Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xxxsikowa

tajemnica przedślubna

Polecane posty

Gość xxxsikowa

w sobotę wychodze za mąż. mój mąż przyszły jest przekonany, że jestem dziewicą, bo z nim nigdy nie kochałam sie,mówiąc zawsze ze chce to zrobić z moim jedytnym mężczyzną w nocy poslubnej. jednak zanim poznałam mojego przyszłego męża straciłam dziewictwo z innym chlopakiem, z ktorym byłam wtedy... bylo to tylko raz... potem strasznie żałowałam i miałam wyrzuty sumienia i po jakims czasie zerwałam z nim i przyrzekłam sobie, ze teraz czekam juz tylko na mego męża... i poznałam Go, ktorego kocham szczerze i najbardziej na swiecie.... nie powiedziałam mu jednak prawdy... czy powinnam to zrobić? tak sie boje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nigdy nie dałbym się wmanewrować w ślub, bez uprzedniej konsumpcji, ale jeśli już i wyszedłby taki dzwonek... Rozwiódłbym się w pizdu. Kłamczuchy to nie są dobre partnerki na resztę życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojo jojojojo
A on jest prawiczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxsikowa
nie jest prawiczkiem. ciągle mi mówił,ze ma ochote na seks i takie tam...ale powiedziałam mu, ze chce zaczekac do slubu i sie zgodził:)ale już nie wiem nic....chyba powinnam mu powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przeceniaj tak tego dziewictwa, moja żona nie rodziła w sumie ma taką błonę dziewiczą, że nawet ginekolog nie stwierdzi czy jest dziewicą czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojo jojojojo
To masz przejebane... Jak będziesz dobrze udawała to się nigdy nie domyśli, ale to nie jest dobry początek małżeństwa... Ja na Twoim miejscu bym nie powiedziała, ale byłoby to nie uczciwe... Z drugiej strony on będzie się czuł dziwnie z myślą, że nie chciałaś się z nim kochać a już wcześniej to robiłaś. Oszukałaś i w dodatku on to odbierze jakbyś nie miała na niego ochoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxsikowa
a czy faceci poznają, ze kobieta nie jest dziewicą? masakra!!czuje sie strasznie. powiem mu. najwyzej!ale miotają mna takie wyrzuty sumienia i czuje sie podle!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
xxxsikowa => jak ma małe doświadczenie pewnie nie pozna, jak większe raczej nie ma szans, żeby nie poznał. Uprzedzając: to co facet twierdzi, że miał nie zawsze pokrywa się z jego doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 112
absolutnie mu nie mów!!! bo jeszcze ci zwieje w dzien ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie powiedzialś mu ze jesteś dziewica, tylko ze nie chcesz się z nim bzykać przed slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zuzia 112 => lepiej, żeby przed niż po. W takiej sytuacji raczej wątpię, czy chłopina żałowałby jakichkolwiek pieniędzy na rozwód. Przecież wychodzi na absolutnego debila. On sie naczekał i musiał żenić żeby umoczyć w używanej cipie, w której ktoś inny moczyl za bezdurno... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxsikowa
zaraz sie z nim spotkam znaczy o 16...i nie wiem...czy powiedziec... powiedzialam,ze chce mu siebie ofiarowac w dniu slubu... masakra!!! boje sie ze mnie zostawi! ale chyba lepsze to teraz... ale faceci poznaja ze kobieta nie ma błony dziewiczej prawda?? ja nawet dla niego bym zrekonstruowala sobie ta błonę... ale do soboty nie da rady!! masakra!!!!jestem nienormalna!!ale bzlo tak pieknie!!!!!czuje sie jak jakas puszczalska:/i nawet nie wiem co myslec i co robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mów mu
dobrze ci radzę. nigdy! a jakby się dowiedział od osoby 3ciej idź w zaparte. po co ci psoć własny związek... ja bym nie potrafiła tak okłamać faceta. ale cóż stało się... nie obarczaj swoim kłamstwem swojego przyszłego męża. przecież on może si ę strasznie wkurzyć o to. a nic mu się nie stanie jak będzie wierzył że byłaś dziewicą. Zresztą zrobiłaś to tylko raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia 112
opisz nam potem jego reakcję - pewnie nie będzie miło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mów mu
nic nie zauważy. przecież ty i tak nie masz prawie żadnego doświadczenia. i pewnie i tak będzie boleć. mnie bolało mocno w ciągu kilku pierwszych stosunków. i wcale za pierwszym nie krwawiło. I też możliwe że wcale nie masz przerwanej błony, często przy pierwszym stosunku nie rozrywa się, dopiero przy następnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mów mu
i w ogóle autorko że jak skłamałaś. byłaś długo z nim i nie kochałaś się z nim tylko dlatego że powiedziałaś że jesteś dziewicą i nie chcesz przed ślubem to on będzie się czuł oszukany. Nie wiem z jakich powodów skłamałaś mu. Może to on tego wymagał. I powiedziałaś mu tak żeby się przypodobać.. No ale cóż. Lepiej już o końca życia kłam o tym. Dostateczną karą będą ciągłe wyrzuty sumienia o to kłamstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Poxylina podobno pomaga :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Pokrzycz jak będzie w ciebie wchodzil a potem jak zasnie to polej przescieradlo keczupem :P A tak serio to ja np jak stracilam dziewictwo to nie bylo zadnej krwi ani chyba w ogole nie mialam błony dziewiczej :/ błone mozna stracic np podczas jakiegos wypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość watkaa
wiesz co mozesz mu powiedziec ze blony nie ma bo kiedys cwiczylas gimnastyke artystyczna albo balet jezeli ktos sie duzo rozciaga i robi szpagaty moze mu sie zerwac blona ja ja tak stracilam i to nie ma krawienia albo mozesz powiedziec ze ni bolalo bo byla tak elastyczna ze szybko pekla to tez jest mozliwe jak najbardziej mojej znajomej tak sie stalo .. albo ze plywalas w podstawowce i moglas ja takze starcic To wsyztsko jest udowodnione wiec napewno nie kslamiesz a wtedy sie wyborinisz i bedzie wiedzial ze nie jeste sdziewica przez sport :D sory za ort..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie róbcie z tego takiej tragedii... to akurat najmniej szkodliwe kłamstwo jakie może się przydażyć. Skoro facet sam nie jest prawiczkkiem to nie powinno mu przeszkadzać to że nie jesteś dziewica, ale pewnie trudno będzie mu pogodzić się z tym ze tyle czasu go oszukiwałaś... NIE MÓW MU! Niech myśli to co myślal do tej pory-ze jesteś dziewica. Dobrze Ci radze nie mów mu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalon32
autorko..alez masz problem...ale jak juz tak namieszalas i zrobilas z igly widly to sie nie przyznaj, nie kazda kobieta krwawi przy pierwszym stosunku, niektore maja tak cienka blone,ze nic nie czuja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aoife
ja nic nie czulam za pierwszy razem, nie bylo krwi, pewnie przez to ze moj eks mial malutkiego..mowilam mu ze jestem dziewica ale mi nie wierzyl i przez to m.in sie rozstalismy. dziewictwo stracilam z jego nastepca, temu z kolei powiedzialam ze dziewica nie jestem no a okazalo sie ze jednak chyba bylam bo bolalo jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×