ZARAZ SIE POPLACZE !! ZNOW OBLALAM !!!!!!!

Oblalam dzis drugi raz egzamin na prawko ;( A tak dobrze mi szlo,a tu bach - pieszy mi wybiegl ;( ale zalapalam dolaaaaaaa !! a wy za ktorym razem zdaliscie?

za czwartym :)

za pierwszym

a który raz oblałaś? ja zdawałam 10 lat temu, moja kolezanka zdała za dziesiątym :):):)

nie martw sie w koncu zdasz, ja zdalam za 6 :D

ja za drugim. pierwszym razem oblałam na tym pierwszym manewrze, ale kwas :), jazda po łuku, czy jakoś tak

zdawalam drugi raz i oblalam :( a tak mi zalezy na tym prawku eh :(

Ja zdałam za 4 razem :o

ja za 1 ale nie martw sie dzis moja kolezanka tez nie zdala:o juz 3 raz

co sie martwisz... ja juz nie zdalam 4 razy :D 5 przede mna . raz nie zdalam testow, a 3 razy na łuku ... to sie nazywa szczescie ...

ja 18 mam 2 egzamin a gdzie zdajesz?

ja chyba za 5 zdalam, juz nawet nie pamietam :D a od tego czasu i tak nie jezdze autem bo go nie mam

z miesiac temu, mialam wczoraj odebrac prawko ale mi sie nie chcialo isc samej, dzisiaj tez nie ide :D, odbiore sobie po nowym roku. Po egzaminie juz nie moglam wytrzymac i bardzo chcialam miec plastik w reku ale po tygodniu mi przeszlo :P. Nigdy mnie nie ciagnelo do samochodow i nie wiem jakim cudem zdalam :D

ja zdaje w Kaliszu ... do 10 mam nadzieje ,ze zdam,bo sa przypadki (ktore znam osobiscie),co nie zdaja nawet za 14 razem ;/ obym chociaz w 10 sie zmiescila ;/

wiekszosc kobiet nie powinna zdac za iloscia podejsc mniej niz 15.Wtedy moze bedziecie lepiej jezdzic.

zdawała (wciąż zdaje) juz ok 10 raz i za każdym razem oblewa.

rekordzista w Polsce zdawal 33 razy :D

przepraszam pomylka. nie 33 tylko 44

za czwartym podejściem... już miałam zrezygnować ale mój chłopak zmobilizował mnie do jeszcze jednego podejścia i się udało. tez byłam załamana. najważniejsze to podchodzić do tego na luzie

nic się nie przejmuj, robienie prawka w Polsce to najbardziej stresujące przeżycie. Następnym razem już zdasz.

nie martw sie ja za drugim :):):) wszystko super a tu stres i luk oblalam ;) bedzie dobrze :):): tez plakalam a od czerwca mam prawko i smigam samochodem chlopaka :):):):):)

a ja za 7

ja za drugim ale mialam sporo szczescia, bo facet mogl sie przyczepic do szczegolow i mnie oblac a za pierwszym oblalam na luku ;)

ja zdałam za 3 razem. 1 raz oblalam bo rowerzyste blisko paskow chcialam wyprzedzic. 2gi raz oblalam bo na rondzie tak sie skradałam przy zawracaniu i powiedzial ze za dlugo ze tamowlaam ruch a za 3 razem pieknie wszytsko i zdane:)

zdalam za drugim, za pierwszym bylam bardzo blisko i ten drugi egzamin to byla tylko formalnosc ;) nie poddawaj sie - w koncu sie uda :)