Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochanapouszywnim

milosc na odleglosc- czy to ma sens??

Polecane posty

Gość zakochanapouszywnim

ellooooooo. moj chlopak mieszka ponad 200km odemnie, bardzo sie kochamy i staramy sie spotykac jak najczesciej. jestesmy juz razem ponad 2 lata. czasem jest ciezko ale jakos wytrzymujemy. znajomi mi sie dziwia ze tak dlugo juz wytrzymalismy i twierdza ze milosc na odleglosc nie ma sensu. jemu kumple podsuwaja laski i probuja go z nim swatac, a jak on mowi ze nie chce to twierdza ze jest glupi bo moglby miec laske na miejscu a nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5trtttrtree
mój facet to marynarz, teraz płynie do Afryki- odległość 200km nie jest taka zła, dzieli nas tyle, ajk On wraca do kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jutka720
tylko czemu wszyscy prubuja zepsuc to co jest miedzy nami?? czemu kumple podsuwaja mu dziewczyny? po co sie w to wtracaja?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgfgfgf
kumple zazdroszczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampola
Takie związki na odległosc wcześniej czy póxniej się rozpadają.A nawet jak nie dojdzie do rozstania to jedna str.na pewno zdradza ,a bywa takze,ze dwie str.nawzajem sie zdradzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wg mnie taki zwiazek nie ma sensu jak nie ma realnej szansy ze w jakimś rozsądnym odstępie czasu zamieszkacie razem itp.. Bo takie coś to nie związek a spotykanie się,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee tam takie gadanie \"rozpadnie się, zobaczysz\". Guzik prawda! Najważniejsza jest wasza wiara, pielęgnujcie Wasz związek, zaskakujcie się nawzajem, sprawiajcie przyjemności, umacniajcie Waszą miłość i... ignorujcie to co mówią inni. Ja za Wami trzymam kciuki i życzę aby wygrała miłość, a nie ludzka zazdrość i pesymizm;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampola
kott ,jak sie nie rozpadnei,to facet bedzie posuwał inne .A to,ze koledzy mu podsuwaja i on nie chce nie oznacza,z enie zdradza.Bo osoba ktora jest madra to zdrada sie nie chwali i robi to tak aby nikt o tym sie nie dowiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blam w takim zwiazku przez 2 lata. Oczywiscie sie rozpadl. Nic, nawet codzienne telefony, maile itp nie sa w stanie zastapic bliskosci i obecnosci tej drugiej osoby. Ale nie twierdze ze wszystkie sie rozpadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampola
fisiowna oczywiscei,ze nie wszyskie sie rozpadaja,tylko w takich zwiazkach zdrada neistety jest.Bo jezli facet jest facetem z testoteronem to baby potrzebuje i nie rzadziej a czesciej.A i kobieta tez jak temperamentna to nie wystarczy jej przytulenie raz na 2 m-ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
taak milosc na odleglosc to trudna sprawa, moj facet mieszka w UK , ale jakos sobie razdzimy, je nie jestem w stanie zdradzic. Nie ma w moim sercu miejsca na takie "przygody", czy on mnie zdradza ? mowi, ze nie. Czy moge mu zaufac? W granicach rozsadku. Wyznaje zasade, co z oczu to z serca. Oczywiscie jasno powiedzialam, ze chce byc jedyna kobieta w jego zyciu. Jezeli jednak spojrzy, na inna to prosze zeby zawsze pomyslal o tym jaka ja jestem dla niego dobra. jezeli zdradzi - niech nie da mi tego odczuc. Moze jestem kretynka, ale znam zycie, obserwuje mezczyzn, to slabiutkie istotki, wrazliwe na bodzce zewnetrzne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoooli
istnieje spore prawdopodobienstwo, ze on mnie zdradzil, badz zdradzi. teraz jestem w stanie mu to wybaczyc, ale nie wtedy gdy bedziemy mieszkac razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawnimpouszy
chyba zle oceniacie ludzi. bo jak sie naprawde mocno kocha to nie mozna zdradzic. ja jak sobie pomysle ze moglabym sie do kogos innego chociazby przytulic to mi sie niedobrze robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampola
zakochanawnimpouszy oj naiwna,naiwna,naiwna... Facet nawet jak kobietę kocha to moze zdradzic,bo ma dość"ręcznej roboty"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w takim związku ok. 7 lat... Dzieliło nas 150 km. Ostatecznie wybrałam faceta, który był bliżej... :) Jesteśmy małżeństwem 17 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałaś piosenkę De Mono » Kochać inaczej? Tam jest cała kwintesencja miłości na odległość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda ale nie glupia
nie slyszalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochanawnimpouszy
no niestety nie slyszalam ae lposlucham jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×