ciąża z nauczycielem...

Piszę tu, ponieważ nie mam kogo się poradzić a mam straszny problem... chodzę do klasy 3 liceum. Od września tego roku w naszej szkole uczy nowy nauczyciel. Jakoś od razu miedzy nami zaiskrzyło i sprawa potoczyła się tak, że miedzy nami rozpoczął się romans.... Wszystko było by ok gdyby nie to że.. jestem w ciąży! Narazie nikt o nas nie wie.. Przyjaciółki i koleżanki z klasy myślą że jestem singlem... Jestem w trzecim miesiącu. Powoli zaczyna być widać brzuszek.. Oboje chcemy tego dziecka. Tylko jest problem - co z szkołą? Zostało co prawda kilka miesięcy, ale jeśli mnie teraz wyrzucą to do zadnej innej mnie nie przyjma a chce napisac mature... Co zrobić?

zachować sie odpowiedzialnie

puscic sie z dyrektorem :D

I prosze nie wyzywajcie mnie od K****. Miłość nie wybiera. a wpadki zdarzają się..

dlaczego mieli by Cię wyrzycic?? przeciez masz prawo chodzic i skonczyc szkole nawet jessli jestes w ciaży!!

pozbawisz pracy ojca swojego dziecka jak sprawa wyjdzie na jaw

nie pozbawi przeciez jest juz pelnoletnia

raczej nauczyciela pociągnął do odpowiedzialności bo miał Cię kształcić, uczyć, wychowywać jako pedagog a nie z Tobą sypiać i się w Tobie zakochać. niestety niektóre miłości w tych czasach są jeszcze nadal "zakazane"

jak ktos wyzej napisal masz prawo chodzic do szkoly nawet jesli jestes w ciaży, poprostu nie mów kto jest ojcem dziecka... bo go wywalą z pracy jak skonczysz szkole zamieszkajcie razem i wychowujcie dzieciacxzka pS. Ile lat ma nauczyciel?

będziesz potrzebowała kasy na pieluchy, więc trzebabyło sobie wygrać sukienkę na studniówkę na www.papavero.pl :P bo teraz to nie będzie na to kasy :P

Właśnie o to chodzi że boje sie by sprawa wyszla na jaw kto jest ojcem. Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie jak wymyślę sobie jakiegoś ojca dziecka, byleby X nie stracil pracy i mnie nie wywalono ze szkoły..

przeciez w szkole nie musisz mowic z kim jestes w ciazy...a jak juz skonczysz szkole co ich obchodzi z kim jests

X ma 28lat. Wywalą mnie jesli dowiedza sie z kim jestem w ciazy. Mam nadzieje ze do matury prawda nie ujrzy swiatla dziennego.. Tylko co powiedziec przyjaciolkom...?

a nauczyciel wie ze bedzie ojcem Twojego, Waszego dzecka?

dałaś dupy dokładnie

Autorka jest głupsza niż but z lewej nogi:P.

a Ty chcesz z nim byc? czy jak>?? jesli skonczysz szkole..

Tak, wie. Ma swoje mieszkanie, wiec od razu jak skoncze szkole - zamieszkam u niego i bedziemy razem oczekiwac malenstwa

dzieciarnia znowu wparowała z genialną prowokacją......

ciebie nie wywalą-ochrona kobiet w ciąży ,jego na pewno, za nieetyczne zachowanie,niestety

Oboje chcemy z sobą być. Kochamy sie. Nazwałam go X nie dlatego ze ksiadz, tylko po prostu chcialam go jakos okreslic. Niech bedzie po prostu A, jesli to X tak bardzo Ci przeszkadza...

Nie wyrzucą cię ze szkoły.Teraz juz nie wywalają.Jak macie byc razem nic nie mów ,urodz to dziecko a po maturze zabaczycie co dalej.W dzisiejszych czasach nie trzeba nic nikomu mówić kto jest ojcem dziecka.Pozdrawiam.Trzymaj się cieplutko

porozmawiaj z mamą wytlumacz jej przygotuj ja na to,zeby nie zrobila glupstwa i nie poszła do szkoly i nei zrobila awantury przyjaciółkom powiedz ze narazie im nie mozesz powiedziec albo wymysl kogos.... zdaj mature dopiero wspolnei zamieszkajcie i tyle 28 ty 19 wiec bajki 9-10 lat różnicy to dobrze jak jest miedzy zono a mezem :P bo jak sie mąż zestarzeje nie bedzie szukal mlodej kochanki bo zona bedzie jeszcze calkiem alkiem :)

Wszystko postaramy się utrzymać w tajemnicy do czasu matury. Tylko nie wiem co powiedziec rodzicom i kolezankom jesli spytaja o ojca dziecka...:(

Tyle że mama ma swoje zasady... Boje sie ze jak sie dowie wyrzuci mnie z domu... A jak narazie to nie moge mieszkac z nim...:(

a co ty się tak przejmujesz co przyjaciółkom powiedzieć? Jak będzie trzeba, to pewnie odwrócą się plecami...

rodzicom powiedz prawde , bo przeciez i tak zamierzasz z nim byc .. a kolezankom?? musisz mowic kto jest ojcem?? chyba nie. Odradzala bym wymyslanie jakiegos tam ojca

Chyba najbezpieczniejsza byla by wersja ze mialam jednorazowy wyskok z nieznajomym na dyskotece. Tylko wtedy wyjde na totalna dzi***:/

po pierwsze jak na nauczyciela, to głupi strasznie, z uczennicą wpasć jak uczniak, wstyd. Po drugie głupia pindo jak ma ciągoty do uczennic to rogi ci wyrosną do sufitu, i jak Ty mu zbrzydniesz, to znajdzie się druga głupia siksa z maślanymi ślepiami :D:D:D:D:D:D:D

A co będzie jeśli rodzice faktycznie wyrzuca mnie z domu....?