się nie podoba? :(

hehe ja mam kota i on sobie wyłazi sam na dwór kiedy chce i czasami na noc nie wraca i jakoś nie zamarzł piesek se polata do okoła balkonu to i mu się cieplej zrobi. :D

co za idiotka, faktycznie idz na balkon i biegaj w kolko cala noc :o faktycznie idiotka z ciebie