gdzie sa ci prawdziwi faceci?

Moja kolezanka Hiszpanka nienawidzi Hiszpanow i ma po prostu na nich alergie :)

O, to tak jak ja do Polaków

Jadę tam na semestr na studia (znasz takie słowo: studia). Ale ostatnio myślę poważnie nad emigracją do Szwecji, bo blisko bym miała do Polski, wszyscy tam znają angielski,więc z językiem nie byłoby problemu. No i Szwedzi tacy szwedzcy :P

gdzie sa prawdziwi faceci? Coz zostalo nas jednak troche i to do wyjecia. Owszem moze i czesc kobiet mysli ze najlepsi zajeci(mysle o kobietach ,szczegolnie na Wyspach wrecz podobnie) ale to nie jest do konca prawda. Osobiscie musialem wyjechac po zakonczonym 3letnim zwiazku i mimo ,ze tlumaczylem sobie ,ze robie to aby podreperowac budzet,zdobyc kwalifikacje uznawane miedzynarodowo,czy splacic mieszkanie w PL,to glownie z powodu ucieczki. Niestety nie bralem pod uwage ,ze znalesc tutaj rownie inteligentne i piekne Polki co w kraju(Krakowie,Wroclawiu) ,jeszcze stanu wolnego bedzie tak trudno. Z tego co wiem wsrod znajomych takich jak ja gosci jest calkiem sporo.Moze zle szukamy ,a moze mijamy sie z tymy wlasciwymi dla nas rozsadnymi Polkami chocby na ulicy ale czesc z nas poddala sie i wrocila chocby do PL z tego bardzo prywatnego wzgledu.Pieniadze owszem sa wazne ale jak ma sie wizje zalozenia rodziny,kariera tez ale jak to czemus sluzy.Zaluje poprostu ze mi nie wyszlo ukladanie swojego szczescia.Sam tez nie jestem do konca prekonany,ze skazuje siebie wrecz na odizolowanie tylko z tego wzgledu ze tlumacze to kariera i checia odbicia w rodzine dopiero w okolicach 30ski.W Londynie,chocby single w tym wieku,nie stanowia takiego ewenement jak w PL.Czy to zle ,ze moze poswiecam duzo,ale swojej rodzinie chce kiedys cos zagwarantowac?

Zazdrościsz, że Ciebie nikt nie chce nawet za darmo? Nie chciało się nosić teczki, trzeba dźwigać woreczki

"nie pie**ol szmato, jedziesz dawać doopy bo to jedyne co potrafisz " Potrafić to ona potrafi, tylko dziwka musi być grzeczna i pokorna, a ta niedomyta to wściekła suka, grosza by nie zarobiła.

Co za nieudacznicy tu piszą i sami się chwalą znajomością mentalności dziwek... no ale cóż pozostaje, jak żadna kobieta nie chcę nawet splunąć...

ciekawyyyy - a co Ty za jeden?

A co do postu Ktosik81, to uważaj, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku. Pieniądze to nie wszystko, naciułasz się, a potem być może będzie za późno. Poza tym w Polsce też można...

kapielowa a co studiujesz?

Do Ciebie nie mówię, Ty tam se noś cegiełki i nie wracaj. Po co, przecież tu same dziwki są?

Nieważne co studiuję, takich danych tu ujawniać nie zamierzam.

wyszłam z kąpieli masz pojecie o czym piszesz???

poza tym skonczylem (nie wiem czy to Ciebei zainteresuje)moze i nie jest to popularne wsrod wszystkich emigrantow, to fakt,ale elitarna uczelenie,pracowalem takze spory czas w PL i po za granicami,teraz pracuje w jednej z renomowanych instytucji finansowej ,gdzie nie ma (szczescie) Polakow ,a miedzy mna i Jarek_84 to przepasc.Dodam takze na Wyspach wystepuje ,wiec popelnilas powane bledy w swoim stereotypowych zalozeniach. Owszem nie kazdy tutaj jest po SGH i nie kazdykontynuje tym bardziej edukacje na Wyspach podwyzszajac swoje kwalifikacje. Po odpowiedzi jednak chyba dojde do wniosku ze tutaj frustracji tylko sie ujawniaja lub laski chcace sie pochwalic wlasna glupota.Przeprasszam jesli teraz zalozylem cos ,co nie jest prawda.Takie odnioslem wrazenie po moim pierwszym razie na Kafeterii.

no i edycje mi szlak wzielo:( przepraszam jestem tutaj nowy.

oj cenie sie i to bardzo ciesz sie ze CIe za moj czas nie skasuje :P Swoja droga to bys studia zrobil!! Jakiekolwiek!

ze tak nieszczesliwi jestescie, tak sfrustrowani, ze tyle w was jadu mam nadzieje, ze odmieni sie wam, zycze wam tego

Ja jeszcze jestem.

a ty ktosik az takie masz kompleksy i tak nieszczesliwy jestes, ze musisz po nocy na necie udowadniac swoja wyzszosc nad innymi?

wiesz co nie udaje ale tak na dzien dobry wleb dostac polecam...niby z jakiej racji ,niby czemu. Masz racje ,ja to forum chyba odpuszcze jak normalnej rozmowy nie mozna przeprowadzic. pozdrawiam i zebys wiedziala ,ze tak sie normalnie nie zachowuje.Przepraszam nie jestem nieomylny.

Chyba rzeczywiście jakaś ułomna jestem, ale za Chiny nie rozumiem, o co chodzi w ostatnich postach? I co ja takiego napisałam obraźliwego tutaj? To, że można i tutaj pracować i zarabiać? Bo można.. jeśli tak Ci źle na emigracji, to wracaj, jeśli Ci tam dobrze (choć po ostatnich wpisach wątpię) to siedź.

rozumiesz..... jarka mozna nie lubic, ale czy to powod zeby wysmiewac sie z tego, ze uczciwie pracuje? Widac sama nigdy ciezko nie pracowalas, ze nie masz do tego szacunku, a nawet traktujesz to jako obelge. I ciekawe co twoi rodzice powiedzieliby, bo oni pewnie to wiedza, skoro dali ci mozliwosc studiowania i rozwijania swoich pasji, jesli jakies posiadasz w ogole. Nie wszyscy mieli takie szczescie, ale to trzeba miec cokolwiek w glowie zeby to zrozumiec. A ty jarek... jak taki inteligentny facet, moze byc taki glupi? Pozostanie chyba na zawsze zagadka.

Mało jeszcze świata poznałyscie ;) Prawdziwy facet nie będzie wieszał ogłoszeń na słupie. :P Trzeba szukać i wybierać :P

Ja jestem!

Śmieję się bez skrupułów z jego roboty, tak jak on się śmieje ze mnie. Nie ma to nic wspólnego nie nieposzanowaniem pracy, a pracowałam w różnych miejscach na studiach. Równie dobrze mógłbyś napisać do niego z pytaniem, czemu on nie ma szacunku do kobiet, ale zjechałeś mnie za brak szacunku do jego pracy. Ja nie mam szacunku do jego osoby i zamierzam się wyśmiewać ze wszystkiego, nie będę parzeć na to, że urazi to Twoje czy kogoś kompleksy. KPW? Następnym razem prześledź rozmowę i doczytaj, kto tu kogo wyśmiewa zanim się wypowiesz.

Nie wiem czemu zakladasz od razu, ze jestem facetem. Spojrz na pierwsza strone, to zrozumiesz byc moze dlaczego do ciebie byl moj poprzedni post skierowany. A jesli myslisz, ze mam kompleksy z powodu uczciwej pracy to sie grubo mylisz. Zwyczajnie napisz, ze nie liczysz sie z niczyimi uczuciami, procz swoich, na szczerosc cie chyba stac?

Dlaczego jakoś mnie nie dziwi, że najeżdża na mnie kobieta. Jakimś dziwnym trafem nie obraża Cię wyzwanie od dziwek z ust faceta (o ile Jarka można tak nazwać), ale to, że śmieję się z jego pracy, Ciebie osobiście obraża. Po prostu fenomen, przepraszam że uraziłam, niech nadal nazywa Ciebie i inne kobiety głupimi sukami, skoro to nikogo nie obraża.