prysznicem..

Masturbacja prysznicem. Prysznicowy onanizm.. na czym polega? \"jak to się robi?\" Pomóżcie Kobitki, bo facet mój za granicom, a ja tu sama..

za GRANICĄ oczywiście. Trochę za dużo wina:)

Dolores , sama wiesz :P :D

za granicom... hmmmm to bardzo skomplikowane.

no właśnie nie wiem

trzeba tylko uważać żeby licznik na wodę nie wgniótł się w łydkę:)

kierujesz "słuchawke "prysznica tam gdzie ci najprzyjemniej :P :D

marzenna :D

lepiej sobie odpusc, bo potem wieki ci zajmie zanim facet cie doprowadzi do orgazmu, z wlasnego doswiadczenia ci radze, chrzanic moment kiedy ktos mi podsunal ten pomysl :o

fakt --- trudno sie przestawić z tak mocnej stymulacji na jezyczek faceta . :( ale raz ci nie zaszkodzi . :P

ja to robie a facet to mi nawet łapką dobrze portafi zrobic;p

zrób sobie lewatywkę

może nie będzie tak źle z tym orgazmem z facetem:) czyli co? spontan? szczerze mówiąc, choć jakieś tam doświadczenie w seksie z facetem i bez mam ( choć chyba nikłe z tego wynika), prysznic mnie zaciekawił.. lepiej niz paluszek plus łechtaczka?

piotrek6...itd: wczuj się w sytuację kobiety samotnej chwilowo dlaczego dziewczyny uważacie, że potem to juz z orgazmu z facetem nici? tak fajnie jest? to moze po prostu zrezygnuje z faceta?:)

Dolores- prysznic zmienia temperaturę, silę strumienia. Który penis to potrafi ;-)? Przyzwyczaisz się i szlag trafił orgazm z facetem.

po prostu prysznic to bardzo silne bodźce, których meżczyzna nie jest w stanie odtworzyć. męskie pieszczoty wydaja sie potem nijakie, zbyt słabe.

ale ja nie zamierzam sie przyzwyczajac. Tak tylko chcialam spróbowac...do penisa przyzwyczajac sie musialam troche dluzej:)

To próbuj. Ale pamietaj, że to wciąga ;-).

Aby jej nie wciągnęło do tej słuchawki !!!!!!!!

dziewczyny, same wpadłyście na ten pomysł z prysznicem czy, tak jak ja, gdzies o tym usłyszałyście, przeczytałyscie?

no ja to wymysliłam . i wykręciłaqm słuchawke z węża i użyłam jej w wiadomym celu.:p :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

jak byłam nastolatką to przeczytałam w jakiejś książce

oj ja sie niestety uzależniłam :( i nie mam żadnej przyjemości z łóżku z facetem robie to juz długo,moze od 14-15 roku zycia...teraz mam 24 i obecnie dawno tego nie robiłam,troche sie uspokoiłam ale kiedys to nawet 3 razy dziennie...wciąga niesamowicie...a jakie nieziemskie orgazmy.,,...mmmmmm....jak jeszcze ma sie słuchawke z regulacją przepływu wody to jest to :P

hehehe, szlone, ja sie tak nauczyłam przez faceta

ja potrafiłam po seksie(gdzie On doszedł a ja nadal niezaspokojona) iść pod prysznic,niby sie posmyć,zrobic sobie szybko dobrze strumieniem wody i wrócić już zaspokojona w Jego ramiona :O okropnie to brzmi ale tak było...teraz juz tego nie robie,tzn ostatnio mi sie zdarzyło ale oglądałam jakiegoś pornolka i się podnieciłam wiec szzybko do wanny i sruuuu... :P

*niby się podmyć-miało być

te orgazmy sa silne,mocne,naprawde potrafią zwalic z nóg!! no i nie musisz sie męczyć,woda robi to sama...Ty tylko trzymasz słuchawkę skierowana w to strategiczne miejsce... ale jeśli mam byc szczera,JA PRAGNĘ ORGAZMU pochwowego z moim facetem!!nigdy nie miałam pochwowego :(:(

czszeteczka elektryczna totalny odjazd aaaaaaaaaaaaaaaaauuuuuuuuaaaaaa

miało być szczoteczka elektryczna do zębów

:) tak sobie poczytałam, poczytałam, poszłam pod prysznic iiii i dzięki wam (pośrednio;)) przeżyłam pierwszy orgazm pochwowy w życiu :) współżyję już od kilku lat, ale nigdy nie miałam orgazmu, więc postanowiłam wypróbować, żeby móc potem dalej eksperymentować z facetem (mając jakiś wzorzec - wiedząc co należy stymulować itd) :) dzi ękuje wam :))