Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MałaCzarnaXS

Kocham go... Co zrobic?

Polecane posty

Gość MałaCzarnaXS

Byliśmy ze sobą 3 lata. Mam 22 lata a on 20. Między nami układało się naprawdę świetnie. Zero poważnych kłótni od czasu do czasu jakieś sprzeczki. Nie tak dawno zmienił pracę. Najpierw wszystko było ok. Później zaczął narzekac, że ma mało czasu dla siebie itd. Wszystkie kontakty, telefony, spotkania, smsy były tylko z mojej strony. W końcu on powiedział, że kocha mnie trochę a nie tak jak dawniej. Musi się nad tym zastanowic czy chce ze mna byc a na końcu stwierdził, że narazie nie chce miec nikogo. Zabolało mnie to. Cze sciej zaczęłam do niego pisac i dzwonic. Ostatnio byłam może zbyt natarczywa latałam za nim jak głupia ale to przez to, że chciałam ratowac nasz związek. Skończyło się awanturą z jego strony, że ma mnie dosyc i że cieszy się bo wreszcie sie ode mnie uwolni. Postanowiłam, że dam mu spokój ale czuje, że bardzo go kocham i to jest ten jedyny. Odpusic czy dac na wstrzymanie i odezwac sie za jakis czas? Chociaz nie wiem czy wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam kiedys w podobnej sytuacji ale niestety nie powstrzymalam sie w odpowiednim czasie a potem sie rozstalismy i zero kontaktow a ja zaczelam szybko spotykac sie z innymi, poi 3-4tyg latal za mnz jak glupi:)odpusc sobie jak najszybciej i pokaz jak Ci dobrze samej, podziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Przestań się poniżać. To co robisz jeszcze bardziej go zniechęca. Nikt nie powiedział, że miłość jest na wieczność. U niego uczucie się wypaliło i nic nie poradzisz więc im szybciej o nim zapomnisz tym lepiej dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaCzarnaXS
Mam wrażenie, że nasze uczucie wygasło, bo w łóżku też sie nie układało... ale to z mojej winy, bo nie byłam inicjatywna...... Trudno mi o tym pisać ale miał pretencje o to, że leże jak kłoda i tylko czekam "na gotowe"... jestem załamana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mloda jestes,to moze pora poszukac kogos przy kim bedziesz czuc sie bezpiecznie, i nie bedziesz musiala sie ponizac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej osoby co sie podszyła w łóżku nam się układało i nie miał o nic pretensji. Czuje, że zrobiłam błąd latając za nim. Jakby nie było strasznie za nim tęsknie i nie wiem jak długo bez niego wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poznaliście się jak byliście gówniarzami i chłopak nie zdążył się wyszaleć, a zapewne nie wiedział jak Ci to powiedzieć.... może pozazdrościł kolegom ich "podbojów"? może nic nie zrobi, ale chce poczuć, że mógłby? odpuść sobie, może jak nie będziesz mu się narzucać i znikniesz z jego życia, to się opamięta i wróci z podkulonym ogonem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×