Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcelinka 50

kobiety po lub przed 5o t-ką!!!!

Polecane posty

Gość to już tuż tuż
Marcelinko, w pełni się z Tobą zgadzam. Młodzież do 30 to raczej tylko narzeka, po 70 też. Choć i w naszym wieku znajdują się takie. To te, które nie umiały wykorzystać danego im czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka 50
tuz , tuz - pewnie by umiały, gdyby trafiły na dobry grunt, każdy człowiek sie rorzwija, ja też, pod warunkiem że czują potrzebe i mogą. Ja uważam ze ludzie są piekni w każdym wieku, ale musiałam troszkę przeżyc, żeby sie o tym dowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już tuż tuż
zgadzam się z Tobą. Nasze doświadczenia i błędy, które popełniałyśmy to nasza największa obecnie zaleta.Ja tych będów popełniłm sporo, ale jak teraz patrzę wtecz , to nie załuję.Będę miała co wspominać po 70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka 50
Ja mam nadzieje , ze to juz u mnie koniec błędów i teraz je wspominam i zapominam a po 70 tce bede wspominać tylko uniesienia szczescia, bo stram sie je pielęgnować, nie zawsze łatwo ale to mnie trzyma prosto ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już tuż tuż
a jabyś postawiła na szali, co przeważy? błędy ?porażki? czy szczęśliwe chwile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka 50
tuż tuż -fajne pytanie - tylko szcesliwe chwile !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już tuż tuż
no to pozazdrościć.Skoro tych szczęśliwych było więcej.Bo u mnie to różnie bywało. Może nawet jestem z tej drugiej strony.Ale każda porazka, to kolejne doświadczenie i tak to traktuję. Poza tym moje błędy i porazki wiele mnie nauczyły, pozwoliły przewartościować swoje życie i spojrzeć na świat z większą pokorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka 50
Ja też musiałam przewartościowac swoje zycie, zmienic poglady albo raczej spojrzenie na zycie, ale zrobiłam to w miarę bezboleśnie, bo nie do końca i ciągle cos tam wraca ale z malą siła, ja to wypieram. Może moja konstrkcja jest prostrza albo problem mniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka 50
prostsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinka 50
Zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×