Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaś goś

gruba dziewczyna i facet

Polecane posty

Gość jaś goś

Na początku dziękuje wszelkim podszywaczom i tekstom typu, to schudnij. A generalnie chodzi o to , ze jestem gruba, trudno stało, ale też chce kochać i byc kochaną. Jakie są szanse że bedzie chcial się ze mną związać jakiś fecet. Jestem niegłupia, nawet ładna, tylko te kilogramy.... I gdzie w oglole mozna spotkać normalnych facetów, takich którzy pokochają mnie taka jaką jestem ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaś goś
Ja jestem podszywaczem, za co mi dziekujesz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
nie będę ściemniać, że faceci szukaja grubych kobiet bo tak nie jest. Oczywiście sa tacy, którzy lubią pulchne ale jest ich niewielu, co nie znaczy że na takiego nie możesz trafić. Dbaj o siebie, zawsze bądż dobrze ubrana, uczesana, pachnąca i świeżutka no i uśmiechnięta:) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylica**
zerowe :( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaś goś
wolno mi palancie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaś goś
dlaczego tak brzydko sie wyrazasz?? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile masz tych nadprogramowych kilogramów? grube osoby często nie podobają się nie dosłownie dlatego, że sa grube, ale dlatego, że nadwaga kojarzy się z zaniedbaniem, powolnością, nieumiejętnością zrobenia wymachu ręką bez plam potu pod pachami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli można wiedziec ile ważysz??? Bo cos mi się zdaje że nie jestes wcale gruba tylko sobie to wmawiasz.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś gruba, a więc na 90% nieatrakcyjna. Chciałabyś się umówić z gościem który Ciebie nic, a nic nie pociąga ? Fajnie, że wnętrze jest ważne, ale żeby do niego dotrzeć trzeba najpierw zaakceptować \"zewnętrze\". Ze swojej strony polecam dietę, siłownię (nie basen) i duużo cierpliwości i samozaparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgrabne nogi
posluchaj ile ważysz? ale szczerze! i wzrost? może przesadzasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaś goś
niestety nie wydaje mi sie, bo naprawde jestem gruba, od jakiegoś czasu stosuje diete, więcej się ruszam, trochę już spadło....no ale ciągle waże 104kg.... :(( a zanim będę wygladac w miare "normalnie" to jeszcze troche potrwa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalskhnoieubhv
mój znajomy lubi takie kobietki jak ty :) na szczupłe w ogóle nie zwraca uwagi. mogę Ci go do Ciebie podesłać ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aalskhnoieubhv
mówi, że prawdziwa kobieta powinna mieć przynajmniej 3 kilo podpiździa, sama nie wiem co to znaczy :D ale w jego słowach to żart a nie obraźliwość ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ededewd
ja już się zakochałem w obie jesteś przepiękna mając te 30kg wiecej.ale ja jestem ylko podszywaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE-desperado.
ja lubię trochę grubsze ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BMI wporzo
Szanse na znalezienie "normalnego" faceta? Zerowe. Masz szansę na: 1) fetyszystę grubych / feedersa 2) brzydkiego kolesia, któremu wszystko jedno, byle mieć kobietę 3) faceta, który lubi grube, ale to nie jest normalne, bo otyłość to choroba i trzeba się jej wystrzegać, poza tym jest nieestetyczna Jestem facetem. Lubię zarówno malutkie, drobne, filigranowe dziewczyny, jak i o pełnych kształtach, z dużym tyłkiem, biodrami i udami. Jednak nie lubię dwóch rzeczy: niedowagi i anoreksji oraz nadwagi i otyłości. To są choroby. A one nie są piękne, tylko odrażające; człowiek wie to instynktownie. "Może ona już tak am od urodzenia i to nie jej wina" KAŻDY GRUBAS SIĘ TAK TŁUMACZY. Prawda jest taka, że żaden nie potrafi się przyznać, że to przez jego niepohamowany apetyt, jedzenie niezdrowej żywności (cukier, tłuszcze, słodycze, olej utwardzany, mięso, białe pieczywo, kolorowe napoje gazowane), brak wysiłku fizycznego (spacer nie wystarczy, chodzi o to, żeby się porządnie zmęczyć - prawdziwe spalanie zaczyna się dopiero, gdy zaczynamy się ostro męczyć), siedzący tryb życia, gnicie przed tv, zajadanie przekąsek itd. Weźcie się do roboty grubasy, bo wasze tłumaczenia są groteskowe. "To nie moja wina, że jestem taka" A QrVVA CZYJA!? "Może i je dużo, albo padła 'ofiarą' bulimii, no po ciąży też jest tendencja do tycia" każdy grubas się tłumaczy. w Auschwitz nie było grubych ludzi. To oznacza, że schudnąć może każdy, a grubasy obżerają się i takie są tego skutki. Dieta wegetariańska i ćwiczenia fizyczne, niejedzenie chipsów, niepicie słodkich napojów i trening fizyczny - oto przepis na normalną sylwetkę (niekoniecznie "chudą", wystarczy normalne BMI)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz szansę, dlaczego miałabyś
nie mieć? spójrzcie na parki spacerujące sobie beztrosko po ulicach i skwerkach. ja często widzę panią przy kości i szczupłego, przystojnego kolesia. waga nie jest żadnym wyznacznikiem... liczy się to, co sama myślisz o sobie. ja mam niską samoocenę i wiem, że nigdy nie stworzę żadnego związku. jeżeli TY jesteś pewna siebie i akceptujesz swój wygląd, to możesz spotkać mnóstwo fajnych gości, którzy na Ciebie polecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dałeś przyklad Auschwitz, masakra.... chciałbyś żebyśmy wszyscy byli szczupli, ok......ale dać jako przykład największą zbrodnię jaką wyrządzono ludzkości:Auschwitz....to duże "przegięcie"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszałek
Oczywiście, że ma szansę na faceta. Kwestia jak wysoko zawiesiła poprzeczkę. Bo jeżeli szuka szupłego albo przystojniaka albo takiego z kasą to niech obniży wymagania. Największe szanse ma na faceta z nadwagą. Im wyższe wymagania tym szanse spadają niemal do zera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toś pojechał
BMI wporzo przestań wklejać na każdy topic swoje mądrości, idź na dwór, do kina albo szykuj się na mecz... Ktoś zadaje pytanie, grzeczne, nikogo tym nie obrażając a Ty tu wyjeżdżasz z Auschwitz...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo zależy od charakteru jak się ludzie "dobiorą", a nie czy chudy ktoś jest czy gruby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami dwoje chudych się rozwodzi i dwoje grubych też mogą się rozejść, Auschwitz to jest masakra, bo jego celem bylo wycieńczenie organizmu ludzkiego.....kobiety 75 kg o ile w ogóle przeżyły go, wychodziły z Auschwitz ważąc 40 kg....dużo wiem o Auschwitz, nie dawno tam byłam i takie porównania są nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karczmareczka 123 vel...
w "Pamiętnikach z wakacji" był podobny motyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuuumk
a kammel i jego puszysta pani? to najlepszy przyklad , ze sa takie pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość breeeee
"każdy grubas się tłumaczy. w Auschwitz nie było grubych ludzi. To oznacza, że schudnąć może każdy, a grubasy obżerają się i takie są tego skutki." a co źle napisał ? byli w Auschwitz grubi ludzie ? jesteście przewrażliwieni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawda_w_oczka_kole_
Nie było grubych ludzi, bo od razu szli do gazu, młotki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×