jestem kłodą w łóżku, źle mi z tym!!!!!!!!

napisz wiecej szczegolow

Ja bym skoczyła.

ja tez bo moj chlopak jest chudy i mnie nie pociąga. Ostatnio bylam napalona jak chuj a itak nie miałam ochoty go dotykac jakos bardziej, thylko zeby on mnie:D

potrafię się tylko oddać, dlatego odchodzę od mężczyzny.

a gdzie bys skoczyła? po wino

Straszne. Lepiej skoczyć.

no to z kazdym innym facetem bedzie sie powtarzac ta sytuacja?

Z mostu oczywiście.

ja też sie potrafie tylko oddac ;d

Z mostu oczywiście.

no mam nadzieję, że nie do tej pory miałam dwóch, zawsze odchodzę, wiem, że to nie ok, ale tak robię.

miałas dwoch i rzucałas ich dlatego, ze jestes kłodą? czy oni ciebie rzucali? przeszkadzało im to, ze byłas kłodą w łóżku?

tzn, ze cały czas lezysz podczas sexu? ile masz lat?

jackdaniels no to chyba za dlugo z tym chlopakiem nie pobedziesz skoro Ci nei pociaga

ja odchodzę, gdy pokocham chłopaka, po baaaaaaaaaaaaaaardzo długim czasie, jak się okropnie namęczy to ''zaciągnie mnie do łóżka'', wtedy się oddaje, jak na pierwszy raz z chłopakiem to jest ok, bo on jest bardzo napalony i liczy się tylko zbliżenie. Po takim akcie odchodzę, bo gdyby doszło znowu do zbliżenia to pewnie musiałabym się wykazać, a ja tego nie umiem.

i jak?

czyli z tego co napisałas, mozna wywnioskowac ze sex nie jest dla ciebie wazny. pisałas ze miałas dwoch chłopakow to znaczy ze kochałas sie z kazdym tylko jeden raz?

tak

to prowokacja. nie wierze ze kochałas sie z ze swoimi facetami tylko raz, napewno chcieli sie czesto kochac i ciekawe co wymyslałas zeby sie z nimi nie kochac? pozatym gdybys sie z nimi nie kochała to oni pierwsi by cie rzucili. Ile z tamtym facetem byłas i ile z obecnym facetem jestes? ile masz lat?

nie byłam z nimi, do odeszłam jak doszło do konsumpcji. Pierwszego znałam 15 lat a drugiego 2 lata. mam 21 lat.

to znaczy ze nie byłas w zadnym zwiazku? a pisałas, ze po baaaaaaaaardzo długim czasie facet zaciagnie cie do łozka itp... to przez ten długi czas jestescie razem, bo tego nie rozumiem, bo tak namieszane

skoro tylko dwa razy kochałas sie z facetamito nie dziw sie sobie, ze jestes kłodą, dopiero po jakims czasie człowiek nabiera wprawy, a ty sie jeszcze nauczysz

ten co go znałam dłużej to był mój przyjaciel, a z drugim tyle chodziłam oddałam mu się i wyjechałam bez słowa. Okropne.

jestes bardzo młoda, idź do specjalisty, seksuologa lub psychologa , porozmawiaj o swoich zachamowaniach

myślę o tym. Ja rozumiem, że faceci potrzebują bliskości, ale dla mnie seks mógłby w ogóle nie istnieć. Chyba przykre, nie?