mezczyzni - ile czasu potraficie czekac?

mam pytanie: ile czasu facet 30 letni jest w stanie czekac na to, zeby kobieta poszla z nim do lozka? Jesli oczywiscie mu na tej kobiecie zalezy...a po jakim czasie z niej rezygnuje? Wiem, ze odpowiedzi pewnie beda rozne. Ale jeszcze chcialam dodac, ze okazuje mu czulosc i zainteresowanie w rozny sposob, ale chodzi mi o to ile jestescie w stanie czekac na seks, tudziez na milosc francuska?

różnie to bywa, z doswiadczenia wiem ze niedlugo jakies 3 miesiace góra

Moim zdaniem rowniez 2 do 3 miesiecy :)

naprawde tak krotko ???

jesli mi zalezy to nawet i poł roku :D

Ile czasu potraficie czekać? No tak max do godziny 21. :P

wypowiedzcie sie ... bardzo mi na tym zalezy....

a po co ma czekać dłużej-przecież dla kobiety to też powinna być przyjemność a nie jakieś głupie licytowanie ile kto wytrzyma albo jak będzie się ileś tam starał to w nagrodę mu się oddam.Nie jestem zwolenniczką wskakiwania do łóżka na pierwszej randce jednak w sytuacji kiedy facet pociąga mnie fizycznie i nietylko nie będę się wstrzymywać niewiadomo ile bo coś tam....Moim zdaniem czekanie z seksem przez rok nie gwarantuje żadnej trwałości danej relacji.

ale ja nie chce, zeby facet byl ze mna tylko dla seksu, poza tym, wiadomo, ze czasem zdarzaja sie "wpadki" i co? ja pozniej zostane samotna maytka z dzieckiem ?

no dobrze a jaką masz gwarancję że będąc z facetem np 2 lata czy 3 i doświadczając ewentualenej "wpadki" nie zostaniesz sama??? Bo mu się nagle odwidzi bo jeszcze niegotowy bo coś jeszcze innego-nawet jeśli wcześniej zapewniał że kocha itd-poprostu życie i zaufanie do ludzi to ryzyko ale bez tego ryzyka nie ma nic.

ciekawa_waszych_opinii----> ile masz lat?? 20!!

ja tam cie rozumiem, dla mnie chore jest takie kurewskie podejscie do sexu. byle tylko włozyc sobie w dupsko:O my z moim zrobilismy to po 2 latach chodzenia, tylko ze ja byłam dziewicą, i mielismy po 20 lat.

27, ale chyba po 3 latach bardziej mozna poznac czlowieka niz po 3 tygodniach? Przynajmniej tak przewaznie bywa....

oczywiście ze tak z tym się zgadzam, ale po pierwsze nikt nie mówi o seksie po 3 tygodniach a po drugie dobra antykoncepcja jednak dużo cześciej spełnia "swoje zadanie" niż nie.

Jeśli zwiazęk jest tego wart to do skutku. Natomiast dochodza deiw ważne kwestie. 30 letni facet ma swoje potrzeby w tym zakresie. I druga: co jeśli po długim czekaniu okazuje się, że seks z ta osobą jest do bani...

zadna antykoncepcja nie jest 100 procentowa, a ja nie mam zamiaru sie faszerowac pigulami

Facet, którego kobieta chciałaby poczekać 2-3 lata z seksem (a nie ma 20 lat), musi się liczyć z jej małym temperamentem a nawet brakiem pożądanie z jej strony. Niektórzy ryzykanci potem narzekają tutaj (i nie tylko) na rzadki seks po ślubie. :P

nie chce czekac 2-3 lat, ale pol roku do 9 miesiecy i raczej nie mam malego temperamentu.

no moze rok..po prostu chcialabym sie upewniec, ze mu na mnie zalezy, a a on juz chce po miesiacu....

a ile juz jestescie razem?

jak mu owiedziałam, ze chcialabym poczekac min 6 miesiecy to mi powiedzial, ze go bardzo zaskoczylam i ze musi to przemyslec, wiec jak ja mam to rozumiec...?

Głupie pytanie o czekanie. A na pytanie - kiedy mnie pokochasz, odpowiesz - tak za rok, może 9 miesięcy? Takie kalkulowanie jest zimne i bezuczuciowe - ja bym wiał od takiej kobiety.

jesli chodzi o kochanie, to on mi jeszcze nie powiedział, ze mnie kocha, nie mowiac juz o okazaniu tego.....

I żadnemu? :P

Ja potrafię poczekać do slubu. Ale również i partnerka musi umieć poczekać.

ale co myslec o takim facecie jak moj?

Co o takim facecie myślimy? Że zdrowy jest chłop!

Bardziej mu zależy na seksie niż na tobie. Nie dasz mu (wyjazd, choroba, zły nastrój), to pójdzie do drugiej.

:(

czyli co nie wiedzisz że mu zależy na Tobie?