Moja znajoma jst w 41 tygodniu ciazy ..jak mozna przyspieszyc porod?

KASKA !! lezy w szpitalu, jest juz po terminie w 41 tygodniu ciazy.Byłąm ja odwiedzic.Nikomu w łape nie dała ani nie chce dawac, jednak z lekka ja olewaja.Dali gdzis rano kroplowke, oksytocyne, ona jej nic dała, rozwarcia nadal 1 cm:(, ma bole i sie meczy.Nie wiem jak jej pomoc? Chodziła do lekarza prowadzacego prywatnie ten ja zlewa.Czy jest jakas tabletka lub cos na przyspieszenie ciazy?czy jakies masaze?czy moze o to poprosic połozną?Powiedziała, ze jej prowadzacy lekarz jej powiedział, ze dopiero po trzech kroplowkach (takie sa przepisy) robia cesarskie ciecie..a ona jest dopiero po jednej, nastepna maja jej robic w poniedziałek, a to juz bedzie leciał 42 tydzien?a ta jak nie zadzaiała to co?beda czekac do konca 42 tygodnia?ona sie martwi , ze beda zielone wody itd..jak moge jej pomoc?co jej doradzic, ide do niej do szpitala za chwile

pomocy!!!!!!!!!

OKSYTOCYNA DZIALA PRZEZ 14 GODZ wiec to ze teraz nic jej nie jest nie ma skurczy itd to nie znaczy wcale ze za godz np akcja sie nie zacznie. Sama mialam porod wywolywany wkoncem 41 tyg i nic sie nie dzialo zlego jednak jesli np w ciagu dwoch dni rozwarcie nie bedzie wieksze lekarze napewno zrobią cesarke wcale nie trzeba w lape dawac by rodzic w 41 tyg z oksytocyną to sa normalne czeste przypadki wiec nie mysl ze lekarze o nią nie dbają, tak sie postepuje z kazdą pacjentką o ile ktg i usg wychodzi ok o tyle nie ma sie co martwic.

masaz szyjki moze pomoc, wysilek, wiec niech spaceruje, czesto chodzi pod prysznic mi podawali oksytocyne po tym jak akcja siadla i na poczatku tez mnie nic nie ruszyla ta oksytocyna a rozwarcie wczesniej mialam juz na 5 cm poza tym dostalam pare razy czopki-ale nie wiem co to bylo, masaz szyjki moze lewatywa pomoze? niech poprosi o nia ja nie mialam ale czytalam ze pomaga wiec moze jej tez pomoze?