Facet który w wieku 25 lat i wiecej mieszka z rodzicami to nieudacznik i zero

Tanio bylo chyba tak jakos do 2005-06 r. pozniej nastapil bardzo duzy wzrost cen, czesto o kilkadziesiat procent.

no przecież sopot jest turystyczny. to tak jakby się dziwić, czemu w zakopcu jest drogo.

@zaba: wiem, napisalem to w formie zartu. Wiele kamienic w duzych miastach zmienia wlascicieli i czasami mozna trafic na ciekawa okazje. Duze, fajne mieszkania czasami. Ale jak wiadomo kamienice maja tez swoje minusy zwiazane z opalem zima.

o kurwa pierwsze słyszę że "dorobienie się" = nowo wybudowane duże mieszkanie w centrum warszawy :D :D tłuki jak zwykle nie wezmą pod uwagę że nie wszyscy lubią i chcą mieszkać w dużych miastach a te 100-200 to chyba tylko w centrum dużych miast mieszkam w dużym mieście (ale nie w centrum) i cena 40 m mieszkania to ok. 70-120 tys. w miasteczkach pewnie ceny są jeszcze mniejsze

** 100-200 tys

U mnie za 70-120 tys kupisz kawalerkę w starej, rozpadającej się kamienicy z ogrzewaniem węglowym ...

A moze loft z poznanskim City Parku?;) Ceny od 8500 zl za metr;)

to nie wiem gdzie ty mieszkasz :D

@:*: wlasnie mialem Ci pisac, ze jakies dziwne ceny w tym Twoim miasteczku. W Poznaniu w nowych fajnych blokach, ktore deweloper nazywa apartamentowcami: za 250 mozna kupic 2 pokoje, albo nawet za 230. Kawalerka dosyc spora za jakies 170-180.

Mieszkam w dużym mieście na południu i cena mieszkania 3 km od centrum to minimum 5000/m2 czyli 200k za przeciętne mieszkanie.

I pisze o miescie Poznan, a nie przedmiesciach Poznania.

Ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz :D Ja w jednym z tych małych, turystycznych miasteczek z historią gdzie Warszawiacy przyjeżdżają, żeby pooddychać świeżym powietrzem, posiedzieć w gospodarstwie agroturystycznym i trochę się powywyższać ;)

To mow, ze w kurorcie mieszkasz, bo dla mnie miasteczko to jest Inowroclaw, Koszalin, Elblag czy inna dziura typu Slupsk;)

hmm "turystyczne" i wszystko jasne ;)

Znasz Kazimierz Dolny? ;)

:* Ostatnio spodobało mi się jedno - 250 tys. - 58m Tak je obserwuję, obserwuję, może kupię. '''' n to ty bogata jestes ;) nie to co my biedoty z kafe :D

Tak myslalem, ze chodzi Ci o Kazimierz, jesli nie Sopot;)

Ja nie, tylko moi rodzice. Na szczęście kryzys ominął naszą rodzinę i branżę w której pracują.

i niedługo wyjdziesz za mąż za bogola

Kobieta, ktora dysponuje lub jej rodzina 200-250 tys na mieszkanie, to jest strzal w dyche:) Facet doklada swoja czesc i mozna brac takie apartamenty w srodmiesciu Poznania za 450 - 500 tys;) http://www.dwormarcelin.pl/?p0=1&p1=6&l=2

Nie chce tu nie których martwić, ale chyba nie wiecie co piszecie :o

Zgadza się. Z tym, że ja jestem bogatsza. Jeślibym patrzyła tylko na bogatszych ode mnie miałabym ograniczony wybór. Jakoś nigdy nie kierowałam się względami finansowymi.

KE: jesli chodzi o mnie, to opieram sie na oficjalnych informacjach podanych na stronie 3 deweloperow poznanskich.

f

Maciek - chce ci sie ?

aleś brzydka pewnie albo przeciętna ;)

Maciek B. też bym tak chciała ale niestety mój facet majątku nie ma ale ja i tak jego chcę. Dopiero się rozkręca .

KE: co mi sie chce?

No i się zaczyna. Ktoś napisze, że ma pieniądze to z pewnością jest brzydki, przeciętny, głupi :D

@:*: chodzi mi o to, ze nawet jak facet swoja czesc skredytuje, to i tak juz jest na plus, bo z bogata dziewczyna mozna kupic cos lepszego, niz z taka, ktora ciagnie faceta do dolu. Kobieta z takim posagiem, to jest trampolina, kobieta bez posagu to jest kotwica;)