NIENAWIDZE MOJEGO OJCA

moglby zdechnac jutro i na pewno bym nie plakal a wiec jesli macie kochanych tatusiow, to badzcie wdzieczne losowi i okazujcie im Wasza milosc, nawet jesli nie sa do konca idealni

ojciec mojego chłopaka poniża go nawet w mojej obecności,naśmiewa się z niego,ciągle krytykuje,za wszystko co dla niego załatwi,każe sobie płacić,nie akceptuje odmiennego zdania,nie panuje nad emocjami,życzył mu kilka razy,żeby "zdechł we śnie" i to przy mnie krzyczał

Ja też mam podobne uczucia do swojego. I chyba jestem podła na maksa, bo nawet nie jest mi już przykro, że potrafię czuć w ten sposób- czystą nienawiść.

ojca, kiedyś był porządnym człowiekiem, teraz na stare lata zachowuje się jak ściera i pospolity kurwiarz, ugania sie za młodą dziwką i najchętniej posłałby mnie i moją mamę pod most byleby dać młodej szmacie i jej panieńskiemu dzieciakowi. Nigdy bym nie pomyślała, ze można na stare lata zrobić z siebie takiego skurwesyna i szmaciarza