Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosze o pomoccccc

corka nie pozwolila sobie zrobic rtg

Polecane posty

Gość prosze o pomoccccc

coreczka ma 19 miesiecy, dzis wyszlysmy na spacer, wchodzilam z nia do klatki trzymajac ja za raczke, przy samych dzwiach ( drzwi metalowe) puscila mnie i uderzyla o krawedz drzwi przodem glowy miala czapke, ja bylam z tylu krok za nia nie widzialam gdzie dokladnie sie walnela.. teraz ma slad na wardze i lekko spuchniety nos krew leciala z nosa, wargi i dziasel od razu pojechalam na pogotowie.. gdzie stwierdzono naderwanie wiazadełka.. nie nadawalo sie do szycia.. bylo podejrzenie o zlamanie noska skierowano nas na rtg.. 3 osoby nie mogly utrzymac mojej corci by zrobic przeswietlenie glowki i nosa.. dostala histerii poprostu sie nie dalo kazano obserwowac i jechac do laryngologa ktory mial obejrzec nos i stwierdzic czy z zewnatrz jest podejrzenie o zlamanie lekarz bejrzal.. z zewnatrz ok.. ale nie wykluczyl pekniecia .. zalecil rtg ktorego znow nie dalo sie zrobic mam obserwowac coreczke.. martwie sie jak nie wiem co, czy ktoras z Was miala takie przezycia w zwiazku z tym z edziecko uderzylo sie w nos, glowe itd? zamartwiam sie na smierc.. pomocy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu trzymały ją obce
osoby a nie ty? Może z toba byłaby spojniejsza? W ciąży jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o pomoccccc
nie trzymal ja nikt obcy trzymalam ja najpierw ja, potem ja i maz, a potem doszla jeszcze ta babka co przeswietla czemu byla niespokojna? bo dzieci sa rozne a ona nalezy do tych niespokojnych, bardzo wrazliwych, placzliwych.. miala stluczona twarz, byla wystraszona badaniami.. ma 1,5 roku ciezko wymagac od niej zeby lezala na przeswietleniu jak 5 latek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalabfgrt
moja cora jak byla w podobnym wieku raz wyrznela nosem o zwir, miala strasznie poobdzierany nos ale jest wsztstko ok. Innym razem userzyla sie mocno o krawedz lozka, taki drewniany, miala goza na czole tez wszystko ok, raz dostala pod oko, miala podbite i tez wszystko ok. Nie martw sie, jesli cora zachowuje sie normalnie, nie masz zastrzezen to sie nie martw. Ach te nasze dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×